13. Człowiek w wielkim mieście

Jeśli się przyjrzeć dokładniej długości wersów i rozkładowi akcentów, to odkryjemy, że człony o nierównej rozpiętości sylabicznej, dzielone wewnątrz wielu wersów przez pauzy (wykładniki intonacyjne podziału zdaniowego), układają się w rytm czteroakcentowy. Rytmowi temu ulegają nawet te wersy, które w innych okolicznościach byłyby w głośnej wypowiedzi realizowane inaczej:

 

Kroki po liniach. Myśli w głowie

Nakręcony, ruchomy człowiek!

Rusza się, żeby. Idzie, aby.

Obywatel miasta Warszawy.

 

w. 9–12

 

Tuwim użył wiersza o tak wyrazistym rytmie – wiersza o rzadkiej postaci czteroakcentowej – jako rozbudowanej  onomatopei, ilustrującej mechaniczny ruch. Rytm jego utworu współdziała z innymi osobliwymi ukształtowaniami wypowiedzi, podkreślonymi przez budowę wierszową, służąc sparodiowaniu zjawiska ruchu przechodniów, obserwowanych na ulicach miasta. Zwraca uwagę dewiacyjność składniowa wersów i postać gramatyczna rymowanych wyrazów: zdania urywają się na spójnikach.

Zdarzają się też rymy wewnętrzne, w tym tautologiczne, co dodatkowo podkreśla monotonię rytmu:

 

Chodzą, idą. W sprawach idą.
[…]

Wstali, iżby. Chodzą, ażeby.
[…]

Rusza się, żeby. Idzie, aby.
[…]

 

w. 3, 5, 11

 

Jak widać, poeta wykorzystał możliwości formy wierszowej jako jeden z elementów znaczeniotwórczych tekstu. Do kwestiiparodyjnego przedstawienia ruchu w wierszu Tuwima powrócę w dalszych rozważaniach.