Krakowowa Paulina
Pisarka, publicystka, nauczycielka, animatorka ruchu literackiego kobiet, redaktorka, pedagog. Pseudonimy: Autorka Pamiętników młodej sieroty; Paulina K…
Informacje biograficzne. Paulina Petronela urodziła się 29 VI 1813 w Warszawie na Starym Mieście. Jej ojciec, Szymon Radziejewski, był zamożnym mieszczaninem, matka, Ewa z Sielskich, osierociła córkę we wczesnym dzieciństwie. Po utracie majątku w czasie powstania listopadowego Radziejewski w 1831 r. popełnił samobójstwo. Paulina znalazła schronienie w domu przyjaciółki; znamy jedynie jej pseudonim ‒ Aniela z K.S. (Aniela Sielska?). Za życia ojca zdobyła dobre wykształcenie. Uczęszczała na pensję p. Jouffier oraz do zakładu edukacyjnego Anny Eitnerówny, gdzie perfekcyjnie wyuczyła się języków obcych i kilku innych przedmiotów. W czasach biedy zajmowała się szyciem i haftowaniem w firmie ojca, a osiągnąwszy dorosłość, podjęła się guwernerki na prowincji. Kiedy w 1837 r. poślubiła ciężko doświadczonego uczestnika powstania listopadowego ‒ Ludwika Krakowa ‒ i kiedy urodziło się im pięcioro dzieci (w 1838 r. córka Zofia, która zmarła w 20 roku życia, i czterech synów: Ludwik, z powodu udziału w powstaniu styczniowym wyemigrował, zachował się jego akt zgonu z 1883 r., zmarł w szpitalu Świętego Ducha w Warszawie; Jan Kazimierz Orest zaginął w zawierusze l. 1863‒1864; Stanisław Szymon zamieszkał w Paryżu; Zygmunt Karol), zajęła się na miejscu pracą nad wychowaniem i edukacją dzieci, także własnych. W 1849 r. założyła pięcioklasową pensję dla dziewcząt, która ‒ dzięki świetnej kadrze nauczycielskiej, umiejętnościom organizacyjnym i komunikacyjnym pryncypałki ‒ przetrwała 30 lat, zaskarbiając wdzięczność wychowanek i ich rodzin. Po upadku powstania styczniowego niosła pomoc więźniom politycznym i ich rodzinom.
W 1879 r. wycofała się z zarządzania pensją, rok później owdowiała, zmarła 16 II 1882 w wyniku „anewryzmu” serca (PSB) lub pęknięcia tętniaka aorty (jak mówią inne źródła). Pogrzeb był manifestacją uznania i szacunku dla zmarłej. Postanowiono czcić jej pamięć corocznym konkursem na książkę dla młodzieży propagującą pożądane wzorce kobiece.
Aktywność literacka. Najdonioślejsze jej działania w domenie literackiej wiążą się z powołaniem do życia almanachu utworów kobiecych „Pierwiosnek. Noworocznik na rok., złożony z pism samych dam, zebrała Paulina Krakowowa” (1838‒1843). Była to pierwsza zbiorowa manifestacja kobiecej woli aktywnego uczestniczenia w ruchu literackim. Mniej ważny był poziom prezentowanych tekstów, nieodbiegający zresztą od przeciętnej produkcji literackiej tego czasu, a nawet koncyliacyjny, nienaruszający statusu tradycyjnej rodziny sposób rozumienia emancypacji. Liczył się przede wszystkim akt publicznego wystąpienia kobiet w roli autorek, samodzielnych podmiotów twórczych. Noworoczniki składały się z utworów poetyckich o dużej rozpiętości stylistycznej i tematycznej, opowiadań lub fragmentów powieści, rozpraw traktujących o rodzinie i wychowaniu. Autorkami były kobiety piszące pod pseudonimem, inicjałami lub pod własnym nazwiskiem (obok Krakowowej pojawiały się utwory E. Ziemięckiej, P. Wilkońskiej, P. Mierzyńskiej, W. Horoszkiewiczowej, J. Prusieckiej, A. Sielskiej, E. Grabowskiej, K. Radeckiej, R. Magierowskiej, K. Kossowskiej, N. Żmichowskiej, Ł. Rautenstrauchowej, S. Paschalskiej, A. Nakwaskiej, A. Dembowskiej, K. Hoffmanowej, E. Muszalskiej, A. Maciejowskiej, E. Klatt, J. Janiszewskiej, A. Jachowiczowej, J. Osipowskiej; w sumie więcej niż 20 dam). Krakowowa zamieściła w „Pierwiosnku” opowiadania (Druciarz, 1838; Flis, 1840), opowieści historyczne lub ich fragmenty (Skarb, powieść z czasów wojen szwedzkich, z podań nieistniejącej już rodziny, 1840; Branka tatarska, 1842; Kilka zarysów z życia Katarzyny Jagiellonki, królowej szwedzkiej, 1843), eksperymentowała także z innymi formami literackimi (fikcyjne listy młodych mężatek, komedia, utwór hybrydowy narracyjno-dramatyczny Rada familijna, 1840); z czasem coraz rzadziej włączała do almanachów swoje wiersze.
Jej twórczość literacka nie ograniczała się do publikacji w „Pierwiosnku”; Krakowowa koncentrowała się na literaturze dla dzieci i młodzieży; na szczególną uwagę zasługują Wspomnienia wygnanki („Zorza” 1844, wyd. osob. 1845), powieść przygodowa wzorowana na Robinsonie Crusoe i jego późniejszych wersjach. W powieści Krakowowej egzotycznych przygód doświadczają trzy kobiety poddane presji brytyjskiego systemu penitencjarnego (zesłanie do Australii jako kara za ‒ w tym przypadku ‒ niepopełnione winy) i kolonialnego. Uroczą lekturę stanowią Obrazy i obrazki Warszawy (1848), próba opisania miasta i uchwycenia jego rytmu. Mniej udane są Powieści starego wędrowca (1839), Pamiętniki młodej sieroty (1839), Powieści z dziejów naszych („Wieczory Rodzinne” 1880‒1881, wyd. osob. 1882). Autorka nie potrafiła zróżnicować języka tych opowieści, powiązać sposobu mówienia z indywidualnością narratorów i ich kompetencjami językowymi. W latach 1843‒1844 Krakowowa razem z Walentyną Trojanowską wydawała pismo „Zorza” z podtytułem „Dziennik młodemu wiekowi poświęcony”.
Ocena „Pierwiosnka” w polskim opiniotwórczym środowisku literackim była w latach 40. surowa („Piśmiennictwo Krajowe” 1840, nr 2‒3). Pozytywów w prozie Krakowowej dopatrzyli się zarówno polscy zoile, jak i rosyjski założyciel dwujęzycznego pisma „Jutrzenka. Diennica” (1842‒1843), Piotr Dubrowski (opowiadanie Flis Dubrowski przetłumaczył na język rosyjski i zamieścił w „Jutrzence”).
Uczestniczka debaty publicznej. Krakowowa nie była krytykiem literackim sensu stricto, brała udział w debacie na temat literatury, prezentując przekonania uwzględniające sytuację kobiet jako odbiorczyń i twórczyń sztuki. W artykule O czytaniu romansów („Pierwiosnek” 1842), stanowiącym element ciągnącej się co najmniej od oświecenia dyskusji o stratach płynących z lektury powieści romansowych, Krakowowa utrzymywała, że dobrze napisana powieść o miłości może służyć właściwemu wychowaniu młodych kobiet, jeśli przedstawia uczucia rozsądnie jako zjawiska ziemskie, niewolne od problemów, kłopotów i rozczarowań. Celom edukacyjno-wychowawczym, ale także przyjemności lektury, służyła część pierwsza (druga się nie ukazała) antologii adnotowanej Proza i poezja polska, wybrana i zastosowana do użytku młodzieży żeńskiej (1860). Krótkim, sugestywnym wzmiankom o autorach (I. Krasicki, K. Brodziński, A. Czajkowski, Deotyma, właśc. J. Łuszczewska, E. Felińska, F. Karpiński, S. Jachowicz, B. Kamińska, właśc. Z. Węgierska, T. Lenartowicz, W. Pol, A. Pług, właśc. A. Pietkiewicz, W. Syrokomla, właśc. L. Kondratowicz, i in., w tym autorki „Pierwiosnka”) towarzyszyły utwory literackie napisane przez mniej znanych twórców. Publikacja zawierała także uwspółcześnione językowo i przystosowane do percepcji młodego odbiorcy opowieści biblijne, legendy. Stanowiła cenne wprowadzenie do obcowania z literaturą.
Może zaskakiwać esej Ostatnie chwile Byrona („Pierwiosnek” 1840). Autorka nawiązuje do udziału poety w walkach o wolność Grecji i do jego śmierci w Missolungi 19 IV 1824, jak również do perturbacji wynikających z odmowy pochowania go w Westminster Abbey. Czy eseistka znała burzliwe życie Byrona, w tym związek z przyrodnią siostrą Augustą Leigh (wymienioną w eseju), którego owocem była ich córka? Czy mogła nie znać? Co zatem zadecydowało o wprowadzeniu poety do „Pierwiosnka”? Przynajmniej jeden aspekt eseju znajduje wytłumaczenie w innych artykułach: Krakowowa często podejmowała wątki biograficzne, unikając systematyczności wymaganej przy konstruowaniu życiorysu, wybierając w zamian punkt węzłowy oświetlający biografię. Owym punktem koronacyjnym w obu przypadkach, Byrona i Marii Orleańskiej, córki króla Ludwika Filipa, żony księcia Aleksandra Wirtemberskiego, utalentowanej rysowniczki i rzeźbiarki, uczennicy Aryego Scheffera, był dramatyzm śmierci, cierpienie umierania, nie tylko fizyczne (Maria, księżna Wirtemberska, „Pierwiosnek” 1841). Jest też drugi powód, ważniejszy; od lat 20. XIX w. Byron jest przekładany we wszystkich zaborach, także w Królestwie. Sporo się o nim pisze i jeszcze więcej przytacza (np. Ziemięcka w „Pielgrzymie” 1842 i 1843), co mogło zachęcać autorkę do takiego wyboru.
Podsumowanie. Paulina Krakowowa należała do grona emancypantek avant la lettre, które wyszły poza krąg domowy z powodu konieczności życiowych. To, co łączyło ją z emancypantkami ideowymi, to wiara w siłę i zaradność kobiet; to, co dzieliło, wiązało się z brakiem akcentów krytycznych wobec społeczeństwa tradycyjnego. Ciekawe są wątki angielskie (brytyjskie) w jej publicystyce ‒ tu również przekład powieści Mrs. Jerome Mercier (właśc. Sarah Mercier) Kampanella, koleje życia sieroty (1880; oryg. Campanella, or The Teachings of Life, 1870) ‒ jak się zdaje, były związane z próbą przekierowania uwagi w stronę etyki mieszczańskiej, której podstawy najwcześniej wypracowało społeczeństwo angielskie.
Bibliografia
NK, t. 8; PSB, t. 15
Źródła:
Ostatnie chwile Byrona, „Pierwiosnek” 1840;
Maria, księżna Wirtemberska, „Pierwiosnek” 1841;
O czytaniu romansów, „Pierwiosnek”, 1842;
Proza i poezja polska, wybrana i zastosowana do użytku młodzieży żeńskiej, 1860.
Opracowania:
[b.a.], „Piśmiennictwo Krajowe”. Dodatek do „Gazety Porannej” 1840, t. 1, nr 2–3;
Pan Pietruszka [P. Dubrowski], Zdanie Pana Pietruszki, tamże; przedr. „Litieraturnaja Gazieta” 1840, nr 1610–1613;
[b.a.], „Kurier Warszawski” 1882, nr 38;
M.I. [M. Ilnicka], Paulina Krakowowa, „Bluszcz” 1882, nr 9;
St. M. Rz. [S.M. Rzętkowski], Paulina Krakowowa, „Tygodnik Ilustrowany” 1882, nr 322;
Ku uczczeniu śp. Pauliny Krakowowej, tamże;
P. Chmielowski, Przedmowa, w: G.G. Byron Poemata, Warszawa 1895;
A.M. Szyc (Szycówna), Paulina Krakowowa, w: Album biograficzne zasłużonych Polaków i Polek XIX w, Warszawa 1901;
Z. Zaleska, Czasopisma kobiece w Polsce (materiały do historii czasopism). 1818–1937, Warszawa 1938;
Upominki od narodu. Jubileusze, rocznice, obchody pisarzy, red. T. Budrewicz, P. Bukowski, R. Stachura-Lupa, Żarnowiec 2010;
M. Dąbrowska, Piotra Dubrowskiego związki z Polską (z zawartości i o zawartości wybranych czasopism polskich oraz rosyjskich połowy XIX wieku. „Acta Neophilologica” 2018, nr 1;
I. Przybysz, Wpływ instytucji literackich na genezę utworów. „Księżniczka” Zofii Urbanowskiej jako „owoc spadły z drzewa konkursowego”, „Annales Universitatis Mariae Curie-Skłodowska. Sectio FF” 2021, nr 1.