
06. Kosmos, żywioły i metamorfozy eschatologiczne
W Poczcie herbów… dużo częściej niż można by się tego spodziewać po dziele heraldycznym, pytania poety o znaczenie sarmackich symboli rodowych kierują się w stronę perspektywy religijnej, chrześcijańskiego modelu interpretacji świata jako pola duchowego zmagania o życie wieczne, obiecane wierzącym. Signum herbowe obrane jako punkt wyjścia (lub punkt węzłowy) monologu poety okazuje się wskazówką moralną lub duchową – figurą świętych tajemnic, które odsłania alegoryczna wykładnia herbowych znaków ikonicznych. Księgą znaczeń umożliwiającą właściwą deszyfrację symboli jest dla Potockiego Biblia, dzierżąca niekwestionowaną władzę nad jego twórczą imaginacją. Nie bywa to źródło jedyne, gdyż autor Wojny chocimskiej nie w każdym wierszu staje się tłumaczem Pisma – w swoich porównaniach obficie korzysta również z odwołań do mitologii antycznej, mitów kulturowych, historii, natury, rzemiosł, sztuk, wynalazków stanowiących owoc ludzkiej pomysłowości i do obyczajów. Gdy jednak wyobraźnia twórcy sięga horyzontu eschatologii, będącego naturalnym kontekstem wierszy nagrobnych – a Nagrobek Leliwczykowi należy do licznej grupy epitafiów pojawiających się na kartach Pocztu herbów… – poeta wszczyna poszukiwania ukrytych w godłach szlacheckich znaków prawd objawionych w Starym i Nowym Testamencie, śladów opisanych tam zbawczych wydarzeń, które aktualizują się ciągle na nowo w ludzkich losach indywidualnych, poświadczając ich uczestnictwo w nieprzerwanej ciągłości historii świętej i nadając im ostateczny sens. Tę poetycką egzegezę klejnotów herbowych twórca rozwija w strumieniu obrazowo-intelektualnych asocjacji, budowanych w oparciu o obrazy i wątki odnajdywane w Piśmie Świętym. Wpisuje je w tkankę własnych metafor, w strukturę analogii, porównań, konceptów.