
16. Meteor
Interpretacja
Józef Czechowicz
Przemiany
Żyjesz i jesteś meteorem
lata całe tętni ciepła krew
rytmy wystukuje maleńki w piersiach motorek
od mózgu biegnie do ręki drucik nie nerw
5 Jak na mechanizm przystało
myśli masz ryte w metalu
krążą po dziwnych kółkach (nigdy nie wyjdą z tych kółek)
jesteś system mechanicznie doskonały
i nagle się coś zepsuło
10 Oto płaczesz
po kątach trudno znaleźć przeszły tydzień
linie proste falują — zamiast kwadratów romby
w każdym głosie słychać w całym bezwstydzie
Ostatecznego Dnia trąby
15 Otworzyły się oczy niebieskie
widzą razem witrynę sklepową i Sąd
przenika się nawzajem tłum — archanioły i ludzie
chmurne morze faluje przez ląd
ulicami skroś tramwaje w poprzek
20 suną mgliste rydwany
pod mostami różowe błyskawice choć grudzień
Otworzyły się oczy niebieskie
widzisz siebie-marynarza w Azji
a zarazem 3-letniego 5-letniego chłopca
25 na warszawskim podwórku
i siebie przed maturą w gimnazjum
namnożyło się tych postaci stoją ogromnym tłumem
a wszystko to ty
nie możesz tego objąć szlifowanym w żelazie rozumem
30 Myśli proste falują światy zaćmiewa wichura
gdzie wiatr dmie — gasną latarnie
trąba w ciemności ponura
i wołasz
WŁADYKO PRZYGARNIJ
35 Otóż i jesteś umarły
w mechanizmie poruszają się kółka ale nie te
przez zepsucie się małej sprężynki
spadłeś piękny meteorze
na zupełnie inną planetę
Pierwodruk: 1925.
Tekst wg: Józef Czechowicz, Pisma zebrane, t. 1: Wiersze i poematy, oprac. Józef Franciszek Fert, Lublin 2012, s. 33–34.