05. Barokowy zegar świata

Przystąpmy teraz do lektury: powolnej, skupionej, nastawionej na dialog, zrozumienie. Ten wiersz coś do nas mówi – my słuchamy.

Zacznijmy od tytułu: Krótkość żywota – czyli mamy do czynienia z rozważaniem o życiu w jego wymiarze czasowym. I od razu już wiemy – to życie, zanurzone w czasie, trwa krótko. Ale czym jest czas? To trudne pytanie, na które próbowali odpowiedzieć poeci, pisarze i myśliciele już od starożytności. Spójrzmy na tarczę klasycznego zegara. Przemierza ją wskazówka, która jakby „chodzi” po tej tarczy. Mówimy przecież: „zegarek chodzi”. Przez wiele stuleci czas uznawano za rodzaj ruchu [1], a ruch nieba uważano za pierwszy zegar. 

 

Godzina za godziną niepojęcie chodzi:

 

Początek wiersza Naborowskiego to refleksja nad czasem. Miarowo mijają godziny (poeta dwukrotnie powtarza to słowo), tak jak miarowo wędruje zegarowa wskazówka, jak nieuchronnie przemieszcza się znaczone gwiazdami niebo. Skąd ten ruch? Nie wiemy. Jest więc dla nas  niepojęty. Jego zasadę zna tylko ten, kto przeniknie mechanizm kosmosu, kto zajrzy do wnętrza zegara. 

Strona: 1234567891011

Przypisy

  1. Zob. Geoffrey Ernest Richard Lloyd, Czas w myśli greckiej, tłum. Bohdan Chwedeńczuk, w: Czas w kulturze, wybrał, oprac., wstępem opatrzył Andrzej Zajączkowski, Warszawa 1988, s. 245, 251.