Wydarzenia (1878-1879)
Agata Grabowska-Kuniczuk

Wydarzenia (1878-1879)
Agata Grabowska-Kuniczuk

Zaraz po obiedzie zbierała się u niej [Minclowej] jakaś sesja dam, które w oczekiwaniu doniosłych wypadków opuszczały mężów i dzieci, ażeby zajmować się plotkami. Nad wieczorem zaś schodzili się do niej panowie; ale ci, nawet nie gadając z panią Małgorzatą, odsyłali ją do kuchni. (II, 43-44)

Akcja Lalki rozgrywa się w ciągu niespełna dwóch lat – od marca 1878 do października 1879 roku. Czas ten obfituje w świecie rzeczywistym w wiele różnorodnych wydarzeń rozgrywających się zarówno na ziemiach polskich, jak i za granicą na scenie politycznej, społeczno-obyczajowej i kulturalnej, o których wspomina Prus w Kronikach oraz na kartach powieści. Prezentowane sprawy mają bezpośredni wpływ na życie autora i jemu współczesnych, nadają bieg historii i realny kształt życiu codziennemu w XIX wieku.
W 1878 roku Prus żył w stałym napięciu nerwowym, po spoliczkowaniu go przez socjalizujących studentów, którzy mieli mu za złe uwagi o ich zachowaniu na odczycie Włodzimierza Spasowicza. Wycofał się z pracy kronikarskiej na dwa miesiące, aby potem wrócić do pisania felietonów tylko dla „Kuriera Warszawskiego”. Narastająca obawa przed kolejnymi atakami przekładała się na stan wzmożonej czujności autora Lalki. Prus bardziej niż kiedykolwiek starał się o zachowanie samokontroli, koncentrację i o wiarygodność szczegółów. Wyraża się to – jak zauważa Józef Bachórz – wprowadzaniem do powieści dokładnych danych odpowiadających rzeczywistości, np. o wyjątkowo słonecznej, jak na tę porę roku, pogodzie w Wielkim Tygodniu 1878 roku (ciepła środa przypadająca 18 kwietnia). Miało to wpływ także na wyraźne, zdeterminowane działania Prusa, wysyłającego ostatecznie sekundantów do jednego ze studentów (głównego napastnika – Sawickiego), który jednak wymówił się chorobą. Temu powszechnemu jeszcze w XIX wieku zwyczajowi dał autor wyraz także w powieści, konstruując bohaterów, mających skłonność do „dawania satysfakcji”, np. Stanisława Wokulskiego, Ignacego Rzeckiego czy barona Krzeszowskiego.
Wokulski, niczym Prus-felietonista w poszukiwaniu tematów do kolejnych odcinków Kronik, chadzał w Warszawie na wszelkie przedstawienia, koncerty i odczyty jeszcze przed wyjazdem do Bułgarii i po powrocie stamtąd, mając nadzieję, że zobaczy pannę Izabelę.
Bohaterowie powieści zdają się bardzo żywo reagować na realne wydarzenia – kiedy 9 stycznia 1878 r. zmarł król Włoch, Wiktor Emanuel II, pan Tomasz Łęcki przez dwa miesiące nosił krepę na kapeluszu na znak żałoby po władcy, który był ponoć oczarowany pięknością jego córki. Izabela Łęcka zaś miała nadzieję na wyjazd do Paryża (nawet w towarzystwie Wokulskiego) na otwarcie wystawy światowej zorganizowanej dla celów reklamowych i wymiany informacji, które rzeczywiście odbyło się 1 maja 1878 r.
W Kronikach wspomina Prus także o słynnej tomboli z maskaradą i fajerwerkami –]organizowanej w Dolinie Szwajcarskiej przez Komitet Zabaw Warszawskiego Towarzystwa Dobroczynności podczas dorocznego festynu na świętego Jana – w czasie której wybuchła awantura o nagrodę (ze znanym baletmistrzem warszawskim Władysławem Przedpełskim w roli głównej).
Autentyczne wydarzenia kulturalne – przedstawienia teatralne, koncerty, odczyty publiczne (które odbywały się tradycyjnie w Resursie Kupieckiej, miejscu spotkań towarzyskich i działalności publicznej) stały się ilustracją dla wątków fikcyjnych w Lalce. W Warszawie w pierwszym półroczu 1878 r. w Teatrze Wielkim grano Hugonotów, operę Giacomo Meyerbeera, na której był subiekt Mraczewski w towarzystwie niejakiej Matyldy, co Rzecki skrupulatnie odnotował w swym prywatnym katalogu.
Prus zamieszcza w Lalce informacje o bieżących wydarzeniach literackich czy związanych z odkryciami i pionierskimi podróżami, jaką była np. wyprawa w głąb kontynentu afrykańskiego (opowiadała o niej książka Henry’ego Stanleya Tajemnicza część świata z 1878 roku, tłum. polskie 1879 r.). Jej autora, a zarazem uczestnika wyprawy, pisarz przedstawił z punktu widzenia panny Izabeli: Wśród stałej ludności zaczarowanego świata ukazywał się od czasu do czasu zwykły śmiertelnik […] Zwykle bywał nim jakiś inżynier […] Był podróżnik, który podobno odkrył nową część świata, rozbił się z okrętem na bezludnej wyspie i bodaj czy nie kosztował ludzkiego mięsa. Izabela Łęcka w zaciszu swego gabinetu czytała też najnowszą powieść Emila Zoli Kartka miłości, która ukazała się drukiem w kwietniu 1878 roku.
Ale bohaterów powieści zajmowała przede wszystkim polityka. Zgromadzeni w renomowanej jadłodajni znajomi zatopieni w kłębach dymu cygar i pochyleni nad butelkami z ciemnego szkła […] komentowali zmiany, będące wynikiem ostatnich wydarzeń: wojny rosyjsko-tureckiej (europejska wojna […] wisi na włosku), pokoju san-stefańskiego, kongresu berlińskiego. Dyskutowali o uzbrojeniach Anglii, […] nazywali geniuszem Bismarcka, […] krytykowali postępowanie prezydenta MacMahona […].
W powieści wzmiankuje się także o sławnych postaciach życia społeczno-polityczno-kulturalnego Europy. Są wśród nich: prowadzący grę polityczną przeciwko Rosji kanclerz Niemiec Otto von Bismarck, polityk austriacki Metternich, popierający ruchy powstańcze w Polsce i Belgii premier angielski Palmerston, papież Leon XIII, Napoleon III i jego syn, pretendent do tronu, „Napoleonek” IV, Beniamin Earl of Beaconsfield, angielski polityk i pisarz ceniony przez królową angielską Wiktorię czy Ernesto Rossi, aktor włoski, który bywał w Warszawie, a zasłynął rolami w sztukach Szekspira.

Dolina Szwajcarska; → Historia; →Teatr.

Bibliografia

  1. J. Bachórz, Wstęp do: B. Prus, Lalka, BN I 262, Wrocław 1991, 1998.
  2. Bolesław Prus 1847-1912. Kalendarz życia i twórczości, oprac. K. Tokarzówna i S. Fita, pod red. Z. Szweykowskiego, Warszawa 1969.
  3. B. Prus, Kroniki, oprac. Z. Szweykowski, t. III, Warszawa 1954.