Jellenta Cezary
Joanna Dobrowolska

Jellenta Cezary
Joanna Dobrowolska

Krytyk literacki i artystyczny, pisarz, publicysta, redaktor, tłumacz. Właściwe nazwisko: Napoleon Hirszband. Kryptonimy i inne pseudonimy: Ary; Alastor; Euzebiusz; Florestan; Jan Zarycz; N.N.; N.H.H.; Orestes; Orpion; Robon Dion; Ryszard Behenicz; Dr Kosmoski [?].

Informacje biograficzne. Urodził się 13 IV 1861 w Warszawie jako Napoleon Hirszband w rodzinie zasymilowanych Żydów (oficjalna zmiana nazwiska na Jellenta w 1918 r.). Był synem urzędnika bankowego Hermanna Hirszbanda i Teofili Stokfisz. W 1884 r. ukończył studia na Wydziale Prawa Cesarskiego Uniwersytetu Warszawskiego, a w 1887 r. wyjechał na studia filozoficzne do Monachium. Pracował w zawodzie adwokata do momentu wybuchu rewolucji 1905 r. Badacze nie są zgodni co do daty debiutu krytyka, wskazując na 1879 r. (W, Feldman), 1880 r. (T. Lewandowski) lub l. 1883–1884 (S. Jellenta, R. Taborski). Jellenta przez blisko 20 lat współpracował z „Prawdą”, „Przeglądem Tygodniowym” oraz „Ateneum” Piotra Chmielowskiego i Włodzimierza Spasowicza, publikując głównie artykuły z dziedziny filozofii, metodologii nauk humanistycznych, estetyki, etyki i socjologii. W 1891 r. opublikował pierwszą większą pracę krytyczną: Studia i szkice filozoficzne. Momentem przełomowym był 1895 r. i wydanie (razem z Wacławem Nałkowskim i Marią Komornicką) zbioru Forpoczty, młodopolskiego manifestu literackiego. Lata 90. XIX w. to także czas publikacji pierwszych nowel, tomików poetyckich i dramatów krytyka; w 1908 r. debiutował powieścią psychologiczną (Linie Hofera). Poślubił Albinę Szawińską (1866–1920), z którą miał trzech synów: Alfreda (1886–1920), Wacława (ur. 1894) i Stefana (1899–1991), historyka wojskowości i biografa ojca. W 1893 r. przyjął chrzest w parafii ewangelicko-reformowanej.

W okresie młodopolskim pisarz, związany ze środowiskiem radykalnej inteligencji warszawskiej, angażował się również w działalność polityczną i społeczną, w l. 1885–1905 prowadził wykłady na Uniwersytecie Latającym oraz wspierał ruch rewolucyjny 1905 r. Był redaktorem czasopism „Ateneum” i „Rydwan”, a także pomysłodawcą pierwszego kabaretu literackiego w Warszawie, funkcjonującego prawdopodobnie w l. 1901–1905. W 1906 r. z powodu groźby aresztowania wyemigrował do Niemiec i Włoch. Do Warszawy powrócił w 1914 r. Spędził w niej lata I wojny światowej, a zapisem tych doświadczeń jest pamiętnik Wielki zmierzch (1924). W latach powojennych Jellenta kontynuował działalność krytyczną i literacką, włączając w obszar zainteresowań krytykę muzyczną (zwłaszcza w redagowanym czasopiśmie „Biały Paw”) i filmową. Uczestniczył w pracach Związku Zawodowego Literatów Polskich (1921–1928). W l. 1926–1933 odbywał liczne podróże m.in. do Francji, Belgii, Niemiec, Austrii i Rumunii jako prelegent i popularyzator osiągnięć polskiej literatury i kultury (doświadczenia te opisał w pamiętniku-scenariuszu Wiatraki Don Chichota, 1933). Zmarł 31 VIII 1935 w Otwocku. Pośmiertnie został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Polonia Restituta i Medalem Niepodległości.

Twórczość krytyczna – główne tematy i problemy. Dzieło Jellenty krytyka imponuje liczbą wydanych prac oraz zakresem przedstawianych problemów i zjawisk. Ze względu na ramy chronologiczne słownika koncentrujemy się na okresie młodopolskim działalności, który Tomasz Lewandowski periodyzuje następująco: l. 1880–1893 przyjmuje jako fazę światopoglądowych poszukiwań i sporu o nowy kształt realizmu; l. 1894–1897 jako fazę krystalizacji programów modernistycznych oraz okres 1898–1914 jako czas obserwacji i komentowania aktualnych tendencji pojawiających się w literaturze i sztuce modernistycznej. Przeważającą część dorobku stanowią prace krytycznoliterackie – wśród nich manifesty (Forpoczty, 1895), syntezy historycznoliterackie (Ideał wszechludzki w poezji współczesnej, 1894) oraz portrety krytyczne i monografie poświęcone m.in. twórczości George’a Gordona Byrona, Percy’ego Bysshe Shelleya, Juliusza Słowackiego i Cypriana Norwida. Druga grupa prac to studia i eseje z dziedziny krytyki artystycznej, głównie o niemieckim i polskim malarstwie, rzeźbiarstwie i muzyce. Trzecia grupa to artykuły i studia o problematyce filozoficznej, rewizyjne wobec światopoglądu pozytywistycznego i aktualnych tendencji w naukach społecznych, pretendujące do rangi krytyki naukowej. Ostatnia, czwarta część dorobku obejmuje publicystykę skupioną wokół literatury, polityki i życia społecznego; ogłaszaną m.in. w „Prawdzie”, „Przeglądzie Tygodniowym”, „Ateneum” i innych czasopismach.

Forpoczty – zapowiedź młodopolskiej awangardy. Jellenta znany jest przede wszystkim jako jeden ze współautorów Forpoczt. W zbiorze znalazły się m.in. interwencyjna Spowiedź zbira o wyrazistej retoryce pamfletu, Cieplarnia bezducha i fantazja dramatyczna W upojeniu. Znaczenie Forpoczt było przez ówczesną krytykę marginalizowane – eksponowano przede wszystkim atmosferę dziennikarskiego skandalu i prywatny zatarg Jellenty z redaktorem „Kuriera Codziennego”, Antonim Mieszkowskim, pomijając niemal całkowicie treści programowe. Wyjątek stanowiło środowisko literackie Lwowa – diagnozę Jellenty o „cieplarni bezducha” przyjęto entuzjastycznie, a Ostap Ortwin określił manifest jako zwiastun literackiej awangardy, poważny głos protestu w „obronie sztuki przeciw miernocie i cechowemu rzemiosłu” (Wiedeński odczyt o literaturze współczesnej z powodu „Forpoczt”, 1896).

Spowiedź zbira jest rodzajem retorycznej mowy obrończej krytyka wykluczonego przez warszawskie środowisko literackie z obiegu wydawniczego i tym samym „skazanego” na milczenie. Została w niej dokładnie przedstawiona tzw. „sprawa Jellenty”, czyli zatarg z Mieszkowskim, zakończony rękoczynami. Sprowadzenie wymowy tekstu jedynie do kwestii osobistych jest jednak uproszczeniem, główną intencją autora było zdemaskowanie szkodliwych mechanizmów życia kulturalnego dziewiętnastowiecznej Warszawy. Jellenta buduje swój dyskurs, wykorzystując terminologię nawiązującą do języka ekonomii i socjologii („syndykat prasy” i „giełda literacka”), co nie jest przypadkowe. Krytyk rozpoznaje mechanizmy urynkowienia życia literackiego, podporządkowanego prawom popytu i podaży oraz zasadom wolnej konkurencji; ponadto piętnuje budowanie monopolu wydawniczego przez „królestwo Kurierów” i popularne wówczas wydawnictwo Gebethnera i Wolffa. W jego przekonaniu procesy instytucjonalizacji i ekonomizacji życia literackiego stanowią zagrożenie dla niezależności krytyki, literatury i nauki. W Spowiedzi zbira pojawiają się także rozpoznania dotyczące nowoczesnych mechanizmów tabloidyzacji prasy. Oskarżycielski ton Jellenty wobec „moralności kupieckiej”, rządzącej środowiskiem dziennikarskim, można umieścić w szerszym kontekście dyskursu antymieszczańskiego Forpoczt.

Cieplarnia bezducha to glossa do stanu krytyki i stanu ducha polskiego społeczeństwa i jego elit, zawartej w Studiach i szkicach filozoficznych (Warszawa 1891). Tytułowa metafora charakteryzuje środowisko literackie na przełomie XIX i XX w., zdominowane przez doświadczenie kryzysu i nie do końca rozpoznane wyczerpanie dziewiętnastowiecznego modelu kultury. Jellenta konstatuje „upadek” krytyki literackiej, przejawiający się w braku zdolności do formułowania obiektywnych ocen, dyletanctwie i powierzchowności w formułowaniu sądów, stronniczości, bezideowości, zaniku kompetencji. Nawiązuje także do wcześniejszych rozpoznań z Sekty estetycznej (z tomu Studia i szkice filozoficzne) i studium Zakapturzony idealizm („Prawda” 1888, nr 35–36), sprzeciwiając się sprowadzeniu realizmu jako kierunku literackiego do zasady mimesis i fotograficznego odtwarzania rzeczywistości. Główną myśl tekstu można zawrzeć w cytacie: „Wielkiego, prawdziwego realizmu nie rozumiano u nas nigdy. Zrobiono z niego metodę, kiedy on winien zasadzać się na pewnym gruncie w naturze autora. […] Zapomniano, że być realistą to znaczy mieć duszę wykarmioną od lat najmłodszych nowoczesną wiedzą, etyką i socjologią” (Cieplarnia bezducha).

Jellenta krytykuje również literaturę dekadencką za brak autentyczności, w samym zjawisku dekadencji i atmosferze schyłkowości dostrzega jednak stan twórczego kryzysu i „protestu przeciw zaduchowi”. Cieplarnia bezducha jest kompilacją wniosków z wcześniejszych artykułów krytyka, tym razem zostały one wyrażone w języku manifestu.

Nieobecny realizm – rewizja osiągnięć polskiego pozytywizmu. Forpoczty jako ważny dokument przełomu antypozytywistycznego stanowiły zwieńczenie refleksji Jellenty nad XIX-wieczną formacją kulturową – jednym z biegunów tego procesu była krytyka i rewizja założeń pozytywizmu. Stosunek pisarza do dorobku minionej epoki jest niejednoznaczny. Badacze podkreślają pozytywistyczny rodowód jego krytyki, widoczny w scjentystycznym modelu i przyjętej metodologii. Postawa taka była charakterystyczna dla środowiska radykalnej inteligencji warszawskiej, tzw. „kulturalników” (należeli do niego m.in. W. Nałkowski, L. Krzywicki, J.W. Dawid), z którym Jellenta był związany.

Jellenta w swojej krytyce pozytywizmu skoncentrował się głównie na założeniach światopoglądowych i problematyce etycznej, czego wyrazem są wspomniane Studia i szkice filozoficzne. Spektrum problemowe poszczególnych rozpraw tworzą koncepcja organicyzmu i jej realizacje w myśli politycznej, socjologicznej, ekonomicznej (Czy społeczeństwo jest organizmem); dXIX-wieczne koncepcje filozofii dziejów i mit postępu społecznego (Historiozofia w najnowszym oświetleniu); krytyka determinizmu historycznego, ewolucjonizmu i utylitaryzmu. Wyjątkowe miejsce zajmuje studium o idealistycznej filozofii Wilhelma Wundta, będące próbą przezwyciężenia pozytywizmu „od wewnątrz” (Etyka Wundta). Problematykę filozoficzną uzupełnia cykl Gawędy filozoficzne („Prawda” 1887–1888) pod pseudonimem Robon Dion. Studia i szkice filozoficzne Jellenty są przejawem dążenia do krytyki naukowej; świadczą o tym rzetelność krytyka w referowaniu różnych koncepcji i prac, dążenie do terminologicznej precyzji oraz zastosowany typ rzeczowej argumentacji (a raczej kontrargumentacji, jako że przeważają teksty polemiczne). Nie można jednak określić krytyka zwolennikiem metody scjentystycznej – w studium Mgławice „krytyki naukowej” („Prawda” 1892, nr 19–21, 23–24) wskazał na liczne słabości metodologiczne deterministycznych systemów unaukowienia krytyki Hippolyte’a Taine’a i Émile’a Hennequina.

Problematyka stricte literacka pojawia się w studium Sekta estetyczna z tego zbioru. Jellenta krytykuje polską twórczość realistyczną za brak samoświadomości teoretycznej i estetycznej, niesystemowość poglądów, przesadny mimetyzm oraz negację jakości metafizycznych, „ponadludzkich” i uniwersalnych. Według niego sztuka, sprowadzająca się do wiernego naśladownictwa rzeczywistości, nie jest obiektywna oraz zaprzecza naturalnej tendencji doświadczania piękna i estetyzacji świata. Polski realizm charakteryzuje on jako „idealizm, czystej krwi idealizm, jeno zakapturzony tak szczelnie, że go sami apostołowie nie dostrzegają” (tamże). Ten dyskurs Jellenta kontynuuje w cyklu artykułów Zbawcy literatury („Prawda” 1893), stawiając wyrażoną już w Forpocztach tezę: „Wielkiego, prawdziwego realizmu nie rozumiano u nas nigdy […]”. Studium Jellenty jest „trzecim głosem” w sporze idealistów z realistami, zainicjowanym przez Stanisława Witkiewicza i Antoniego Sygietyńskiego. Krytykuje on zarówno felietony Prusa o polskim malarstwie, jak również program „Wędrowca”, sprowadzający się do estetycznego „sekciarstwa”.

Warto wspomnieć także o analizie porównawczej Lalki Bolesława Prusa i Rodziny Połanieckich Henryka Sienkiewicza, przedstawionej w artykule Dwie epopee kupieckie („Życie” 1897, nr 7–9). Krytyka „połaniecczyzny” oraz uwagi o Sienkiewiczu jako pisarzu reakcyjnym, tworzącym poradnik dla „modnej neo-szlacheckiej burżuazji” przypominają kampanię antysienkiewiczowską młodych krytyków i Sienkiewicziana. Szkice do obrazu (1904) Nałkowskiego. Z kolei arcydzieło Prusa Jellenta docenił ze względu na wierne odzwierciedlenie „ducha epoki”, fatalizmu i tragizmu polskiej mentalności narodowej, w Wokulskim widząc jeden z typów człowieka „o szerokiej duszy”, którego istnienie jest przejawem ewolucyjnego wysubtelnienia gatunku, a samotność – rezultatem przyrodniczej fatalności, przyjaznej osobnikom przeciętnym (Dwie epopee).

Strona: 12

Bibliografia

NK, t. 14; PSB, t. 11

Źródła:

Gawędy filozoficzne, „Prawda” 1887–1888;

Zakapturzony idealizm, „Prawda” 1888, nr 35–36;

Studia i szkice filozoficzne, Warszawa 1891;

Mgławice „krytyki naukowej”, „Prawda” 1892, nr 19–21, 23–24;

Zbawcy literatury, „Prawda” 1893, nr 25, 27–30;

Ideał wszechludzki w poezji współczesnej, Kraków 1894, wyd. 2 pt. Wszechpoemat i najnowsze jego dzieje, Warszawa–Kraków 1895;

Prawo zbiorowości w tworzeniu, „Pamiętnik Zjazdu Literatów i Dziennikarzy Polskich” 1894, t. 1 (Referaty i wnioski);

Spowiedź zbira, Cieplarnia bezducha, w: W. Nałkowski, M. Komornicka, C. Jellenta, Forpoczty, Lwów 1895;

Estetyka, „Przegląd Pedagogiczny” 1895, nr 2–4, 6–7, 10–11;

Dwie epopee kupieckie, „Życie” 1897, nr 7–9;

Intensywizm, „Głos” 1897, nr 34–36;

Fizjonomia polityczna Słowackiego, „Młodość” 1899;

Juliusz Słowacki dzisiaj: szkic konturowy, Kraków 1900;

Proroctwo Adama Mickiewicza, „Ateneum” 1905, t. 4, z. 10; Cyprian Norwid. Szkic syntezy, Kraków 1909;

Druid Juliusz Słowacki, Brody 1911;

Futuryzm, „Literatura i Sztuka. Dodatek do Dziennika Poznańskiego” 1911, nr 42–43;

Grający szczyt. Studia syntetyczno-krytyczne, Kraków 1912;

Idea „Rydwanu”, „Rydwan” 1912, styczeń;

Futuryści-dywizjoniści. Manifest malarski, „Rydwan” 1912, maj.

 

Opracowania:

O. Ortwin, Wiedeński odczyt o literaturze współczesnej z powodu „Forpoczt” [1896], w: Programy i dyskusje lwowskiej krytyki literackiej 1896–1914. Antologia, wyb., wstęp i oprac. K. Sadkowska, Warszawa 2015;

S. Jellenta, Kilka danych biograficznych i bibliograficznych o Cezarym Jellencie, mps [ok. 1935–1960];

R. Zimand, „Dekadentyzm” warszawski, Warszawa 1964;

T. Lewandowski, Intensywizm – zapomniany program modernistyczny, „Teksty” 1973, nr 1;

T. Weiss, Romantyczna genealogia polskiego modernizmu, Warszawa 1974;

T. Lewandowski, Cezary Jellenta estetyk i krytyk: działalność w latach 1880–1914, Wrocław 1975;

M. Podraza-Kwiatkowska, Wstęp: w: Programy i dyskusje literackie okresu Młodej Polski, oprac. M. Podraza-Kwiatkowska, Wrocław 1977;

Z. Kuderowicz, Artyści i historia: koncepcje historiozoficzne polskiego modernizmu, Wrocław 1980;

Z badań nad literaturą i sztuką drugiego pokolenia pozytywistów. Studia i szkice, red. Z. Piasecki, Opole 1992;

M. Głowiński, Ekspresja i empatia. Studia o młodopolskiej krytyce literackiej, Kraków 1997;

P. Strożek, Marinetti i futuryzm w Polsce 1909–1939. Obecność – konteksty – wydarzenia, Warszawa 2012.