04. Dwa wiersze – dwa głosy

Kolejna część wiersza Mickiewicza, graficznie wyodrębniona jako nowa całostka treściowo-kompozycyjna, rozpoczyna się powtórzonym bezpośrednim zwrotem do adresatki („Niewdzięczna!”), będącym wyrzutem (skargą?), kierowanym pod jej adresem. Jest ona „niewdzięczna”, bo prowadzi beztroskie, wesołe życie wśród adorujących ją ludzi, nie podziela uczuć i pragnień samotnego wygnańca, któremu towarzyszą jedynie otchłanie i chmury. Inaczej niż w wierszu Kochanowskiego adresatka nie jest tu postrzegana jako doskonałe wcielenie ideału. Przeciwnie, jej postępowanie świadczy, że lekko traktuje życie i relacje z innymi ludźmi, nie zachowuje w pamięci dawnych uczuć i przeżyć – mimo to jednak jest ciągle kochana i upragniona: 

 

Niewdzięczna! gdy ja dzisiaj, w tych podniebnych górach, 
Spadający w otchłanie i niknący w chmurach,
Wstrzymuję krok, wiecznymi utrudzony lody,
I oczy przecierając z lejącej się wody,
Szukam północnej gwiazdy na zamglonym niebie,
Szukam Litwy i domku twojego i ciebie;
w. 7–12

 

Sytuację „ja” przedstawia początkowa część rozbudowanego okresu retorycznego, w którym anaforyczne powtórzenia („Szukam”, „Szukam”) i paralelizmy składniowe („i domku twojego i ciebie) budują emocjonalne napięcie wypowiedzi. „Ja” jawi się jako postać zanurzona w monumentalnej, potężnej, niezwykłej górskiej przyrodzie, obrazowanej poprzez wyolbrzymienia i wyostrzenia: „spadający w otchłanie i niknący w chmurach” – w świecie nowym, obcym, postrzeganym z podziwem i respektem. Temu niezwykłemu światu zostaje jednak przeciwstawiony świat zwyczajny, znany i oswojony: świat przewidywalności i spokoju, do którego doprowadzić może wypatrywana „północna gwiazda”. To opromieniony tęsknotą świat ojczystej Litwy i „domku twojego”. Jest on ważniejszy, cenniejszy niż niezwykłość i wzniosłość przyrody alpejskiej.

Strona: 12345678910