Irzykowski Karol
Krytyk literacki, teatralny i filmowy, teoretyk kina, pisarz, tłumacz. Pseud. i krypt.: Jerzy Kowski, K.I., K.Irz., Karol Jeżykowski, Karol Łamigłówski
Informacje biograficzne. Karol Franciszek Irzykowski urodził się 23 I 1873 w zubożałej szlacheckiej rodzinie w Błaszkowej (ob. Błażkowa) pod Jasłem w majątku Jasiony, który do 1881 r. był własnością jego rodziców. Był synem Julianny Ławrowskiej h. Sas (córki grekokatolickiego księdza) i Czesława Irzykowskiego, autora wierszowanych pamiętników. W 1881 r., po sprzedaży majątku i dworku w Jasionach, nastąpił nieformalny rozpad rodziny. Od 1881 r. do 1886 r. Irzykowski przebywał z ojcem i bratem Alfredem Marią w Brzeżanach, w domu (niechętnej matce Karola) babki Ludwiny z Niedzielskich (matka z córką Heleną wynajmowała mieszkanie we Lwowie). Irzykowski uczył się pięć lat w gimnazjum w Brzeżanach, rok w Złoczowie, od 1887 r. we Lwowie (c.k. Lwowskie Gimnazjum im. Franciszka Józefa), w. l. 1889–1893 studiował germanistykę na c.k. Uniwersytecie im. cesarza Franciszka I we Lwowie pod kierunkiem profesora Richarda Marii Wernera, wydawcy dzieł Friedricha Hebbla, lecz studia przerwał z powodu trudnej sytuacji materialnej. W 1889/90 r. zaczął przyjaźnić się z innymi studentami: Stanisławem Womelą i Emilem Grossem, uczęszczał do Czytelni Akademickiej i do Kółka Literackiego, a także do klubu szachistów w Kawiarni Wiedeńskiej. Od marca 1894 przez rok był zastępcą nauczyciela w gimnazjum w Brzeżanach, lecz jąkanie się (które bezskutecznie próbował leczyć) wykluczało taką pracę. Debiutował w 1894 r. wierszem Wśród nocy w „Kronice Społecznej i Politycznej”, w 1895 r. opublikował nowelę Diurnista w „Czasopiśmie Akademickim”. Na przełomie 1895/1896 r. zaczął współpracę ze lwowskim „Przeglądem Politycznym, Społecznym i Literackim”, pisząc m.in. (początkowo anonimowo) recenzje literackie i teatralne (często cenzurowane i zmieniane przez redaktora naczelnego Ludwika Masłowskiego), wiersze, sprawozdania sądowe i parlamentarne, notki z odczytów. Prawdopodobnie od 1898 r. rozpoczął pracę stenografa w sejmie galicyjskim we Lwowie. W l. 1898–1899 brał udział w niedzielnych spotkaniach literackich w domu Stanisława Barącza. Od 1891 r. prowadził swój dziennik wzorowany na Tagebücher Hebbla. W 1896 r. opublikował manifest literacki Czym jest Horla? („Monitor” 1896, nr 18), a zawarte w nim przekonania zademonstrował w swojej jedynej powieści eksperymentalnej Pałuba (Lwów 1903). W 1904 r. odszedł z redakcji „Przeglądu” i do 1908 r. utrzymywał się ze stenografowania i publikacji (np. cykl Glossy do literatury polskiej w warszawskim „Głosie” 1904–1905). W kwietniu 1905 r. poznał we Lwowie Stanisława Brzozowskiego i stenografował jego lwowskie wykłady Światopogląd pracy i swobody (1906), określając się w 1936 r. „mianem wielbiciela raczej niż przyjaciela” pisarza. W 1906 r. Irzykowski dyskutował też we Lwowie w Kawiarni Centralnej z członkami ukraińskiej grupy literackiej „Mołodaja Muza”. W 1907 r. ukazał się artykuł Irzykowskiego Włażą w swoje korzenie! („Prawda” 1907, nr 50–51), a później Walka z mechanizmem („Prawda” 1908, nr 6), krytykujące umysłowość typową dla narodowej demokracji i literackie nawiązania do pierwotnych, lecz stereotypowo rozumianych źródeł kultury współczesnej. W 1908 r. opublikował kilkanaście istotnych artykułów (m.in. Dwie rewolucje, „Nasz Kraj” 1908, z. 1; Niezrozumialcy. (Teoria niezrozumiałości o ile można zrozumiale wyłożona), „Nasz Kraj” 1908, z. 7), w których odrzucał wtórność początkowo oryginalnej (bo niezależnej od misji dydaktycznych, cenzury obyczajowej i obcych wzorów) literackiej Młodej Polski, sugerując, że typ żołnierza powinien zostać współcześnie zastąpiony typem robotnika. W 1908 r. Irzykowski wystąpił z Ostapem Ortwinem w obronie oskarżonego o szpiegostwo na rzecz carskiej Rosji Brzozowskiego (Lemiesz i szpada przed sądem publicznym. W sprawie Stan. Brzozowskiego, Lwów 1908); broszura ta wpłynęła na zebranie się sądu obywatelskiego, za co Brzozowski był bardzo wdzięczny. W 1908 r. Irzykowski wydał własne tłumaczenie dramatu Judyta Hebbla (prapremiera 25 IX 1909 w Teatrze Miejskim w Krakowie) oraz w 1911 r. – wybór Dzienników Hebbla. W latach 30. XX w. uznał okres lwowski za obfitujący w klęski, najtrudniejszy w swoim życiu.
Od 1908 r. do 1918 r. mieszkał w Krakowie, pracując m.in. jako stenograf w urzędowym Biurze Korespondencyjnym, od 1910 do 1918 r. publikował w „Nowej Reformie” (40 pozycji). W l. 1910–1911 intensywnie współpracował także jako recenzent literacki i publicysta z lwowskimi „Widnokręgami” (16 pozycji), w l. 1910–1913 z „Prawdą” (31 pozycji, m.in. Zza kulis krytyki, „Prawda” 1912, nr 1–3, 5, 7), okazjonalnie z „Gazetą Wieczorną” (trzy pozycje). Lwów odwiedzał do 1914 r., stenografując nadal sesje sejmu galicyjskiego i spotykając się w kawiarni Szkockiej m.in. z założonym na początku 1911 r. Kołem Konstrukcjonalistów, zafascynowanych jak i on empiriokrytycyzmem.
Artykuły prasowe z okresu lwowskiego i krakowskiego (zamieszczone w „Głosie”, „Prawdzie”, „Naszym Kraju”, „Widnokręgach” i in.) wyszły w tomie Czyn i słowo (Lwów 1913), stanowiącym krytyczny bilans Młodej Polski, świadectwo pacyfizmu i kiełkującego klerkizmu – światopoglądu, sprzeciwiającego się dominacji uczuć i intuicji w kulturze, stawiającego na wartość poznawczą i intelektualną literatury, obronę wartości uniwersalnych oraz indywidualizm niezaangażowany w aktywizm polityczny, lecz prowokacyjny wobec uświęconych kanonów i szablonów.
17 IV 1910 Irzykowski poślubił Marię Antoninę Gnoińską (1881–1938) w kościele ewangelickim we Lwowie (2 IV tegoż roku z nieznanych przyczyn wystąpił z Kościoła rzymskokatolickiego), zakładał jednak, że małżeństwo pociąga za sobą „obniżenie tonu życia”. Miał trzy córki: zmarłą wcześnie Basię (1910–1916), Zofię (1916–2003) i Annę (1921–1995). W 1917 r. napisał dramat Człowiek z pożaru z myślą o zmarłej córce (fragm. pt. Osobliwy zbawca, czyli człowiek z pożaru, dramat w jednym akcie, „Studio” 1937, nr 10–12). W okresie I wojny światowej reprezentował orientację austriacko-niemiecką przeciw rusofilskiej, był też początkowo zdystansowany wobec Legionów, obawiając się płytkiej „bohaterszczyzny”, ale złagodził ton w artykule Casus conscientiae („Nowa Reforma” 1915, nr 366); swoje stanowisko podsumował po latach w publikacji Jubileusz mojego grzechu („Pion” 1938, nr 11). W tym samym roku zakończył współpracę z „Nową Reformą”, a objął dział recenzji literackich i teatralnych w krakowskich „Maskach”.
Od 1919 r. zamieszkał w Warszawie (do momentu uzyskania samodzielnego mieszkania, tj. pięć lat – bez rodziny, która pozostała w Krakowie). Okres 1919–1939 to czas intensywnej pracy w Sejmie (do 1933 r.) przy jednoczesnej dużej aktywności dziennikarskiej, recenzenckiej i wytężonej pracy własnej. W 1924 r. Irzykowski wydał nowatorską na tamte czasy książkę Dziesiąta Muza o teorii estetycznej (głównie niemego) kina jako nowej sztuki, zbudowaną na tezie, że „kino jest widzialnością obcowania człowieka z materią”. Polemizował z projektem Żeromskiego Polskiej Akademii Literatury. Opowiadał się jako jeden z nielicznych za bardziej demokratyczną formą – Izbą Literacką (Wypaczenie idei Żeromskiego – Akademia Literatury czy Izba Literacka? „Robotnik” 1928, nr 174). Jednak po przegranej przyjął członkostwo w PAL, tłumacząc ten krok chęcią reformowania i ulepszania od wewnątrz instytucji, wobec której był zdystansowany. W 1930 r. współpracował z efemerycznym antysanacyjnym i niezależnym w założeniach czasopismem „Europa”, prowadzonym przez Stanisława Baczyńskiego, nawołując tam w duchu klerkizmu m.in. do organizacji kongresu intelektualistów i literatów. Uczestniczył w wieczorach skamandrytów w kawiarni Pod Pikadorem. Współpracował z pismami efemerycznymi, jak „Krokwie”, „Ponowa”. Rozwinął ożywioną działalność krytyczną, zajmując negatywne stanowisko wobec takich kierunków, jak formizm (polemika z teorią wielości rzeczywistości L. Chwistka), futuryzm i ekspresjonizm oraz wobec Awangardy Krakowskiej. Zaniepokojony systemem filozoficzno-estetycznym Stanisława Ignacego Witkiewicza, fetyszyzującego Czystą Formę, polemice z nią poświęcił obszerną część swej obfitującej w erudycyjne dygresje rozprawy Walka o treść (1929). Artykuły z tego czasu zostały zebrane w tomie Słoń wśród porcelany (Warszawa 1934). W latach 30. Irzykowski przeszedł również z organu PPS „Robotnika” (ponieważ czuł się tam lekceważony i niedoceniany) do sanacyjnego „Pionu”, pisząc też dla pism sympatyzujących z endecją („Zet”, „Prosto z Mostu”), co spowodowało oskarżenie go o zdradę lewicy i faszyzm. Powodem przejścia było większe uznanie dla pracy krytyka w czasopismach narodowych i może lepsza płaca, ale Irzykowski zawsze zastrzegał sobie niezależność wobec linii politycznej czasopism, w których publikował.
W 1933 r. został przeniesiony na wcześniejszą, zmniejszoną (59,2%), emeryturę z powodu wyrażenia sprzeciwu na Zjeździe Literatów Polskich w Krakowie (28–29 XI 1932) w sprawie wysłania (w kontekście „sprawy brzeskiej”) depeszy hołdowniczej do Ignacego Mościckiego i Józefa Piłsudskiego. Kłopoty finansowe zmuszały Irzykowskiego do dodatkowej pracy dziennikarskiej, by utrzymać rodzinę, co utrudniało kontynuowanie własnych oryginalnych projektów. W 1933 r. następuje również ostateczne zerwanie ze środowiskiem „Wiadomości Literackich”. Bezpośrednim powodem [zerwania] była niezgoda redakcji pisma, by Irzykowski na ich łamach odpowiedział na atak prasowy (nie była to merytoryczna dyskusja) Tadeusza Boya-Żeleńskiego, którego praca stała się w pamflecie Irzykowskiego Beniaminek. Rzecz o Tadeuszu Boyu-Żeleńskim (Warszawa 1933) symbolem anegdotycznego i plotkarskiego traktowania kultury, minoderyjnego stanowiska krytyki wobec czytelników zamiast intelektualnego i rzetelnego omawiania problemów życia artystycznego. Irzykowski współpracował także z Polskim Radiem jako autor audycji i prowadził dział dramatu w „Roczniku Literackim” od 1934 r. W l. 1935–1936 zbliżył się na krótko do katolickiego środowiska „Verbum” ks. Władysława Korniłowicza.
25 IX 1939 r. bomba zniszczyła mieszkanie Irzykowskiego, przepadła jego biblioteka i dokumentacja literacka. W czasie okupacji utrzymywał się z wykładów stenografii, brał udział w podziemnym życiu literackim, co pogłębiło jego chorobę serca. Pracował również nad swoim „wyznaniem wiary” – uzasadnieniem klerkizmu, tj. wcześniej zapowiadaną książką Mosty (w wersji wcześniejszej – Wyspa). Zachowały się tylko jej fragmenty i notatki, opublikowane w Pismach rozproszonych (t. 4). Pisał również zarys dziejów literatury polskiej XX-lecia, z którego zachował się jedynie konspekt. Po wybuchu powstania warszawskiego jego rękopisy, schowane w piwnicy, zostały podpalone przez własowców, on sam próbując przedostać się do Śródmieścia do córki Zofii w nocy z 9/10 sierpnia, został ranny w podudzie i zabrany przez żołnierzy niemieckich do szpitala polowego na Okęciu. Po tułaczce i pobycie w kilku szpitalach, już umierający, zrezygnował pod presją lekarza (sugerującego, że ranni żołnierze mają pierwszeństwo) z antybiotyku, który zdobyła córka, a który mógł mu uratować życie. Zmarł w szpitalu polowym w Żyrardowie 2 XI 1944. Pochowany początkowo w Żyrardowie, został przeniesiony na Cmentarz Rakowicki w Krakowie (1981).