32. Notatki do interpretacji

Zwraca uwagę inicjalna fraza wiersza, okrzyk: „Jakże lekko żyjemy!”. Słowa te, powtórzone w innym wariancie w drugiej strofie: „lecz my żyjemy lekko”, tworzą swego rodzaju chiazmatyczną ramę dla obrazów poetyckich, zamykając pięć początkowych wersów w pierwszą spośród trzech znaczących całostek, jakie wyróżniłabym w utworze i dalej zaprezentuję. Chiazm  to nie tylko figura retoryczna, ma on związki z refleksją filozoficzną, ze znaczeniami związanymi z czasem, z przemianą, motywem przechodzenia, z symboliką odbicia. W pierwszym okrzyku akcent pada na to, że żyjemy „lekko”, jakby nie myśląc o zagrożeniach. W drugim wypowiedzeniu „lekko żyjemy” oznaczać może też: istniejemy, mając szczególny i niejasny ontologicznie status. Część pierwsza zakreślona w ten sposób w utworze nie nakłada się na podział wiersza na strofy. Inicjalna fraza od samego początku każe się również zastanowić nad sposobem, w jaki możemy rozumieć owo „my” przemawiające w wierszu. W interpretacji, w której autorka czy autor zaproponują swoją hipotezę dotyczącą „my”, możliwe jest także dokonanie wyboru między możliwymi wariantami statusu bytowego kogoś, kto się w imieniu owego „my” wypowiada.

Krótkie, dynamiczne wykrzyknienie jest skontrastowane z długimi, rozbudowanymi frazami z dalszej części utworu. Kontrast ten sprawia, że hipnotyczny rytm wiersza nie staje się monotonny.