„Łóżko”
CESARZ (delikatnie wyciera ręce o koszulę, chwyta za róg prześcieradła i ciągnie)
Nie puszcza.
DRAB II (siedząc i obserwując)
Poślinić trza.
CESARZ (oburzony spogląda w jego stronę, po czym znów ciągnie)
…Nie puszcza.
MESJE ROLAS (zaciekawiony – podnosi się z krzesła)
DRAB III
Mówiłem, że przykleili. Ten Casso z administracji to nic, tylko kleił. Nawet drzwi zakleił, żeby nie wynieśli.
DRAB II
Może dlatego tak mało gości?
MESJE ROLAS
Nie gadać. Répétez[1], mości panowie.
Cesarz ciągnie za róg prześcieradło. Pomagają mu w tym Hrabia i Rycerz.
HRABIA
Uff! Czuję się jak nadwołżański burłak[2].
CESARZ
Co za degrengolada!
DRAB II
W takiej chwili o marmoladach mówią! Arystokracja!
MESJE ROLAS (do Drabów)
Pomóżcie im.
DRAB II
Niby my?
DRAB III
Właśnie?
Strona: 1234567891011121314151617181920212223242526272829303132333435363738394041424344454647484950515253545556575859606162636465666768