29. Ławka i ludzie

Jeszcze innym zabiegiem konsekwentnie stosowanym przez autora wiersza w przedstawianiu ławki i świata wokół niej są przekształcenia utartych związków frazeologicznych. Ławka z oparciem „bez jednej całej klepki” to przeformułowany potoczny zwrot: komuś brakuje „piątej klepki”. Zabieg obrazuje stan dosłownej dewastacji ławki, a zarazem pogłębia jej personifikację, przyciągając zarazem uwagę do samego języka jako narzędzia obrazowania świata. „Żyrafia szyja” to z kolei przekształcenie frazeologizmu „łabędzia szyja”, którego poetyckość zostaje „rozbrojona” przez dopełnienie: „wigier 3”, odnoszące się do nazwy popularnego roweru. Wyrażenie: „nastaje bajońskie popołudnie”, to modyfikacja, występującego w rozważaniach historycznych, frazeologizmu „bajońskie sumy” (czyli sumy zawrotne, ogromne, niewyobrażalne). Jest to kontrastowo-metaforyczne określenie czasu spędzanego wśród „jasnych rabatek” przez dzieci noszące niewyszukane obuwie – trampki. Podobnie fragment: „śmieciarka przyprawia o zawrót / tapirowane głowy”, to przekształcenie frazeologizmu „zawrót głowy”, poszerzające go o słowo „tapirowane”, które charakteryzuje zamieszkujące blok kobiety.  Z tego punktu widzenia znamienny jest też obraz poranka: „gdy ogromnieje niebo, wschodzi nad nią / wielki wózek mleczarza […]”. Zmodyfikowana nazwa obiektu astronomicznego: „Wielki Wóz” – „wielki wózek mleczarza”, łączy to, co wysokie, oglądane i podziwiane na niebie, z tym, co zwykłe, codzienne czy wręcz trywialne. Włączenie „wózka mleczarza” w pole znaczeniowe Wielkiego Wozu jakby nobilituje zwykłą, powtarzalną czynność rozwożenia mleka, a zarazem przyciąga uwagę zarówno do niej samej, jak i do wybranych słów, użytych do jej zobrazowania.

Strona: 123456789