
35. Metafora idzie na wojnę
Liskowacki jako autor powieści Eine kleine, traktującej o „metamorfozie miasta” i wojennych losach szczecińskich Niemców, z pewnością doskonale zna relacje i wspomnienia „zbombardowanych”. Jak się domyślamy, na tego rodzaju opowieści nałożyły się głosy z drugiej strony wojennej barykady – wojenne wspomnienia ojca, Ryszarda. Jednak za właściwy impuls do napisania utworu (ale i całego cyklu poetyckiego) uznać należy bez wątpienia militarną inwazję Rosji na Ukrainę. W ramach rozpoczętej przed ponad dwoma laty wojny armia Kremla cały czas intensyfikuje ataki bombowe (tylko w ciągu pierwszych niecałych trzech miesięcy 2024 roku Rosjanie zrzucili na Ukrainę ponad 3,5 tys. bomb lotniczych). Wojna za wschodnią granicą sprawiła również, że kwestie obrony przeciwlotniczej, liczby oraz powierzchni schronów, zasad udzielania pierwszej pomocy, już chyba nieodwracalnie stały się aktualną częścią polskiego dyskursu publicznego. To z tych doświadczeń wyrasta Dombardowanie.