Minasowicz Józef Epifani
Wydawca, redaktor, publicysta, poeta, tłumacz. Pseudonimy i kryptonimy: Author Speciminis Musae Latinae; Cześnik Parnawski; Eudox Prawdzicki; J.E.M.; J.K. Mci Sekr. i in.; Muzofil Wierszopolski; Patriałowski; proboszcz utopiński; Radosz Ochotnicki; Tomasz Czytelnicki.
Informacje biograficzne. Józef Epifani Minasowicz (inna znana forma nazwiska: Minasiewicz) urodził się 7 IV 1718 w Warszawie jako syn bogatego kupca pochodzenia ormiańskiego wywodzącego się ze szlacheckiego rodu h. Przyjaciel, Mikołaja Minasowicza, oraz Anny (nazwisko rodowe nieznane). Ojciec Minasowicza był tytularnym sekretarzem króla Augusta II. Józef Epifani uczył się od siódmego roku życia w szkołach pijarskich i jezuickich, a od 1737 r. studiował w Akademii Krakowskiej, którą ukończył jako doktor „obojga praw” (ta powszechnie przyjmowana informacja nie jest potwierdzona w spisach promocji). Po powrocie do Warszawy związał się z tamtejszym środowiskiem literacko-naukowym i poznał Józefa Andrzeja Załuskiego, z którym współpracował aż do śmierci biskupa kijowskiego (Minasowicz był jednym z wykonawców jego testamentu). Współpraca z Załuskim dotyczyła głównie przedsięwzięć edytorskich oraz prac związanych z gromadzeniem i porządkowaniem księgozbioru Załuskich. Młody literat, który pisarstwem zajął się w latach 30. XVIII w., został otoczony mecenasowską opieką. Dzięki związkom rodziny z Wettynami Józef Epifani został tytularnym sekretarzem Augusta III, a po objęciu przez Załuskiego biskupstwa kijowskiego (1758) otrzymał kanonię katedry kijowskiej z siedzibą w Żytomierzu. Wtedy także rozpoczął studia teologiczne w warszawskim seminarium księży misjonarzy, które ukończył w 1763 r., i przyjął niższe święcenia kapłańskie. Minasowicz był redaktorem i korektorem kilku polskich periodyków, w tym „Monitora”. U schyłku życia wydawał niewiele i pisał historię narodu ormiańskiego, którą pozostawił w rękopisie. Ostatnie lata spędził w niedostatku, wysyłając prośby o wsparcie do króla oraz prymasa, otrzymał pomoc od Ignacego Krasickiego. Zmarł 16 X 1796 w Warszawie.
Działalność edytorska i literacka. Minasowicz był płodnym literatem. W wydanej w l. 1752–1756 edycji Załuskiego Zebranie rytmów przez wierszopisów żyjących lub naszego wieku zeszłych pisanych tomy czwarty i piąty zawierały pisma kanonika kijowskiego. Za pośrednictwem Załuskiego Minasowicz nawiązał kontakt z Wawrzyńcem Mitzlerem de Kolof; został korektorem i redaktorem wydawanych w jego oficynie periodyków: „Nowych Wiadomości Ekonomicznych i Uczonych” (od 1758 r.) i „Patrioty Polskiego” (od 1761 r.). Jego staranność i dbałość o poprawną polszczyznę zaowocowała współpracą z „Monitorem”, w którym był korektorem i cenzorem (od 1765 r.), a także autorem artykułów. W l. 1765–1770 był członkiem Towarzystwa Literatów w Polszcze Ustanowionego, pełnił również funkcję kierownika (właściwie głównego redaktora) działającego w drukarni Mitzlera wydawnictwa Towarzystwa Literackiego do Wydawania Najlepszych i Najpożyteczniejszych Książek, a w l. 1771–1773 współpracował z „Zabawami Przyjemnymi i Pożytecznymi”. W l. 1769–1771 de facto pełnił funkcję redaktora naczelnego „Monitora” oraz zapełniał periodyk własnymi artykułami, co w ostatniej fazie trwania pisma umożliwiło jego istnienie. W 1782 r. wydał Zbiór mniejszy poezji polskich drobniejszych, albo suplement do Zbioru większego rytmów jego ojczystych…, który, jak zaznaczył w tytule, zawiera jego utwory, głównie niepublikowane, ale również drukowane wcześniej w periodykach lub drukach ulotnych. Istotną część dorobku literackiego Minasowicza stanowiły przekłady. Jako translator sięgał po poetów zarówno klasycznych (Horacy, Wergiliusz), jak i nowożytnych (F. Petrarca, S. Szymonowic, F. Fénelon, P. Metastasio, Voltaire). W l. 1773–1775 we współpracy z Adamem Naruszewiczem przygotował do druku Horacego Pieśni wszystkie przekładania różnych (t. 1–2) z wieloma własnymi tłumaczeniami.
Poglądy teoretycznoliterackie. Funkcje literatury. Minasowicz rozpoczynał działalność kulturowo-literacką jeszcze w epoce saskiej, ale w czasach stanisławowskich zaangażował się w realizację programu przemian kulturowych nowej epoki. Poglądy na literaturę formułował głównie w utworach wierszowanych, które zawierają rozważania metaliterackie, a także wypowiedzi o charakterze krytycznoliterackim. Działalność wydawniczą i pisarstwo traktował jako formę oddziaływania na czytelników, uznając za nadrzędną funkcję dydaktyczno-moralizatorską literatury. Sam również pragnął kształtować poglądy i postawy czytelników oraz ich kompetencje językowe przez staranną formę wydawanych pism. O swej misji redaktorsko-cenzorskiej pisał w liście do króla Stanisława Augusta: „[…] nie tylko omyłek w druku nie folgując oczom dopilnowaniem moim gratis dozieram, ale też, aby co zdrożnego od prawideł panującej religii i stanu państwa nie weszło” (cyt. za: K.W. Wójcicki). Traktując piśmiennictwo jako narzędzie oddziaływania na odbiorców, pisał o negatywnym wpływie na ich poglądy twórczości Voltaire’a, któremu poświęcił kilka wierszy, oraz przełożył List Diabła do J.P. Woltera (Z francuskiego przekładania J.E.M. wierszem nierytmowym, 1761).
W wierszu Invenias multos, rebus qui tempore nostro/ Perverse imponunt nomina prava bonis (Zbiór mniejszy poezji) pisał m.in. o „struciu wolteryzmem” oraz o zgubnym wpływie filozofa na postawy religijne czytelników, w utworze Na książkę Woltera „Traité de la Tolerance” (tamże) wyrażał z kolei podobnie nieprzychylne sądy na jego temat. Orientacja na dydaktyczno-moralizatorską funkcję literatury widoczna jest też w doborze artykułów w „Monitorze”.
Piśmiennictwo a język. Kwestia łaciny. Jednym z ważnych postulatów i celów działań Minasowicza była dbałość o język wypowiedzi literackich, i to zarówno w polszczyźnie, jak i w łacinie, którą traktował jako medium ważne na równi z językiem ojczystym. Pisał o tym w wierszu O zaniedbaniu łaciny (Zbiór mniejszy poezji), w którym zwracał uwagę na uniwersalny i źródłowy charakter tego języka oraz jego rolę w rozwoju literatury polskiej, odwołując się do wcześniejszych kronikarzy i poetów (m.in. J. Dantyszka, J. Kochanowskiego). Podobnie jak w przypadku innych wychowanków szkół jezuickich (A. Naruszewicz) i pijarskich świadomość filologiczna Minasowicza wyrastała z wykształcenia opartego w znacznej mierze na literaturze klasycznej i religijnej.
Proces twórczy. Przedmiot literatury. Minasowicz w kilku utworach podejmował kwestię procesu twórczego, który pojmował jako uprawianie trudnego rzemiosła, a nie jako przypływ natchnienia. Zwłaszcza o własnym przypadku pisał np., że muza dla niego nie dość łaskawa i że przy większości utworów musiał „nagryźć paznogci”, zanim znalazł dobry rym. Nie kwestionował jednak tego, że niektórzy twórcy mogą mieć większą łatwość pisania. Minasowicz był zwolennikiem klasycystycznego poglądu o imitacyjnym charakterze piśmiennictwa, w którym nie liczy się nowość czy oryginalność podejmowanych tematów, ale kształt językowy wypowiedzi oraz sposób ujęcia i opracowania nawet powtarzalnych motywów. Jego dążeniem nie było epatowanie nowością czy zaskakującymi rozwiązaniami, ale uzyskanie językowej klarowności utworu i zaprojektowanego celu moralnego: „[…] czyliż dla próżnej chluby, bym między autory / był policzon, dziwackie mam pisać potwory?” (Nugæ bullatæ). W Przedmowie krótkiej do powieści i rozmów moralnych François Fénelona pisał: „[…] ja podług przedsięwzięcia / wybrałem mego, w polskie ustroiwszy słowa / francuskie myśli, co jest rzecz u nas nie nowa, / abyś w krótkim powieści tych moralnych liku, / zabawę i pożytek znalazł czytelniku” (Przedmowa krótka). Poczucie przynależności do śródziemnomorskiego kręgu kulturowego pozwalało Minasowiczowi korzystać z całej literatury europejskiej (zarówno antycznej, jak i ówczesnej) do opracowywania znanych motywów w nowych ujęciach, ponieważ, jak stwierdzał: „[…] wiem, że nic nowego pod słońcem i myśli / dawne, sposobem tylko nowym każdy kryśli, / dając onym kształt niby nowy przez swe słowa” (Nugæ bullatæ).
Krytyka literacka. Wypowiedzi krytycznoliterackie Minasowicza mają formę wierszowaną i dotyczą współczesnej twórczości. Przedstawiał w nich również swoje rozumienie krytyki, odrzucając postawę złośliwego Zoila (wiersz Do Zoilów, w: Zbiór mniejszy poezji) na rzecz bezstronnej oceny dzieła. Prawo do opinii o cudzej twórczości przyznawał każdemu czytelnikowi, ale przede wszystkim tym, którzy sami znają trud tworzenia. W wierszu Na rymotwórcę potwarnego pisał: „Kto uczony, uczczony; ma prawo do sławy. / Sławy z osławy szukać – postępek nieprawy” (Zbiór mniejszy poezji). Podobny pogląd zawarł w wierszu Na Muzogarda, sławie poetów zazdrosnego, w którym podnosił wartość literackich dokonań godnych sławy i wymieniał twórców schyłku epoki saskiej: Załuskiego, Józefa Aleksandra Jabłonowskiego, Udalryka Radziwiłła, a nade wszystko Elżbietę Drużbacką nazwaną „Safo słowiańską” i „Muzą dziesiątą sarmacką” (Zbiór rytmów polskich, t. 2, 1756). Taki sam charakter miał późniejszy Wiersz Muzofila Wierszopolskiego o poetach żyjących (1775, druk ulotny) będący zwięzłą prezentacją portretów oraz najważniejszych dokonań poetów stanisławowskich (począwszy od A. Naruszewicza, I. Nagurczewskiego, J. Koblańskiego, G. Piotrowskiego, po F. Zabłockiego, F.D. Kniaźnina, M. Kończę). Osobne wiersze pochwalne Minasowicz poświęcił Drużbackiej (Na „Zbiór rytmów polskich”) oraz Erotykom Franciszka Dionizego Kniaźnina, których wartość ukazuje przez porównanie do Anakreonta (O Erotykach Franciszka Dionizego Kniaźnina i O tychże). Pochwalnie pisał też o utworach oryginalnych i przekładach Załuskiego (Przypiski czy Na „Sidła zbawienne”). Minasowicz poddawał ocenie także kazania, w których oprócz walorów dydaktycznych podkreślał talent oratorsko-literacki kaznodziei, np. Bernarda Gołaszewskiego (Wiersze), oraz przekłady pism religijnych, w których podziwiał talent twórców, np. w wierszu poświęconym tłumaczeniu Polityka chrześci-ańskiego przez Mikołaja Jaśkiewicza: „[…] autor określił pracowitym piórem / łącząc myśli wyborne z równym słów wyborem”.
Józef Epifani Minasowicz był literatem w pełnym tego słowa znaczeniu i realizował się na wszystkich polach literackich: pisał poezje, przekładał cudze teksty, zajmował się krytyką literacką i dbał o poprawność językową. Był człowiekiem zasłużonym dla kultury swojego czasu. Przyczynił się do rozwoju ruchu wydawniczego w latach 50. XVIII w., wyróżniał się jako płodny poeta i tłumacz, a także stał się prekursorem rozwoju krytyki literackiej i refleksji na temat sposobów jej uprawiania.
Bibliografia
NK, t. 5; PSB, t. 21
Źródła:
Zbiór rytmów polskich Józefa Epifaniego Minasowicza, w: Zebranie rytmów przez wierszopisów żyjących lub naszego wieku zeszłych pisanych, t. 4–5, Warszawa 1755–1756;
List diabła do Jmc pana Voltera z francuskiego przekładania J.E.M., przydane są przypiski na końcu dla objaśnienia miejsc niektórych, Warszawa 1761;
Na księgarnię Marywilską Pod Znakiem Poetów Michała Groella, Komisarza i Bibliopoli J.K.Mci, Warszawa 1775;
Wiersz Muzofila Wierszopolskiego o poetach żyjących, Warszawa 1775;
Zbiór mniejszy poezji polskich drobniejszych albo suplement do Zbioru większego rytmów jego ojczystych, wydanego w II tomach a w IV częściach w Warszawie R. P. 1755–56. Przydane na końcu łacińskie tegoż autora poezje etc., Warszawa 1782;
List J.E. Minasowicza do króla Stanisława Augusta, w: K.W. Wójcicki, Archiwum domowe do dziejów literatury krajowej, Warszawa 1856.
Opracowania:
J. Platt, Wstęp, w: „Zabawy Przyjemne i Pożyteczne” 1770–1777, oprac. J. Platt, Wrocław 1968;
E. Aleksandrowska, Wstęp, w: „Monitor” 1765–1785, oprac. E. Aleksandrowska, Wrocław 1976;
J. Platt, „Zabawy Przyjemne i Pożyteczne” 1770–1777. Zarys monografii, Gdańsk 1986;
E. Aleksandrowska, Józef Epifani Minasowicz, w: Pisarze polskiego Oświecenia, t. 1, red. T. Kostkiewiczowa, Z. Goliński, Warszawa 1992;
J. Kurkowski, Warszawskie czasopisma uczone doby Augusta III, Warszawa 1994;
A. Lis-Listwon, Problemy edytorskie wydania „Zbioru mniejszego poezji polskich drobniejszych” Józefa Epifaniego Minasowicza, „Sztuka Edycji” 2018, nr 2.