„Łóżko”

RYCERZ (przestaje walczyć)

To ja spałem czterysta lat?

DRAB III

Niby tak.

RYCERZ

A to ci heca! A zacna Andromeda, której serce ofiarowałem?

DRAB III

Popiół. Z popiołu powstałeś i w papieros się obrócisz.

HRABIA (odpowiadając)

…W proch…

DRAB III

Przepraszam… w proch.

RYCERZ

I niby tak sobie przetrwałem?

DRAB III

Niby tak. Zawsze uważałem, że nasze materace mumifikują. Pluskwy to latami u nas żyją.

MESJE ROLAS (do Draba III)

…Cicho!

RYCERZ

I co teraz?

CESARZ

Może pan służyć w hotelu, tak jak ja.

RYCERZ

Jak ja?

CESARZ

Nie, jak ja.

RYCERZ

Aha. I co robić?

MESJE ROLAS

Przy wejściu.

RYCERZ

Co przy wejściu?

DRAB I

Stać.