Hołowiński Ignacy
Prozaik, publicysta, tłumacz, kaznodzieja, krytyk literacki, metropolita mohylewski. Pseudonimy: Ignacy Kefaliński, Żegota Kostrowiec.
Informacje biograficzne: Urodził się 24 IX 1807 w Owruczu (pow. żytomierski) w zubożałej rodzinie szlacheckiej, jako syn Piotra i Dominiki z Łęskich. Portrety rodziców, a także historię swego dzieciństwa i wczesnej młodości skreślił w powieści biograficznej Życie mojej matki (Wilno 1844). Kształcił się u pijarów w Międzyrzeczu Koreckim, następnie w 1825 r. wstąpił do seminarium duchownego w Łucku. W 1827 r. rozpoczął naukę w seminarium wileńskim i na wydziale teologicznym Uniwersytetu Wileńskiego. Studia uniwersyteckie ukończył w 1830 r., rok później otrzymał w Łucku święcenia kapłańskie i został nauczycielem religii w szkole w Żytomierzu. W 1835 r. otrzymał godność kanonika katedralnego żytomierskiego, a w 1837 r. został profesorem teologii na uniwersytecie w Kijowie. W 1839 r. odbył podróż do Ziemi Świętej; zebrane w czasie wędrówek wrażenia opublikował po powrocie w formie listów adresowanych do brata Jana. Wielokrotnie wznawiana Pielgrzymka do Ziemi Świętej (t. 1–5, Wilno 1842–1845) przyniosła Hołowińskiemu znaczne uznanie, podkreślano jej głęboką religijność, a także walory literackie i poznawcze. J.S. Bystroń uznał, że Pielgrzymka „wybija się na naczelne miejsce” wśród opisów Ziemi Świętej w literaturze polskiej (J.S. Bystroń, Polacy w Ziemi Świętej, Syrii i Egipcie, Kraków 1930, s. 172). Po powrocie do Kijowa Hołowiński rozpoczął współpracę z „Tygodnikiem Petersburskim” i związał się ze środowiskiem konserwatywnych twórców skupionych wokół pisma, zwanym koterią petersburską (H. Rzewuski, M. Grabowski, J.E. Przecławski, przez pewien czas także J.I. Kraszewski). Sam miał należeć do umiarkowanego skrzydła koterii. Na lata 1842–1848 przypada największa aktywność Hołowińskiego – dał się poznać jako tłumacz, prozaik, publicysta i krytyk literacki, ale jego twórczość była jednak podporządkowana wyraźnie karierze kościelnej. W 1842 r. został rektorem i profesorem przeniesionej z Wilna do Petersburga Akademii Duchownej, w 1848 biskupem sufraganem, a w 1851 r. – arcybiskupem metropolitą mohylowskim. Działalność Hołowińskiego jako hierarchy wzbudzała wśród współczesnych znaczne kontrowersje – zarzucano mu zbytnią ugodowość wobec władz zaborczych. W ocenie późniejszych badaczy biskup został jednak uznany za sprawnego administratora, zręcznego dyplomatę, mediującego między Stolicą Apostolską a władzami carskimi i skutecznie zabiegającego o umocnienie pozycji katolicyzmu w Rosji, także za wpływowego wychowawcę pokoleń polskich księży. Zmarł w Petersburgu 7 (19) X 1855 r.
Kręgi twórczości. Hołowiński debiutował jako tłumacz Petrarki („Rusałka” 1840), pod pseudonimem Ignacy Kefaliński opublikował przyjęte z rezerwą tłumaczenia sześciu dramatów Shakespeare’a (Dzieła, Wilno 1839–1841, t. 1–2), pod własnym nazwiskiem wydał tłumaczenie z greki: Obraz Cebesa i Doręcznik Epikteta (Wilno 1845). Największą sławę przyniosły mu Pielgrzymka do Ziemi Świętej (1842–1845) oraz Legendy (Wilno 1843). Pod pseudonimem Żegota Kostrowiec publikował poezję i opowiadania prozą o tematyce religijnej i historycznej, które zostały zebrane w tomie Teka rozmaitości (Wilno 1844) oraz w tomach osobnych: Dzieciątko Jezus. Opowiadanie (Wilno 1846) i Rachel. Powieść (Wilno 1847). W 1848 r. ukazały się Pisma Żegoty Kostrowca (Wilno 1848 t. 1–2), które niejako podsumowują jego działalność literacką i filozoficzną (tu w t. 1 utwory prozą: Korona. Legenda; Rusałki; Dwie mary; Dziedzic; Dwaj bracia, w t. 2 przekłady wierszy św. Grzegorza z Nazjanzu oraz rozprawa O stosunku bezpośredniej filozofii do religii i cywilizacji naszej). Późniejsze publikacje, wydane już po śmierci Hołowińskiego, związane są z jego działalnością duszpasterską: Kazania niedzielne, świętalne i przygodne oraz allokucje miane w Petersburgu (Kraków 1857), Miesiąc maj poświęcony Najświętszej Marii Pannie (Kraków 1857) oraz Homiletyka (Kraków 1859).
Najambitniejszym przedsięwzięciem Hołowińskiego z zakresu filozofii jest dedykowana Kraszewskiemu rozprawa O stosunku bezpośredniej filozofii do religii i cywilizacji naszej – (prwdr. „Tygodnik Petersburski” 1846, nr 18–86 z przerw.), którą redakcja „Tygodnika Petersburskiego” anonsowała jako dzieło zamierzające „wyświecić najżywotniejszą z obecnych kwestii literackich i społecznych, od której zależy cały bieżący period cywilizacji: słowem kwestią o prawdziwym znaczeniu wartości filozofii, z rozbiorem najgłośniejszych pisarzy w tym przedmiocie” („Tygodnik Petersburski” 1846, nr 18, s. 126). Ta erudycyjna, bo uwzględniająca tradycję filozofii starożytnej i współczesnych nurtów filozofii niemieckiej, rozprawa była polemiką z poglądami Bronisława Trentowskiego. Hołowiński, wspierając się autorytetem katolickiego filozofa Feliksa Kozłowskiego, stawiał sobie za cel dowiedzenie, iż tak jak „literatura nasza w XVI wieku jest córka filozofii katolickiej”, tak i tożsamość współczesnej, dziewiętnastowiecznej kultury polskiej winna być oparta nie na „materialno-spekulacyjnej filozofii”, lecz na fundamencie tradycji i wiary chrześcijańskiej.
Działalność krytyczna. Jako krytyk literacki Hołowiński publikował na łamach „Tygodnika Petersburskiego”, podpisując swe artykuły pseudonimem Żegota Kostrowiec. Zdecydowana większość recenzji dotyczy wydawnictw poświęconych tematyce religijnej i moralnej. Popularyzował twórczość słynnych kaznodziejów (Johann Emanuel Veith, Arnaud Bernard d’Escart Duquesne), dzieła filozofów religii (Florian Bochwic, Gioacchino Ventura di Raulica), pedagogów (Eleonora Ziemięcka), z zainteresowaniem komentował prace żydowskiego działacza na rzecz asymilacji Jakuba Tugendholda. Rozważania teologiczne łączył z refleksją nad kwestiami translatologicznymi i edytorskimi (O przedrukach dzieł dawnych [Postylla mniejsza J. Wujka], „Tygodnik Petersburski” 1844, nr 90–91; Wyznania S. Augustyna […] Wilno 1844, „Tygodnik Petersburski” 1846, nr 43–44).
Recenzował prace zaprzyjaźnionych i bliskich sobie ideowo twórców, związanych z koterią petersburską (Kazimierz Bujnicki, Placyd Jankowski). Szczególnie wysoko cenił pisarstwo Kraszewskiego, zarówno jego dzieła podróżniczo-historyczne, jak i Anafielas. Pieśń z podań Litwy, która stała się dla krytyka pretekstem do rozważań nad stałą obecnością epopei w kulturze Europy oraz poetyckim kunsztem autora: „Można na mnie krzyczeć jak chcieć, a jednak śmiało powiem, że Mindows jest pierwszą i jedyną w naszym języku epopeą. Jeśli kto zarzuci, że p. Kraszewskiego równam z Dantem, Kamoensem, lub jakim innym epikiem, wtedy odpowiem, że nie p. Kraszewskiego, ale jego Mindowsa, bo najdobitniej przedstawia starożytną Litwę i pod względem prostoty dawnych czasów więcej zbliżył się od innych do Homera” ([rec.] Anafielas. Pieśni z podań Litwy przez J.I. Kraszewskiego, Pieśń druga Mindows, „Tygodnik Petersburski” 1843, nr 49).
Literatura i moralność. Z pozycji katolickiej ortodoksji Hołowiński oceniał literaturę piękną, gdy np. łajał Józefa Bohdana Zaleskiego za ukraiński koloryt i „śmiałość w przekręcaniu faktów” w poemacie Przenajświętsza Rodzina (powst. 1839), czym poeta miał sprzeniewierzać się tradycji zapisanej w Ewangelii: „Gdybyż przynajmniej te łamania i przekręcania Pisma były nagrodzone pięknościami odpowiednimi tak wielkiemu przedmiotowi: ale prócz opisów niektórych, co nam przypominają jeniusz Poety; całe prowadzenie rzeczy nie ma żadnego interesu” (Poezje religijne przez B. Z[aleskiego], „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 81). Podobnie, recenzując Pamiętnik Elfa Johna of Dycalp [Placyda Jankowskiego], koncentrował się na nieadekwatności postaci staroangielskich elfów („jakichś pośrednich duchów ni złych, ni dobrych”) wobec przeznaczonej im w utworze roli chrześcijańskich aniołów. „Tymczasem Elfy nasze rozprawiają najreligijniej, najpiękniej, rzucają garściami prześliczne i głębokie prawdy chrześcijańskie. Rzecz sama cudowna, najdoskonalej oddana, ale razi nas, kiedy widzimy tak poważne prawdy w ustach Elfów, którym tak bardzo są nie do twarzy, że się lękamy ustawnie czy te lekkie, ruchawe i kapryśne istotki nie zrobią jakiejś minki, jakiegoś grymasu, co by ich całej mowy w drwinki nie obrócił. Aniołowie sami wprowadzeni, lepiej by przemawiać nie mogli, a to wszystko przy ustalonym wyobrażeniu o Elfach, szkodzi” ([rec.] John of Dycalp, Pamiętnik Elfa, „Tygodnik Petersburski” 1843, nr 55).
Hołowiński konsekwentnie domagał się, by literatura respektowała zasady moralności: „Z całej duszy nienawidzę tej mody wyprowadzania na jaw obrzydliwości ludzkich, tego niecnego upodobania w rozbieraniu zbrodni, tego wtajemniczania we wszystkie sposoby i sztuki czarnego występku; jest to uczyć złego, a nie odstręczać” ([rec.] Obrazy z życia i podróży przez J.I. Kraszewskiego; Poezje Ludwika de Perthees, „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 82).
Zadania krytyki i literatury. Uwagi Hołowińskiego nadspodziewanie często bywały krytyczne, cenił sobie niezależność i podkreślał, że nic „tak nie szkodzi poetom i tak nie upadla krytyki, jak nikczemne pochlebstwo” (Poezje religijne przez B. Z[aleskiego]). Bywał bezkompromisowy dla grafomanów, gdy np. zwracając się do twórcy wydanych anonimowo dramatów Rosamunda i Barbara, pisał: „[…] bardzo bylibyśmy wdzięczni nieznajomemu, Autorowi [Aleksander Niezabytowski], gdyby nas od dalszych dwóch dramatów łaskawie uwolnił: bo nie masz nic przykrzejszego, jak widzieć utwory pozbawione, nie mówię już talentu, ale prostego rozsądku” („Tygodnik Petersburski” 1845, nr 24, s. 162). Polemizując z Ludwikiem Sztyrmerem, Hołowiński deklarował się jako zwolennik krytyki „bez pobłażania, ale i przesady”, by nadmierna surowość nie zamieniła się w niesprawiedliwość. Odpierając atak Sztyrmera za rzekomo zbyt pochlebną ocenę Obrazów z życia i podróży Kraszewskiego, definiował cel literatury: „Cel główny powinien mieć na widoku nie sławę nieśmiertelną, czyli przetrwanie wieków, ale pożytek i dobro tych dla których się pisze: każdy wiek i każde miejsce mają swoje potrzeby, z których przejściem musi ustać interes dzieł w tym względzie pisanych, ale zdziałany przez nie pożytek, ale skierowanie myśli ogółu na drogę prawą, ale wytępienie wad i przesądów, a wzbudzenie zachwytu w dobrem, stanowi dla myślącego i bogobojnego człowieka najsłodszą nagrodę i cel najpożądańszy, bo wie, że danego talentu nie zakopał i że otrzyma jako dobry sługa obfitą zapłatę w niebiesiech” (List do Wydawcy, „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 91).
Najważniejszą wypowiedzią teoretyczną Hołowińskiego na temat istoty i znaczenia krytyki jest polemiczna recenzja artykułu Kraszewskiego z drugiego tomu Nowych studiów literackich (Warszawa 1843). Nazywa tu krytykę „filozofią piśmiennictwa i sztuki”, która ma dążyć do „wykrycia prawdy i najwyższej piękności” (Kilka słów o krytyce, albo odpowiedź na artykuł p. Kraszewskiego pod tytułem „Sąd krytyki i czytelników”, „Tygodnik Petersburski” 1844, nr 15). Dalej podkreśla: „Zasadą krytyki musi być prawda i rzeczywiste pojęcie piękności, bez względu, czy się znajduje w ogóle, czy w indywiduum: a każdy krytyk, lubo obowiązany mieć konieczne dla sędziego warunki, jednak nie może i nie powinien sądzić inaczej, jak wedle własnego sumiennego przekonania, o którego prawdziwość, wszelkimi w rękach ludzkich złożonymi środkami, starać się należy” (tamże). Nie zgadza się także z proponowanym przez Kraszewskiego porównaniem krytyka do adwokata, bo jak pisał: „W całym procesie toczy się rzecz o rozpoznanie prawdy i dla tej przyczyny dopuszczono adwokatów, aby ją okazali, dla tej przyczyny adwokaci odkrywają często rzeczy nieznane i dowody własnych zastanowień, aby wzbudzić przekonanie w popieraną prawdę. Stąd w sumiennym sądzie, nie adwokaci, nie sędziowie, ale jedna prawda jest posadą i wyrok wydaje” (tamże).
Podsumowanie. W kręgu twórców koterii petersburskiej Hołowiński cieszył się znacznym autorytetem. Poważano jego rozległą erudycję i literacki gust. O rzeczywistej randze Hołowińskiego jako krytyka literackiego świadczy nie tylko jego spuścizna recenzencka, ale też ślady pozostawione w prywatnej korespondencji twórców, którzy chętnie odnosili się do jego uwag na temat literatury współczesnej. Michał Grabowski (Korespondencja, „Pielgrzym” 1843, t. 2) wykorzystuje np. fragmenty prywatnego listu Hołowińskiego, w którym ten informuje go o niewydanym jeszcze zbiorze Szlachcic Zawalnia Jana Barszczewskiego i zwraca uwagę na tożsamościową zależność dzieła względem Pamiątek Soplicy Henryka Rzewuskiego i opowieści Tysiąca i jednej nocy (zob. też Michała Grabowskiego listy literackie, 1934).
Bibliografia
PSB, t. 39, NK, t. 7
Źródła:
Jeśli nie oznaczono inaczej: publikacja pod pseudonimem Żegota Kostrowiec. [rec.] Narzędzia Męki Chrystusowej przez ks. Jana Emanuela Veith, tłum. S. Chołoniewski, Wilno 1842, „Tygodnik Petersburski” 1841, nr 80 i 85;
Dopisek do artykułu p. M. Grabowskiego o Mieszaninach Bejły [dotyczy Obrazu myśli F. Bochwica], „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 8;
X. Hołowiński, [rec.] Wędrówka po małych drogach. Szkice obyczajowe na prowincji przez K. Bujnickiego, Wilno 1841, „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 40;
[rec.] Biblioteka narodowego Zakładu imienia Ossolińskich, pismo poświęcone dziejom, bibliografii, rozprawom i wiadomościom naukowym, Lwów 1842, „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 61;
[rec.] De methodo philosophandi, auctore P.D. Joachimi Ventura, „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 74;
[rec.] Poezje religijne przez B. Z[aleskiego], „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 81;
[rec.] Obrazy z życia i podróży przez J.I. Kraszewskiego, Wilno 1842, Poezje Ludwika de Perthees, Wilno 1842, „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 82;
List do Wydawcy [dotyczy Listów z Polesia Gerwazego Bomby = Ludwika Sztyrmera], „Tygodnik Petersburski” 1842, nr 91;
[rec.] Myśli o wychowaniu kobiet przez E. Ziemięcką, Warszawa 1843, „Tygodnik Petersburski” 1843, nr 12–14;
[rec.] Anafielas. Pieśni z podań Litwy przez J.I. Kraszewskiego, Pieśń druga Mindows, Wilno 1843, „Tygodnik Petersburski” 1843, nr 45–49;
[rec.] John of Dycalp [Placyd Jankowski], Pamiętnik Elfa, Wilno 1843, „Tygodnik Petersburski” 1843, nr 55;
O przedrukach dzieł dawnych [Postylla mniejsza J. Wujka], „Tygodnik Petersburski” 1844, nr 90–91;
Kilka słów o krytyce, albo odpowiedź na artykuł p. Kraszewskiego pod tytułem „Sąd krytyki i czytelników”, „Tygodnik Petersburski” 1844, nr 15–16;
[rec.] Rozmyślania Ewangelii rozdzielone na wszystkie dni kroku księdza Diukena, przełożone na język polski przez J.S., Wilno 1844, „Tygodnik Petersburski” 1844, nr 60;
[rec.] Wspomnienia Odessy, Jedyssanu i Budżaku (…) J.I. Kraszewskiego, Wilno 1845;
Skazówki prawdy i zgody pod względem różnicy wyznań ze starożytnych dzieł hebrajskich (…) przez Jakoba Tugendhold, Warszawa 1844, Cztery dramata (t. I „Rosamunda”, „Barbara”), Wilno 1844, „Tygodnik Petersburski” 1845, nr 23–24;
[rec.] Roczne nabożeństwo według obrządku s. rzymsko-katolickiego kościoła (…), t. 4, Berlin 1845, „Tygodnik Petersburski” 1845, nr 9;
[rec.] Wyznania S. Augustyna (…) Wilno 1844, „Tygodnik Petersburski” 1846, nr 43–44;
[rec.] Pielgrzymka do Jasnej Góry w Częstochowie odbyta przez pątnika XIX wieku i wydana z rękopisu przez Michała Balińskiego, Warszawa 1846, „Tygodnik Petersburski” 1846, nr 92;
[rec.] Dzieje Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego (…) przez Bernarda Wapowskiego (…) Wilno 1847, „Tygodnik Petersburski” 1847, nr 6.
Opracowania:
Z. Feliński, Wspomnienia z życia i zgonu Ignacego Hołowińskiego, Warszawa 1856 [kolejne wyd. oprac. T. Frącek, Warszawa 2010];
Mowy pogrzebowe [poświęcone I. Hołowińskiemu], Wilno 1856;
J. Bartoszewicz, Ignacy Hołowiński, w: Encyklopedia Powszechna Orgelbranda, 1863, t. 12;
T. Dobszewicz, Wspomnienia z czasów, które przeżyłem, Kraków 1883;
F.A. Symon, Z życia i korespondencji ks. Hołowińskiego, w: „Charitas”. Księga zbiorowa wydana na rzecz Towarzystwa Dobroczynności przy kościele św. Katarzyny w Petersburgu, Petersburg 1894;
Z. Feliński, Pamiętniki, Kraków 1897 [wyd. kolejne oprac. E. Kozłowski, Warszawa 1986];
P. Chmielowski, Seweryn Popławski, Hołowiński Ignacy, w: Wielka Encyklopedia Powszechna Ilustrowana, 1901, t. 39, s. 273–276;
W. Tarnawski, O polskich przekładach dramatów Szekspira, Kraków 1914;
M. Inglot, Poglądy literackie koterii petersburskiej w latach 1841–1843, Wrocław 1961;
M. Banaszak, Hołowiński Ignacy, w: Słownik polskich teologów katolickich, t. 2, red. H. E. Wyczawski, Warszawa 1982;
L. Bazylow, Polacy w Petersburgu, Wrocław 1984;
A. Chodkiewicz, Metropolita mohylewski I. Hołowiński, „Chrześcijanin w Świecie” 1986, nr 10;
R. Doktór, Hołowiński Ignacy, w: Encyklopedia Katolicka, red. J. Walkusz, Lublin 1993, t. 6;
A. Kijas, Polacy w Rosji od XVII wieku do 1917 r. Słownik biograficzny, Poznań 2000;
B. Pokorska, Ignacy Hołowiński – Biografia utraty, „Akant” 2005, nr 3 (94);
A.Z. Budrewicz, Dwugłos o Szekspirze: Józef Ignacy Kraszewski i Ignacy Hołowiński, w: Od strony Kresów: studia i szkice, cz. 3, red. H. Bursztyńska, Kraków 2005;
R. Doktór, Ignacy Hołowiński – arcybiskup i pisarz romantyczny, w: Wobec romantyzmu. Studia i szkice ofiarowane Profesor Danucie Zamącińskiej-Paluchowskiej, red. M. Łukaszuk-Piekara, M. Maciejewski, Lublin 2006;
I. Wodzianowska, Rzymskokatolicka Akademia Duchowna w Petersburgu 1842–1918, Lublin 2007;
A. Cetera, Smak morwy. U źródeł recepcji przekładów Szekspira w Polsce, Warszawa 2009.