22. Albo ‒ albo, czyli batalia o przyszłość

Sportretowanie tytułowego bohatera

Historię bohatera lirycznego swojego wiersza Pasierb zaczerpnął ze Starego Testamentu. Kiedy Bóg powołuje Adama do istnienia, dowiadujemy się, że został on uczyniony na obraz i podobieństwo Boże, co sam Stwórca powtarza trzykrotnie (autor biblijny posłużył się tu mową niezależną oraz tzw. pluralis maiestatis) w celu podkreślenia jego godności. Formą uhonorowania człowieka jest także obdarowanie go błogosławieństwem przekazywania życia i oddanie mu w zarząd, jak byśmy dziś powiedzieli, dzieła stworzenia, o które ma się od tej pory troszczyć.

Zdaniem Pasierba, darowany świat stanowi również pierwszy ze znaków Bożej miłości do człowieka. Pamiętamy, że w takich kategoriach postrzegał go także renesansowy poeta – Jan Kochanowski – autor pieśni Czego chcesz od nas, Panie, który nadał swojemu tekstowi formę hymnu na cześć dobrego i szczodrego Boga, doskonałego artysty, twórcy harmonijnego, pięknego i zapewniającego człowiekowi szczęście świata. Zabierający w nim głos podmiot mówiący zdaje sobie sprawę z wielkiej miłości Stwórcy, podziwia Jego dary, za które nie tylko wyraża w imieniu zbiorowości wdzięczność, ale przede wszystkim z pełnym zaufaniem dobrowolnie oddaje się w Jego ręce. Wierzy, że Bóg pragnie szczęścia dla każdego człowieka, a takie przekonania trzeba rozumieć jako równoznaczne z wyznaniem Mu prawdziwej, nieznającej strachu czy lęku wzajemnej miłości.