„Łóżko”

DRAB I, DRAB II (z zafascynowaniem i przestrachem)

…Bicz Boży? Ten ogon?

DRAB III

Niby ten ogon.

MESJE ROLAS

Uhm.

DRAB III

I odszedł.

MESJE ROLAS (zamyślony)

Dokąd odszedł?

DRAB III

Do grobu odszedł. Biedny stary Tymon.

MESJE ROLAS (zamyślony)

Piechotą?

DRAB III

Pan znów żartuje.

MESJE ROLAS (zaciekawiony)

Aha. Ponieśli go?

DRAB III (wycierając oczy, wzruszony)

Oj, ponieśli.

MESJE ROLAS

Hm. Rozumowanie słuszne. A na roraty chodził?

DRAB III

Kto?

MESJE ROLAS

No, ten pański, co do grobu odszedł.