Marchlewski Julian
Paweł Tomczok

Marchlewski Julian
Paweł Tomczok

Ekonomista, polityk, publicysta, redaktor, wydawca, robotnik. Pseudonimy i kryptonimy: Baltazar z Kujaw; J.K.; J. Karski; Jahannes Kaempfer; Kujawski.

Informacje biograficzne. Julian Baltazar Józef Marchlewski urodził się 17 V 1866 we Włocławku. Jego ojciec Józef Franciszek Marchlewski (1830–1907) wywodził się z rodziny szlacheckiej, zajmował się handlem zbożem, prowadził także hotel. Matka Augusta Rückersfeldt (1836–1918) była Niemką pochodzącą z rodziny oficersko-urzędniczej. Julian miał liczne rodzeństwo, jeden z braci, Leon Paweł Marchlewski (1869–1946), wybitny chemik, pełnił funkcję rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego, siostry zaś prowadziły pensjonat w Zakopanem. Julian Marchlewski uczęszczał krótko do niemieckiej szkoły w Toruniu, a następnie do gimnazjum we Włocławku i w Warszawie, które ukończył w 1887 r. W połowie lat 80. związał się z powstającym na ziemiach polskich ruchem robotniczym, należał do kółka marksistowskiego. Po maturze podjął pracę robotnika, by zostać farbiarzem, pracował w Polsce, w Warszawie i Łodzi, a także w Szwajcarii, w Zurychu. W polemice z poglądami Bolesława Prusa (Atak na pracę, „Wolny Głos” 1911, nr 23) wspominał, że pracował „jako czeladnik, majster, kierownik zakładu lat osiem w różnych krajach”. Od listopada 1891 r. został osadzony na rok w cytadeli warszawskiej. Od 1893 r. przebywał znowu w Zurychu, gdzie współtworzył Socjaldemokrację Królestwa Polskiego i Litwy. W tym roku podjął studia na miejscowym uniwersytecie. W 1896 r. przedstawił dysertację Der Physiokratismus in Polen (wyd. w 1897 r. w skróconej wersji pt. Fizjokratyzm w dawnej Polsce). Po ukończeniu studiów zamieszkał w Monachium, gdyż bawarskie miasto gotowe było przyjąć emigranta politycznego poszukiwanego przez władze rosyjskie. W l. 1902–1905 prowadził wydawnictwo Dr J. Marchlewski und Co. Verlag Slavischer und Nordischer Literatur. Ambitny projekt zakładał z jednej strony popularyzację najnowszych dzieł literatury polskiej i rosyjskiej, a z drugiej prawną ochronę tłumaczeń literatury wydanej w Rosji, która nie podpisała międzynarodowych układów dotyczących prawa autorskiego. Marchlewski dążył do wydawania nowych dzieł polskich pisarzy na prawach pierwodruku w Niemczech, co gwarantowało utrzymanie prawa do publikacji przekładu. W zachowanej korespondencji ze Stefanem Żeromskim, z Władysławem Orkanem i Kazimierzem Przerwą-Tetmajerem ujawnia się Marchlewski jako doskonały znawca współczesnej literatury, skrupulatny redaktor, a przede wszystkim czytelnik wyczulony na urodę języka zarówno w polskim oryginale, jak i w przekładach. Wydawnictwo opublikowało ponad 30 książek (m.in. M. Gorkiego, I. Bunina, W. Sieroszewskiego, A. Dygasińskiego). Plany Marchlewskiego sięgały jednak jeszcze dalej – miał nadzieję na wydanie nowych powieści Henryka Sienkiewicza, którego cenił jako stylistę, choć dystansował się do ideowej treści jego utworów. Po kilku latach działalności fundusze wydawnictwa wyczerpały się, ambitne projekty, poza książkami Maksyma Gorkiego, nie przyniosły zysków i przedsięwzięcie zostało zlikwidowane. W 1905 r. Marchlewski udał się do Warszawy, by brać udział w rewolucji jako publicysta i organizator działalności partyjnej. Od 1908 r. znowu przebywał w Niemczech, publikował w gazetach socjaldemokratycznych, mieszkał też wtedy w berlińskiej dzielnicy Steglitz, niedaleko Róży Luksemburg oraz innych działaczy lewego skrzydła niemieckiej socjaldemokracji. Po wybuchu I wojny światowej Marchlewski sprzeciwił się poparciu, jakiego niemiecka socjaldemokracja udzieliła kredytom wojennym. W 1914 r. został skazany na trzy miesiące więzienia za opublikowanie antymilitarystycznego artykułu. W l. 1916–1918 był osadzony w różnych więzieniach, pracował nad przekładem Pamiętników Jana Chryzostoma Paska, zarysem historii Polski, a także nad bieżącą publicystyką. W 1918 r. znalazł się w Rosji Radzieckiej, przekazany w ramach wymiany jeńców. Opuścił Niemcy razem z żoną i córką. Ostatnie siedem lat życia poświęcił pracy w nowym państwie – w dyplomacji i w szkolnictwie wyższym. Wspierał też rewolucję w Niemczech, m.in. w Zagłębiu Ruhry, po kilku miesiącach musiał jednak stamtąd uciekać, gdyż groziło mu aresztowanie i śmierć. W 1920 r. stanął na czele Tymczasowego Komitetu Rewolucyjnego Polski. W wyniku długotrwałej choroby nerek zmarł 22 III 1925 w Bogliasco k. Nervi we Włoszech. Został pochowany w Berlinie obok Róży Luksemburg i Karla Liebknechta. W 1950 r. władze stalinowskie przeniosły jego szczątki do Warszawy.

Krytyka literacka. Marchlewski przez całe życie pisał i publikował głównie artykuły o treści ekonomicznej i politycznej. Wiele z jego prac do dziś zachowuje dużą wartość naukową, jak choćby badania historii fizjokratyzmu czy analizy ekonomicznej sytuacji ziem polskich zaboru pruskiego. Jego praca o antysemityzmie jest jedną z pierwszych analiz socjologicznych i historycznych tego zjawiska. Działalność krytyczna dotycząca sztuki i literatury stanowi margines jego bogatej twórczości, choć w całej biografii można znaleźć ślady intensywnego odbioru kultury. Pierwszą wypowiedzią świadczącą o zainteresowaniu literaturą jest przemowa nad trumną Adama Mickiewicza wygłoszona 28 VI 1890 w imieniu polskiej kolonii robotniczej. Marchlewski podkreśla w niej rewolucyjną działalność poety, jego zaangażowanie w walkę z caratem. Najwyżej ocenia Dziady Pana Tadeusza, które uznaje za „odzwierciedlenie” narodu polskiego (Adam Mickiewicz. Zum hundertsten Jahrestage seiner Geburt, „Sächsische Arbeiter-Zeitung” 1898, nr 298). To słowo, topos krytyki marksistowskiej, zostaje tu użyte na opisanie relacji nie między kulturą a klasą społeczną, lecz charakteryzuje zdolność artykulacji najgłębszych problemów całego narodu. Pochwała Mickiewicza przekracza ramy tekstu okazjonalnego, wpisuje się natomiast w skomplikowany stosunek Marchlewskiego do polskości. Mimo że większość życia poświęcił pracy dla lewicy niemieckiej i radzieckiej, zaskakująco czule wyrażał się o polskiej szlachcie, a najwyższą wartość w ocenie innych osób przyznawał „szlachetności”.

Artykuły dotyczące literatury i sztuki Marchlewski opublikował głównie w l. 1900– –1902 w „Ateneum”, „Prawdzie” oraz „Poradniku dla Czytających Książki” i „Krytyce”. Niewielka objętościowo spuścizna krytyczna Marchlewskiego stanowi serię wypowiedzi nie teoretyka, lecz raczej czytelnika, którego interesuje estetyczna wartość utworów próbujących odpowiedzieć na wyzwania nowoczesnego życia, a także na problemy globalnego kapitalizmu monopolistycznego, jak twórczość holenderskiego pisarza Eduarda Douwes-Dekkera (pseud. Multatuli) krytykującego wyzysk kolonialny (Multatuli, „Prawda” 1901, nr 36). 

Spór z Miriamem. Najważniejszy artykuł krytycznoliteracki Marchlewskiego Chimeryczny pogląd na stosunek społeczeństwa do sztuki (tamże, nr 19–20) stanowi polemikę z Walką ze sztuką Zenona Przesmyckiego (Miriama), który przedstawia obraz sztuki zagrożonej ze strony nowej publiczności kształtującej się od czasów rewolucji francuskiej, w wyniku rozwoju kapitalizmu, industrializacji, urbanizacji i edukacji powszechnej. Rozprawa i poglądy Miriama en bloc stały się przedmiotem gwałtownego ataku ze strony Stanisława Brzozowskiego (Scherz, Ironie und tiefere Bedeutung), Marchlewski natomiast podkreślał, że wchodzi tu w spór jako ekonomista i „społecznik”, ale znajduje dla siebie punkt zaczepienia w wypowiedziach Przesmyckiego dotyczących społeczeństwa współczesnego, w obrazach „miast pijawczych” i „przymusu demokratycznego” (Chimeryczny pogląd, nr 19). W krótkich dygresjach historycznych publicysta podważył obraz walki ze sztuką, jaka miałaby charakteryzować wyłącznie współczesność przeciwstawioną czasom uznania dla tej dziedziny ludzkiej aktywności. Marchlewski argumentował, że sztuka od czasów starożytnych często była traktowana jako rozrywka i ornament. W innym świetle jawiło mu się miejsce Prusa, którego Miriam włączył do grona przeciwników sztuki. Marchlewski widział w nim ideologa drobnomieszczaństwa. Klasową perspektywę odnalazł też u Przesmyckiego, zarzucając mu „fenomenalne nieuctwo” oraz „żabią perspektywę”. Takim żabim światem jest system pojęć służących do zaznaczenia różnicy klasowej między drobnomieszczaństwem a proletariatem. I Prus, i Miriam mają reprezentować przeciwstawne pozycje w tej samej grupie społecznej. Prusa określa odrzucenie sztuki na rzecz użyteczności i tendencji, Miriama zaś – próba utrzymania sztuki w rękach wąskiej grupy postrzeganej jako elita, która odróżnia się od rosnącego w siłę proletariatu umysłowego. Marchlewski w miejsce alternatywy: odrzucenie sztuki albo jej elitarność, proponuje zmianę sposobu myślenia. Jeśli prawdą jest, jak głosi Miriam, że „sztuka to nie zbytek, lecz chleb powszedni duszy, nie upiększenie życia, lecz życie samo”, czyż można jej odmawiać milionom (tamże)? Broni masowych odbiorców sztuki walczących o dostęp do niej, mimo zmęczenia wielogodzinną pracą. Z socjologicznej perspektywy dostrzega też powiązanie wielkiej sztuki z ofiarami mas, z „wonią zgnilizny trupów tysiąca niewolników” (tamże). W tej alegorii dostrzega strukturę społeczeństwa nowoczesnego, w którym odebranie prawa do sztuki masom wiąże się z prawem do zbytku przyznanym burżuazji.

Rola literatury. Pogląd na temat literatury Marchlewski wyraził najdokładniej w liście do Orkana z 5 X 1902. Za „najżywotniejsze sprawy, jakie mogą być”, uznał „sprawy walk i starć społecznych”. Literatura powinna przedstawić je „w odbiciu indywidualnego losu jednostki”.

Marchlewski dystansuje się od idei powieści tendencyjnej, odrzucając „dzieło-zbytek”, zabawę dla smakoszów literackich. Podsumowuje: „Nie agitatorem politycznym czy społecznym chciałbym widzieć poetę, lecz mistrzem, który wtłacza w łby masy przeświadczenie o tym, że ten tylko jest człowiekiem, którego obchodzą do żywego losy ludzkie, a te nie kończą się na sferze uczuć osobistych i cierpień jednostkowych” (Listy do Stefana Żeromskiego i Władysława Orkana).

W stronę sztuki stosowanej. Więcej miejsca w publicystyce Marchlewskiego zajmują wypowiedzi o szeroko pojmowanej sztuce, głównie refleksje na temat obrazów oglądanych w galeriach niemieckich. Dużo uwagi krytyk poświęcił paryskiej wystawie światowej w 1900 r. (Z wystawy powszechnej, „Ateneum” 1900, t. 4), a szczególnie idei sztuki użytkowej, wpływu sztuki na przemysł (Postępy techniki a kwestia społeczna. Wrażenia z wystawy powszechnej w Paryżu, „Ateneum” 1901, t. 1). W nawiązaniu do Johna Ruskina i Williama Morrisa publicysta w kilku artykułach popularyzował potrzebę złączenia sztuki bezpośrednio z życiem. Odrzucał uprzedzenia wobec produkcji maszynowej, gdyż tandeta produkcji jest skutkiem kapitalistycznego dążenia do zysku, a nie środka produkcji. Przykłady współczesnej sztuki przemysłowej, obecnej już na wielu wystawach, skłaniały go do przekonania, że „potęga techniki może być oddana na służbę piękna” (Sztuka stosowana, „Prawda” 1901, nr 26). Obok wątków krytyki ideologicznej w publicystyce Marchlewskiego pojawiają się także wyrazy poparcia dla literatury i sztuki, która, daleka od tendencji, próbuje znaleźć miejsce w życiu społeczeństwa masowego, naznaczonego biedą i dehumanizacją, ale potrzebującego dostępu do piękna przekazanego w odpowiedniej formie.

Bibliografia

PSB, t. 19

Źródła:

Adam Mickiewicz. Zum hundertsten Jahrestage seiner Geburt, „Sächsische Arbeiter-Zeitung” 1898, nr 298;

Z wystawy powszechnej, „Ateneum” 1900, t. 4, z. 2–3;

Chimeryczny pogląd na stosunek społeczeństwa do sztuki, „Prawda” 1901, nr 19–20;

Sztuka stosowana, „Prawda” 1901, nr 26–27;

Multatuli, „Prawda” 1901, nr 36;

Postępy techniki a kwestia społeczna. Wrażenia z wystawy powszechnej w Paryżu, „Ateneum” 1901, t. 1, z. 2–3;

Więcej artyzmu i piękna!, „Poradnik dla Czytających Książki” 1901, nr 14;

Policja a sztuka, „Krytyka” 1902, t. 1;

Kapitalismus und Schönheit, „Leiziger Volkszeitung” 1908, nr 108;

Pisma wybrane, oprac. Z. Marchlewska, H.J. Mościcki, F. Tych, t. 1–2, Warszawa 1952–1956;

Listy do Stefana Żeromskiego i Władysława Orkana, oprac. A. Słapa, Kraków 1953;

O sztuce. Artykuły, polemiki oraz listy, oprac. J. Rurawski, Warszawa 1957;

Listy Juliana Marchlewskiego do Kazimierza Przerwy Tetmajera, oprac. Z. Jabłoński, Wrocław 1960;

Ludzie, czasy, idee, wyb. Z. Marchlewska, E. Michnowska, N. Michta, Warszawa 1973;

Listy do żony i córki, oprac. B. Wróblewska, Warszawa 1975.

 

Opracowania:

„Materiały Do Studiów i Dyskusji z Zakresu Teorii i Historii Sztuki, Krytyki Artystycznej oraz Metodologii Badań nad Sztuką” 1953, t. 4, nr 1;

S. Sandler, Julian Marchlewski o Multatulim, „Pamiętnik Literacki” 1953, z. 1;

J. Kaczanowska, Bibliografia prac Juliana Marchlewskiego, Łódź 1954;

F. Tych, H. Schumacher, Julian Marchlewski. Szkic biograficzny, Warszawa 1966;

Z. Marchlewska, Piórem i pędzlem. Wspomnienia i listy, Warszawa 1967;

D. Jakubowski, Julian Marchlewski – bohater czy zdrajca?, Warszawa 2007.