
33. Odrastanie topoli
Kolejny wers wyjaśnia, dlaczego w opisie użyty został czas przeszły: „Potem ścięli ją, tuż nad szyją” (w. 4). Szyja i ścięcie zdają się odsyłać do porządku ludzkiego, cielesnego, choć przy dokładniejszym spojrzeniu dziwne wydaje się to: „tuż nad szyją”. Pozwala się zorientować, że obrany trop jest błędny, bowiem szyja (szyjka korzeniowa) stanowi część rośliny łączącą korzenie i łodygę, będącą przejściem między nimi. Ponownie pojawia się więc w wierszu terminologia botaniczna, pozwalająca precyzyjnie przedstawić, w jaki sposób została ścięta tytułowa topola. Jednocześnie ten sposób opisu nie unieważnia wrażenia, że przedmiotem opisu jest ciało „nieroślinne”, poddane egzekucji. Wzmacnia je jeszcze następny wers, zawierający tylko jedno słowo: „Cicho”. Jest cicho, bo drzewo już nie szumi, ale również może być to cisza, która zapadła po upadku topoli, chwila milczenia po zmianie porządku świata, złożenie hołdu wspaniałemu drzewu, które uległo ludzkiej sile. Przy czym – tu już wychodząc poza tekst – nie zostaje ujawniona przyczyna jej ścięcia. Jest możliwe i prawdopodobne, że zaczęła próchnieć (zgodnie z właściwością gatunku) i zagrażała otoczeniu.