19. Nad „trumną próżną” na cmentarzu Montmartre

Wierzyński nie był nadmiernym entuzjastą formy sonetowej  – to inni skamandryci: Jarosław Iwaszkiewicz, Antoni Słonimski, należą do czołowych artystów sonetu w poezji polskiej XX wieku. Wypada przy tym odnotować, że w tomie Róża wiatrów, wśród wierszy z tułaczki wojennej, znalazł się sonet, którego charakter potwierdza konstatację, że ten gatunek liryczny jest dla Wierzyńskiego okazją do napisania tekstu homagialnego lub do medytacji nad sprawami ostatecznymi. Wspomnienie z Madery to utwór, którego geneza związana jest z pobytem wypoczynkowym na tej wyspie Józefa Piłsudskiego w roku 1931. I tutaj pojawia się temat śmierci wyzwalającej: śmierci, która uchroniła Marszałka (nienazwanego wprost) od koszmaru wojny i załamania się polskiej niepodległości:

 

Choć stąd do śmierci tak bardzo daleko,
On jeszcze zdążył, miecz z ręki odłożył.
Usnął i odszedł, szczęścia swego dożył.
Bo płynął w wieczność i niósł pod powieką
Wolność, co nigdy nie dozna rozbicia…
Bóg wiedział wszystko, odmówił mu życia.
w. 9–14