
10. „Chwałki” Franciszka Karpińskiego i Juliusza Słowackiego
Niepokój i dramatyzm zostają wyciszone w kończącym liryk tetrastychu, w którym mowa o „Panu”, słuchającym modlitw gdzieś „za blademi niebiosy”. Jednak, gdy czytelnik wiersza Słowackiego, zwiedziony poetycką sugestią naturalności wypowiedzi (symetrycznie zbudowane zdania, regularna średniówka, dominujące uzgodnienia działów wersowych ze składniowymi), [klauzula|→] wsłuchuje się w eufoniczną prostotę i urodę wersu: „Serce moje się roztapia w spiewaniu”, napotyka na zaskakującą, zapadającą w pamięć wygłosową, metaforyczną puentę: „Sny ostatnie – przechodzą przez włosy”. Zakończenie to Mieczysław Jastrun określił jako „nadrealistyczne”[1]. Używając muzycznego porównania, można powiedzieć, że dopełnia ono harmonię tego liryku – harmonię, niestroniącą od akordów dysonansowych.
Wiersz Słowackiego nie jest więc śpiewny tak, jak śpiewna jest Pieśń poranna. Można jednak nazwać go „muzycznym” w rozumieniu Czesława Zgorzelskiego. Przy czym badacz ten gdzie indziej szukał wewnętrznej harmonii [Kiedy pierwsze kury Panu spiewają]. Dostrzegał ją w przede wszystkim w paralelizmach, na których oparta jest kompozycja wiersza. [„muzyczność” literatury|→] Zauważył Zgorzelski, że w początkowym czterowersie, w dwu odpowiadających sobie dystychach, mamy do czynienia z zestawieniem analogicznych stanów demonstrujących się w świecie przyrody i w świecie człowieka (2+2). Kolejny tetrastych to „dramat świtu” rozgrywający się na niebie (4). Przechodzi on w paraleliczną wizję przedstawiającą „Pana” „na rannym świtaniu” oraz człowieka w czasie porannego „spiewania” (2+2). Jeśli w taki sposób spojrzymy na konstrukcję wiersza Słowackiego, zauważymy symetrię, którą uczony wyraził we wzorze: (4+4)+4 albo [(2+2)+4]+(2+2), zwracając przy okazji uwagę na „odwrócony porządek” w zarysowanych przez poetę relacjach pomiędzy ziemią i niebem: (ziemia–niebo)+(niebo–ziemia)[2]. Ta równoległość paralelicznych zestawień oraz chiazmowe odwrócenie porządku ziemia–niebo, także współtworzą wewnętrzną harmonię romantycznego liryku