Gadomski Jan
Publicystka, dramaturg. Pseudonimy i kryptonimy: J.G., ??, Ułamek
Informacje biograficzne. Jan Gadomski urodził się 16 V 1860 w Warszawie jako syn Jakuba, urzędnika w Dyrekcji Ubezpieczeń, i Barbary ze Zbierzchowskich. Naukę rozpoczął w Siedlcach, kontynuował ją w Warszawie w gimnazjum realnym, gdzie w kółku samokształceniowym zetknął się z Ignacym Matuszewskim. W tym czasie trudnił się guwernerką. Latem 1878 r. został aresztowany za rzekomą działalność socjalistyczną i osadzony w Cytadeli. Poznał wówczas Marię Konopnicką, zbierającą materiały do Obrazków więziennych. Jesienią 1878 r. został uwolniony, a następnie wyjechał do Krakowa, gdzie prawdopodobnie studiował na Wydziale Filozoficznym. Studia jednak rychło porzucił i udał się w podróż po Europie. Od 1880 r w krakowskiej „Reformie” publikował pod kryptonimem J.G. artykuły o treściach patriotycznych: Rocznica listopadowa, O abdykacji politycznej. W Krakowie pozostał do końca 1882 r. Po powrocie do Warszawy rozpoczął współpracę z „Kłosami”; opublikował tu recenzje m.in. poezji Konopnickiej („Kłosy” 1883, nr 941–943), Stanisława Grudzińskiego („Kłosy” 1883, nr 955), a także szkic o ekonomiście, Józefie Supińskim („Kłosy” 1883, nr 936–937). Wkrótce w nowo powstałym „Świcie” objął dział przeglądów literackich i teatralnych oraz funkcję sekretarza pisma. Od maja 1884 do marca 1885 pojawiały się recenzje jego autorstwa, najpierw sygnowane inicjałami, potem zaś pseudonimem Ułamek lub znakiem kwadratu. Pisał również szkice biograficzne, m.in. o Salomei Bécu, i wspomnienia pośmiertne – pełen swady tekst o Ludwiku Sztyrmerze, spointowany proemancypacyjną konkluzją. Prace Gadomskiego z łamów „Świtu” wykazują jednak tendencję spadkową, zarówno pod względem frekwencji, jak i jakości artykułów, na co zwrócił uwagę recenzent, podsumowujący działalność „Świtu”: „[…] działy krytyczne, przeglądy literackie, teatralne i artystyczne uległy traktowaniu macoszemu” (A. Mazanowski, Trzy lata istnienia „Świtu”, „Przegląd Literacki” dod. „Kraju” 1887, nr 13).
W roku 1886 r. na konkursie im. Wojciecha Bogusławskiego wyróżnienie otrzymała tragedia Gadomskiego Larik. Pojawiły się kontrowersje co do faktycznego autorstwa utworu; atrybucja rozstrzygnięta została później przez badaczy na korzyść Gadomskiego. Sukces Larika spowodował, że redaktor „Gazety Polskiej” Edward Leo zaproponował autorowi współpracę. Gadomski publikował tu m.in. artykuły polityczne i społeczne, recenzje, a nawet oryginalne opowiadanie Nawiedzenie. W l. 1895–1896 publikował często w „Kurierze Codziennym”.
W czerwcu 1897 r. Gadomski wstąpił w związek małżeński z Kazimierą Dębską, córką adwokata Feliksa Dębskiego. Z tego związku przyszło na świat dwoje dzieci: Feliks (1898) i Maria Antonina (1900). W czerwcu 1898 r. Gadomski został właścicielem „Gazety Polskiej”, którą wykupił po jej półrocznym zawieszeniu; od tego czasu pismo zaczęło prosperować. Dał się poznać jako zapobiegliwy dziennikarz, pisujący niemal w każdym numerze, przewidujący i dbający o odnotowanie najdrobniejszych nawet szczegółów z życia Warszawy. Jak wylicza Barbara Bobrowska, Gadomski pisał o wielu tematach: „pośrednictwie pracy w Warszawie, o losie samotnych kobiet na warszawskim bruku, o ulicznym handlu kwiatami, o piekarzach i niedzielnym wypieku bułek, o koloniach letnich dla dzieci, o wyjazdach na letnie mieszkania, o potrzebie tanich wydań dzieł klasyków na lektury wakacyjne, o projekcie utworzenia stałej orkiestry warszawskiej i teatru ludowego w Warszawie, […] przebudowie ulic i poszczególnych domów w Warszawie, wypadkach na rusztowaniach i pomocy warszawskiego Pogotowia Ratunkowego, […] o wadach ówczesnego budownictwa mieszkaniowego”. Ranny 13 VII 1900 w katastrofie kolejowej w podwarszawskich Włochach, był świadkiem śmierci podróżującej z nim siostry Teofili, również dziennikarki „Gazety”. W 1905 r. został członkiem komitetu swobody prasy polskiej pod przewodnictwem senatora D.T. Kobeki. W tym czasie wiele podróżował służbowo poza granice kraju. Zginął od kuli nieznanego bandyty 10 X 1906 podczas napaści na kamienicę jego teścia.
Krytyka literacka. Gadomski był dziennikarzem niezwykle płodnym, autorem blisko dwóch tysięcy artykułów na tematy polityczne, społeczne, gospodarcze, ale tylko niekiedy publikował recenzje teatralne lub literackie oraz – zdecydowanie najrzadziej – obszerniejsze uwagi krytyczne. Ten rodzaj aktywności przypada na wcześniejsze lata jego działalności dziennikarskiej, po 1900 r. wypowiedzi dotyczących literatury już raczej nie podejmował. Literatura znajduje się w ich centrum na początku kariery Gadomskiego, gdy był promowany i wspierany przez Konopnicką. Krytykę literacką Gadomskiego wyróżniało przekonanie, że literatura jest źródłem wiedzy społecznej (najsilniej wyeksplikował tę myśl w szkicu o powieściach H. Sienkiewicza –„Tygodnik Ilustrowany” 1887, nr 232, 234), oraz że ma być ona użyteczna, a zarazem tendencyjna i realistyczna w formie. Ten pogląd towarzyszył mu w zasadzie do końca dziennikarskiej drogi. Najczęściej recenzuje on – głęboko wnikając w treść i formę – sztuki sceniczne, co wskazuje na zainteresowanie teatrem i dramatem, i mogłoby stanowić nowy argument przemawiający za jego autorstwem Larika. Recenzje poezji pisze głównie jako współpracownik „Kłosów”, niekiedy podejmuje się ocen obszerniejszych powieści (m.in. Rodzina Połanieckich, Olbrachtowi rycerze, Wysadzony z siodła, Jurek), a nawet rozpraw naukowych o literaturze (P. Chlebowskiego, H. Biegeleisena, A.J. Rollego). Cechą charakterystyczną krytyki Gadomskiego jest ogląd analizowanego utworu w kontekście innych, wcześniejszych dzieł autora; cechuje ją też podkreślane w wielu opiniach przekonanie o potrzebie wspierania młodych twórców, których debiuty chętnie odnotowywał: „Krytyka może i musi być sprawiedliwą; nie powinna wszakże zapominać o pobłażliwości, należnej pierwszym próbom. Nietrafność w wyborze treści, słabość wykonania, brak tego zasobu głębokim myśli i spostrzeżeń, które stanowić muszą materiał prawdziwie pięknego dzieła literackiego – to są rzeczy, co z czasem znikną, byle teraz przetrwała chęć do pracy” („Świt” 1884, nr 8). Pośród powtarzających się w opiniach Gadomskiego kryteriów oceny utworów wymienia on wymiar społeczny dzieła, gruntowny i niespieszny namysł autora nad formą, nierozwlekłość, spójność fabuły. Gadomski zajmuje się również – co zrozumiałe, zważywszy, iż był guwernerem – literaturą dla dzieci. Uważa, że jej celem jest wykreowanie nastroju serdeczności (czułości), z jaką autor przedstawia młodemu czytelnikowi świat, dzięki czemu odbiorca nie analizuje swoich wrażeń, ale przyjmuje gotowe obrazy pięknych myśli i chwalebnych czynów.
Najwięcej jest recenzji teatralnych, zwłaszcza adaptacji komedii dla teatrów ogródkowych. Pisane są ze znawstwem i świadczą o szczególnym zainteresowaniu Gadomskiego lekką, ale wychowawczą treścią sztuk, które muszą zawierać – „intencję i tendencję”. Recenzent poszukuje w nich i ceni najwyżej stosowność intrygi, żywy, a zarazem subtelny ruch sceniczny, kunsztownie wycieniowane typy postaci oraz wdzięk, z jakim wystawione sztuki zalecają się odbiorcy. Dla Gadomskiego grzechem kardynalnym każdej przedstawionej komedii jest „bagatelność” jej treści, niekomiczność (intrygi lub bohatera) oraz „sztuczny, wyśrubowany morał”. Każda recenzja zawiera obszerne streszczenie. Na specjalną uwagę zasługuje obszerna, zamieszczona w „Kłosach” (1883, nr 941–943) recenzja poezji Marii Konopnickiej, prawdopodobnie jedna z pierwszych prac krytycznych Gadomskiego. Porównując dwa tomiki wierszy Konopnickiej (z 1881 i 1883 r.), dokonuje Gadomski analizy ich wartości duchowych oraz osobowości twórczej poetki. Jest to wypowiedź nie tylko głęboko empatyczna, ale i zdumiewająco – jak na tak młodego autora – dojrzała pod względem merytorycznym, językowo sprawna. Wnikliwość nie jest tak głęboka i rzetelna w żadnej jego późniejszej recenzji, pochwały rzadko tak uzasadnione, a styl nigdzie tak porywający. Kolejna recenzja poezji Stanisława Grudzińskiego („Kłosy” 1883, nr 955), choć przeprowadzona w podobny, empatyczny sposób (krytyk dokonuje oglądu liryków, nie zdając sobie jednak sprawy, że pisał je poeta umierający), jest mniej zaangażowana, ale ujawnia w niej Gadomski szczególne zainteresowanie tematyką antyczną, która ewoluując, zaowocuje Larikiem. Zarzuca poecie np. trywialne w poezji związki frazeologiczne pochodzenia mitologicznego, niewłaściwe dla liryki. Styl recenzji Gadomskiego jest lekki, bywa nawet retorycznie familiarny, zwłaszcza gdy krytyk porusza tematykę społeczną (kwestia małżeństw w recenzji powieści Z miłości T. Jeske-Choińskiego). Krytyk bywa też emocjonalny (notka pośmiertna, dotycząca L. Sacher-Masocha), potrafi sprawie posługiwać się stylem perswazyjnym, zachęcając do lektury recenzowanych tekstów, odwołuje się przy tym do osobistych doświadczeń czytelnika, odgaduje jego oczekiwania.
Bibliografia
NK, t. 14; PSB, t. 7
Źródła:
[rec.] „Poezje” Marii Konopnickiej, „Kłosy” 1883, nr 941–943;
[rec.] „Poezje” Stanisława Grudzińskiego „Kłosy” 1883, nr 955;
Przegląd literacki, „Kłosy” 1883, nr 961 – 1884, nr 966, 968, 971, 977;
[rec.] Barkarola M. Gawalewicza, „Świt” 1884, nr 8;
[rec.] „Z miłości: opowieść jakich wiele” Teodora Jeske-Choińskiego, „Świt” 1884, nr 28;
[rec.] „Wspomnienia z przeszłości opowiadane Deotymie” Antoniego E. Odyńca, „Świt” 1884, nr 32;
[rec.] „Pan Tadeusz Mickiewicza”: studium estetyczno-literackie Henryka Biegeleisena, „Świt”1884, nr 39;
[rec.] „Jan Kochanowski w świetle własnych utworów” Bronisława Chlebowskiego, „Kłosy” 1884, nr 977;
[rec.] „Matka królów” Józefa I. Kraszewskiego, Komedie jednoaktowe i monologi Gawalewicza, „Kłosy” 1884, nr 966;
Antoni Edward Odyniec, „Świt” 1885, nr 45;
[rec.] Niewiasty kresowe Antoniego Rollego, „Świt” 1885, nr 53;
[rec.] „Uwięziona”, komedia Zofii Mellerowej, Hrabia Rejent Anieli Tripplin, „Świt” 1885, nr 58;
[rec.] „Lis w kurniku” Kazimierza Zalewskiego], „Świt” 1885, nr 73;
[rec.] „Jurek” Wandy z Dowgiałłów Trzcińskiej (pseud.), „Świt” 1885, nr 82;
[rec.] „Zarys literatury polskiej z ostatnich lat dwudziestu” Piotra Chmielowskiego, „Świt” 1886, nr 95;
Eleonora Sztyrmer, „Świt” 1886, nr 119;
Luźne uwagi (z powodu ostatnich powieści Sienkiewicza), „Tygodnik Ilustrowany” 1887, nr 232, 234;
[rec.] „Olbrachtowi rycerze” Zygmunta Kaczkowskiego, „Dziennik Polski” 1888, nr 328;
Dla dzieci, „Gazeta Polska” 1889, nr 241 i 242;
[rec.] Karierowicz (ciche tragedie) powieść Józefa Rogosza, „Biblioteka Warszawska” 1891, t. 1;
[rec.] „Drugie pokolenie” Mariana Gawalewicza, „Biblioteka Warszawska” 1891, t. 1;
[rec.] „W wieku nerwowym” Leo Belmonta, „Biblioteka Warszawska” 1891, t. 2;
[rec.] „Zagony: powieść współczesna” Stefana Mariana Roguskiego, „Biblioteka Warszawska” 1891, t. 2;
[rec.] „Wysadzony z siodła” Antoniego Sygietyńskiego, „Kurier Poranny”1892, nr 137;
Józefa Blizińskiego komedia w 3 aktach pt. Chwast, „Gazeta Polska” 1893, nr 133;
[rec.] „Dwa dni szczęścia” komedia F. Schönthana i G. Kadelburga, „Gazeta Polska” 1893, nr 134;
Żmichowska, „Kurier Codzienny” 1895, nr 28, Sacher Masoch, „Kurier Codzienny” 1895, nr 71;
O „Rodzinie Połanieckich”, „Kurier Codzienny” 1895, nr 106;
O Henryku Sienkiewiczu, „Kurier Codzienny” 1895, nr 194;
Anatole France, „Kurier Codzienny” 1895, nr 207;
Béranger nieznany, „Kurier Codzienny” 1895, nr 211;
Kobiety pisarki, „Kurier Codzienny” 1895, nr 215;
Wiktoryn Sardou, Kurier Codzienny” 1895, nr 215;
Poeta-cygan, „Kurier Codzienny” 1895, nr 219;
Podróż Szekspira, „Kurier Codzienny” 1896, nr 33 i 58;
Turniej, „Gazeta Polska” 1897, nr 36;
[rec.] „Sara Weisblut” Teodora Jeske-Choińskiego, „Gazeta Polska” 1898, nr 9;
Taboryci, „Gazeta Polska” 1898, nr 95;
[rec.] „I co teraz?” Edwarda Grabowieckiego, „Gazeta Polska” 1898, nr 129;
[rec.] „Familia” Andrzeja Niemojewskiego, „Gazeta Polska” 1898, nr 134;
[rec.] „Dzwon zatopiony” G. Hauptmanna, „Gazeta Polska” 1899, nr 51;
Edward Pailleron, „Kurier Codzienny” 1899, nr 109;
[rec.] „Rabuś” Tadeusza Jaroszyńskiego, „Miesięcznik Kuriera Polskiego” 1900, t. 2, z. 6;
Sprawa kobiet, „Miesięcznik Kuriera Polskiego” 1900, t. 1, z. 1;
Drużba, „Miesięcznik Kuriera Polskiego”1900, t. 2, z. 6.
Opracowania:
Rozstrzygnięcie konkursu imienia Wojciecha Bogusławskiego, „Echo Muzyczne, Teatralne i Artystyczne” 1886, nr 126;
S. Kozłowski, Jan Gadomski jako literat, „Gazeta Polska” 1906, nr 287;
Zabójstwo redaktora Gadomskiego, „Kurier Warszawski” 1906, nr 280;
I. Matuszewski, Jan Gadomski, „Tygodnik Ilustrowany” 1906, nr 42, s. 931, Pamięci Jana Gadomskiego – koledzy, red. Z. Dębicki, Warszawa 1907;
L. Krzywicki, Na marginesie starej fotografii, „Niepodległość” 1931, t. 3, z. 1;
W. Hahn, W sprawie autorstwa „Larika”, „Ruch Literacki” 1934, z. 4;
G. Korbut, Jeszcze o autorstwie „Larika”, „Ruch Literacki” 1934, z. 5;
L. Krzywicki, Wspomnienia, t. 3, oprac. W. Jedlicka, Warszawa 1959, J. Spytkowski, Legenda o współautorstwie Konopnickiej z Gadomskim, „Zeszyty Naukowe Uniwersytetu Jagiellońskiego. Prace Historycznoliterackie” 1959, z. 3;
J. Michalik, Jan Gadomski (1859–1906), w: Obraz literatury polskiej, seria 4: Literatura polska w okresie realizmu i naturalizmu, t. 4, Warszawa 1971;
M. Zawialska, „Świt” Marii Konopnickiej, Wrocław–Warszawa 1978;
B. Bobrowska, Jan Gadomski – redaktor nowoczesny, w: Warszawa pozytywistów, red. J. Kulczycka-Saloni, E. Ihnatowicz, Warszawa 1992;
T. Budrewicz, Jan Gadomski, w: Słownik biograficzny historii Polski, t. 1, red. J. Chodera, F. Kiryk, Wrocław 2005;
M. Dybizbański, Awantura o „Larika”, „Kwartalnik Opolski” 2009, nr 2–3;
M. Sołtysik, Śmierć w obronie adwokata Dębskiego, „Palestra” 2009, nr 1–2;
D. Samborska-Kukuć, Jan Gadomski – redaktor „Gazety Polskiej” w świetle nowych źródeł, „Acta Universitatis Lodziensis. Folia Litteraria Polonica” 2017, nr 4 (41).