
33. Odrastanie topoli
W tym momencie w wierszu wyraźnie ujawnia się określony podmiot patrzący i relacjonujący to, co zobaczone, a wcześniej przywołane w wierszu jakby z pewnym dystansem, na pewno bezosobowo, choć niekonwencjonalna metaforyka opisu musiała pochodzić „od kogoś”. Teraz już wątpliwości dotyczące konstrukcji opisu zostają rozwiane: wiadomo, że patrzy ktoś, kto jest obdarzony pewnymi cechami, posługuje się żeńskimi formami gramatycznymi, a ujawnia się w wierszu, gdy patrzy, spostrzega, zapisuje:
Widziałam, jak leżała,
odsłaniając spód swej płaskiej, brudnej stopy,
a były tam wszystkie jej ścieżki.
w.6–8