Brodzki Zbigniew
Krytyk literacki, powieściopisarz. Pseudonimy i kryptonimy: A.St.; A. Stefanowski; B.; Z.Br.; Z.B.; zb.; BR.; z.; BZ.
Informacje biograficzne. Urodził się w Warszawie w 1877 r. jako syn Bolesława i Tekli z Brochockich. Miał cztery siostry. Skończył gimnazjum i zapisał się na wydział prawny Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego. Usunięty z uczelni za udział w manifestacjach przeniósł się – zgodnie z nakazem władz – do Wilna, później udał się na studia do Dorpatu, skąd go relegowano. Podjął studia filozoficzne w Lipsku oraz studia z historii sztuki w Monachium, gdzie poznał Stanisława Przybyszewskiego. Został wydalony z granic Rzeszy, udał się do Paryża i tam studiował literaturę francuską i sztukę. Prawdopodobnie w kolonii polskich artystów zaznajomił się ze Stanisławem Posnerem, przyszłym wydawcą „Ogniwa”, gdzie będzie publikował, a także z Janem Lorentowiczem, inicjatorem „wkładki” „Literatura i Sztuka” w „Nowej Gazecie”, z którym również nawiąże kontakt redakcyjny. Współpracował ponadto z „Prawdą”, „Sfinksem”, „Ateneum”, „Wędrowcem”. W 1904 r. zawarł związek małżeński ze Stefanią Heleną Strasburger, córką Aleksandra i Karoliny z Müllerów. Wykładał na tajnym Uniwersytecie Latającym i w szkołach prywatnych. Został uwięziony w 1907 r. i wydalony na jakiś czas z Królestwa Polskiego. Jest autorem powieści z okresu paryskiego Chwile (1911) oraz pośmiertnie wydanej powieści Oni (1912). Zmarł w Warszawie 10 VI 1911, został pochowany w grobowcu rodzinnym na Powązkach.
Krytyka literatury i sztuki. Literatura polska. Brodzki wyznawał i realizował modernistyczne zasady krytyki literackiej: „Lecz co znaczy krytykować? Krytykować (w danym zakresie) nie znaczy oceniać podług norm taksujących lub korygować; nie znaczy też kontrolować, czy obecnymi lub nieobecnymi są pewne nowe wartości, lecz znaczy świadomie, czynnie zgłębić, przyswoić sobie przez nawiązanie nici z własną wrażliwością i istotę tej łączności wypowiedzieć, tworząc w ten sposób odrębne dzieło sztuki przez intuicyjne wyczuwanie i uzewnętrzniające kształtowanie… Krytykować to znaczy, nie poprzestając na biernym wchłanianiu i uleganiu, zapłonąć pragnieniem czynnego reagowania, pragnieniem wszechstronnego zrozumienia, czym jest dane dzieło sztuki, i zrównania mu w sposób twórczy […]. Krytykować to znaczy świadomością swoją sprostać danemu dziełu sztuki” (Co to jest krytyka literacka?, odczyt wygłoszony w 1909 r. w Polskim Stowarzyszeniu Równouprawnienia Kobiet, dalej: PSRK). Krytyka nie jest dziedziną nauki, ale przejawem twórczości, to rodzaj
duchowej reakcji na cudze dzieło, spotęgowanej do rozmiaru czynu (wypowiedź krytyczna). Jest to następstwo chwili, w której dusza krytyka, wprawiona w stan drżenia, odnajduje w cudzym pięknie siebie samą. Autor uwzględnia także systematyczny rozbiór dzieła sztuki jako działanie uzupełniające. Podstawę reakcji krytycznej stanowi intuicyjne i nastrojowe (nastrój identyfikuje Brodzki z usposobieniem wewnętrznym) rozpoznanie więzi z dziełem („mną jesteś”), wyzwalające w krytyku poczucie siły („sprostam tobie”). Tak jak zrozumieniu znaczenia słowa pomagają tembr głosu, gest, grymas twarzy mówiącego, tak pojęcia ukute przez krytyka zachowują zmysłową mgławicowość, świeżość, muzyczność.
W następnych artykułach, przedrukowanych w wydanych pośmiertnie Szkicach społecznych i literackich (1913, cz. 2: Literatura polska), Brodzki sformułował, zgodnie z wyznawaną filozofią twórczości, swoje „reakcje” na temat pisarzy, których cenił za odrębność i pojmowanie życia jako ukrytej tajemnicy (Jerzy Żuławski, „Prawda” 1905, nr 21; Władysław Orkan, tamże, nr 46–47). Wolność, oryginalność i szczerość artysty to cechy, które Brodzki akceptował w powieściach młodej Zofii Nałkowskiej (Książę). Nie raziła go postawa estetyzująca, widział w niej emanację wolności, która nie podlega ukierunkowaniu nawet w czasach rewolucyjnego chaosu. Myślenie o sobie: „[…] nie są to chwile mało ważne lub zasługujące na szyderstwo… To chwile szczerości. Na próżno nakładamy na duszę łańcuchy norm i kategorii; na próżno różnicujemy nastroje, jej drżenia i falowania; na próżno chcemy rozgraniczać ich dziedziny. Istnienie nasze to szereg momentów, które albo suną jedne za drugimi, albo występują jedne obok drugich. A poprzez nie wszystkie idzie rytm – zasada ruchu i powrotu, i czyni je jednością. Dusza, która ma w sobie bohaterstwo, ma też i chwile, kiedy tęskni do takiej szarej godziny, a zresztą bohaterstwo to też chwila uintensywnienia wewnętrznej nieokreśloności” (Bajkowe nastroje. O powieściach p. Zofii Rygier-Nałkowskiej, odczyt wygłoszony w 1909 r. w PSRK). Równie wysoko cenił estetykę, a mówiąc językiem krytyka – duchowość, Tadeusza Micińskiego (Z tajemnic Tatr. O „Nietocie” Micińskiego, odczyt wygłoszony w 1910 r. w PSRK).
Eseje. Literatura obca. Artykuły społeczne Brodzkiego (Szkice, cz. 1) to niewielkie eseje dotyczące współczesności. Przewijają się przez nie pojęcie życia, zachwyt dla jego siły witalnej i wyrzuty piętnujące polską nieumiejętność sprostania tej mocy, stanięcia z nią w szranki. Pojawia się też wyraźna nuta nietzscheańska, nawoływanie do działania i do wyzwolenia w sobie nienawiści wobec mroku, słabości, apatii, zła: „Nienawiść zła to potęga twórcza, obalająca wszystko, stare, co dławiące; nienawiść to młot stalowy, kujący przyszłość; nienawiść to iskra życia, to hymn istnienia, to pieśń zemsty i zapału” (Rozkwit duszy, „Prawda” 1905, nr 23). Artykuły mówiące o pisarzach francusko- i niemieckojęzycznych (Szkice, cz. 3–4) stanowią ich doskonałą prezentację. Autor, nie odwołując się do biografii twórców, ich pochodzenia, oddaje w sposób żywiołowy, poruszający charakter ich dzieł. Lista twórców obejmuje najwybitniejszych artystów przełomu XIX i XX w., m.in. Jules’a Laforgue, Émile’a Verhaerena, Belga Charles’a van Lerberghe, Marcela Schwoba, Alfreda Momberta, Franka Wedekinda, Rachildy (właśc. Marguerite Vallette-Eymery). Brodzki pisze językiem „reaktywnym”, oddaje odczucia wywołane lekturą, podniesione do stopnia krystalizacji krytycznej; jest to jednak reakcja kontrolowana, umożliwiająca sformułowanie tego, co Hippolyte Taine nazywał cechą dominującą określonego pisarza lub dzieła.
Historia literatury a krytyka literacka. W pisarstwie Brodzkiego te dwa bliskie sobie sposoby ujęcia wiedzy o literaturze nie mają punktów wspólnych. Systematycznie opracowywany i dobrze przyjęty w środowisku nauczycielskim Zarys historii literatury francuskiej (1907–1912) opierał się na regułach, których Brodzki nie stosował w wypowiedziach krytycznych. Obowiązywało wprowadzenie odwołujące się do epoki, jej klimatu, nowych koncepcji filozoficznych. Przegląd literatury zaczynał od krytyki i było to jedyne novum, jakie zastosował. Układ poszczególnych tomów, od średniowiecza do współczesności, opierał się na wyodrębnieniu określonych tendencji w sztuce, a w dalszej kolejności – gatunków, i na jasnym, przejrzystym omówieniu twórczości wybranych autorów. Zarys mógł dobrze spełniać funkcję podręcznika, i zapewne w tym celu powstał. Porównanie z esejem Poezja smutku. Smutek jako ton zasadniczy współczesnej poezji polskiej. Studium literackie (1911), mającym tak jak Zarys ambicje przeglądowe, punktuje różnice między oboma typami wypowiedzi: dla Brodzkiego-krytyka podział gatunkowy nie ma znaczenia – do poezji smutku włącza zarówno prozę poetycką Stanisława Przybyszewskiego, poematy Jana Kasprowicza, wiersze Kazimiery Zawistowskiej, Leopolda Staffa, jak i utwory Stefana Żeromskiego, Wacława Berenta, Stanisława Wyspiańskiego. Buduje z nich nową całość, jej konstrukcję opiera na przedefiniowaniu zjawiska smutku, który rozumie jako skupienie, siłę, cechę ludzi wybitnych. Język eseju jest często parafrazą języka poszczególnych twórców, a w wielu przypadkach koliskiem delikatnie wyodrębnionych (bez przypisów, aparatu, wykaz źródeł na końcu książki) cytatów z ich dzieł.
Reprodukcja dzieł sztuki. Brodzki, jak Walter Benjamin 20 lat później, dostrzega związek między rozwojem techniki i demokratyzacją społeczeństw a tendencją do coraz powszechniejszego reprodukowania arcydzieł. Jego zdaniem grafika, litografia lub sztych mogą osiągnąć poziom mistrzowski jako dzieła samodzielne, odrębne, rzadko jako reprodukcje, chyba że zatrudni się do wykonania remake’ów znakomitych artystów (tak zrobiło wiedeńskie wydawnictwo „Hausschatz älterer Kunst”, wydając 20 zeszytów z reprodukcjami-sztychami dzieł Rubensa, Rembrandta, Murilla, Rafaela i in.). Pod względem staranności i perfekcyjności technik reprodukcji zdaniem Brodzkiego przodują wydawnictwa niemieckie i wiedeńskie wprowadzające nowe rozwiązania, np. fotograwiury, miedziodrukowanie (Notatki artystyczne, „Ogniwo” 1904, nr 16).
Na granicy. Odmiana krytyki uprawianej przez Brodzkiego, a właściwie twórczości, która bierze za przedmiot cudze dzieło, była echem krytyki francuskiej, przede wszystkim rozpraw Jules’a Lemaître’a. Jak pisze Zygmunt Lubicz, Brodzki poszedł jeszcze dalej: wybierał z literatury wyłącznie to, co odpowiadało jego wrażliwości. Przedwczesna śmierć uniemożliwiła ewolucję tego talentu.
Bibliografia
PSB, t. 2
Źródła:
Listy Fryderyka Chopina, „Prawda” 1904, nr 9;
Literatura francuska. Oktawiusz Mirbeau, „Prawda” 1904, nr 12;
[rec.] F. Thomas, „Pierre Leroux. Contribution à l’histoire des idées au XIX siècle”, „Prawda” 1904, nr 14;
[rec.] O. Wilde, „Salome. Tragedia”, przeł. W. Fromowicz, „Prawda” 1904, nr 16;
[rec.] „Poezje” Cecylii Statlerowej, Heleny, Klementyny i Marii Statlerówien, „Prawda” 1904, nr 19;
Johannes Schlaf, „Prawda” 1904, nr 22;
Emil Verhaeren, „Prawda” 1904, nr 24–25, przedr. w: tegoż, Szkice społeczne i literackie [dalej: Szkice], Warszawa 1913;
Juliusz Laforgue, „Prawda” 1904, nr 31;
Alfred Mombert, „Prawda” 1904, nr 33;
Edward Rod, „Prawda” 1904, nr 35;
Felix Holländer, „Prawda” 1904, nr 39;
Jerzy Rodenbach, „Prawda” 1904, nr 42;
Stefan George, „Prawda” 1904, nr 45;
Powieść dowodząca, „Prawda” 1904, nr 52;
Notatki artystyczne, „Ogniwo” 1904, nr 16; Anatol France. Szkic, „Ogniwo” 1904, nr 19;
Co to jest krytyka literacka, odczyt wygłoszony w 1909 r. w Polskim Stowarzyszeniu Równouprawnienia Kobiet [dalej: PSRK], w: Szkice; Jerzy Żuławski, „Prawda” 1905, nr 21, przedr. Szkice; Władysław Orkan, „Prawda” 1905, nr 46–47, przedr. Szkice;
Bajkowe nastroje. O powieściach p. Zofii Rygier-Nałkowskiej, odczyt wygłoszony w 1909 r. w PSRK, w: Szkice; Poezja smutku. Smutek jako ton zasadniczy współczesnej poezji polskiej. Studium literackie, Warszawa 1911;
Szkice społeczne i literackie, Warszawa 1913.
Opracowania:
S. Pszon, [rec.] Z. Brodzki, „Zarys historii literatury francuskiej”, cz. 1, „Muzeum” 1908, t. 1, z. 5;
Savitri [A. Zahorska], [rec.] Z. Brodzki, „Chwile”, „Prawda” 1910, nr 21;
S. Lam, [rec.] Z. Brodzki, „Poezja smutku”, „Literatura i Sztuka”, dod. „Dziennika Poznańskiego” 1911, nr 8;
Z. Lubicz Zaleski, [rec.] Z. Brodzki, „Poezja smutku”, „Książka” 1912, nr 1;
J. Lorentowicz, [rec.] Z. Brodzki, „Szkice społeczne i literackie”, „Książka” 1914, nr 8/12.