Piramowicz Grzegorz
Roman Dąbrowski 

Piramowicz Grzegorz
Roman Dąbrowski 

Kaznodzieja, pedagog, działacz oświatowy, pisarz, teoretyk wymowy i poezji. Pseudonimy i kryptonimy: G.P.; G.P.I.; G.P.J.; G.P.S.J.; X. Gr. Pir.; Jan hr. Potocki kasztelanic lwowski; Pisandro; Pyram.

Informacje biograficzne. Grzegorz Wincenty Piramowicz urodził się 20 XI 1735 we Lwowie w rodzinie kupieckiej ormiańskiego pochodzenia jako syn Jakuba Piramowicza h. Odrowąż (zm. 1758) i Anny Nikorowicz. Uczył się we lwowskim kolegium jezuickim, w 1754 r. wstąpił do zakonu. Nowicjat odbył w Krakowie, a potem pracował jako nauczyciel w różnych kolegiach. W 1760 r. wrócił do Lwowa i przez cztery lata uczęszczał na wykłady z teologii w Akademii Lwowskiej. Wtedy też zawarł znajomość z kasztelanem lwowskim Józefem Potockim i związał się z rodziną Potockich. Towarzyszył m.in. synom kasztelana w ich podróżach edukacyjnych do Francji i Włoch. W 1771 r. podjął we Lwowie obowiązki profesora filozofii, a następnie również kaznodziei katedralnego. W 1773 r. znalazł się w Warszawie, gdzie m.in. bywał gościem obiadów czwartkowych. Brał udział w pracach Komisji Edukacji Narodowej, od początku 1774 r. był jej sekretarzem, a później także sekretarzem Towarzystwa do Ksiąg Elementarnych. Po kasacie zakonu Jezuitów otrzymał probostwo w Kurowie, a następnie w Końskowoli. W 1800 r. pod naciskiem władz austriackich zrzekł się obu godności, przenosząc się do ofiarowanego mu przez Czartoryskich probostwa w Międzyrzeczu Podlaskim. W 1801 r. został członkiem Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Zmarł 14 XI 1801 w Międzyrzeczu Podlaskim.

Wypowiedzi krytycznoliterackie. Jako urzędnik KEN Piramowicz nawiązał współpracę m.in. z Adamem Kazimierzem Czartoryskim, również zainteresowanym pracami nad przygotowaniem podręczników dla szkół narodowych. W l. 1775–1776 publikował w „Zabawach Przyjemnych i Pożytecznych” okolicznościowe wiersze adresowane do księstwa Czartoryskich. Uczestniczył w projektowaniu w środowisku księcia – niezrealizowanego jednak – czasopisma poświęconego krytyce literackiej, którego miał być redaktorem. W 1778 r. opublikował Przestrogi dla czytających pisma historyczne i polityczne, jako to pamiętniki, dzienniki, wojaże, geografie i tym podobne, zawierające rozbudowane oceny konkretnych dzieł oraz ogólne wskazówki na temat ich odbioru. Pierwszą jego wypowiedzią o charakterze metakrytycznym jest Obwieszczenie wydawcy poprzedzające dodane do pierwszej edycji Kawy Czartoryskiego Listy krytyczne (1779) różnych autorów. Podstawowym dziełem Piramowicza, które zawiera pełny zarys jego poglądów estetycznoliterackich, jest Wymowa i poezja dla szkół narodowych (1792).

Koncepcja poezji. Piramowicz rozwijał swoje postrzeganie kwestii teoretycznoi krytycznoliterackich. Dla rozważań o źródłach poezji szczególne znaczenie mają dlań (eksponowane również przez A.K. Czartoryskiego, a podobnie charakteryzowane przez J. Szymanowskiego) kategorie geniuszu i gustu, na których opiera on w dużej mierze swoją koncepcję twórczości poetyckiej. Kategoria geniuszu jest rozumiana przezeń jako wyjątkowy dar natury, „stwarzająca sposobność umysłu” (Obwieszczenie wydawcy). Twórcy obdarzeni geniuszem nie potrzebują prawideł, a ich dzieła stanowią źródło norm, są zatem także „wyższe nad krytykę” (tamże). Tacy autorzy jednak okazują się nieliczni, a wielu innych, tworzących wszakże dzieła użyteczne, popełnia błędy, których przyczyną może być „pozwolona bystremu dowcipowi zbyteczna wolność” albo niedostatek „tego czucia, tego rozeznania pewnego, które gustem zowiemy” (tamże).

Te poglądy o istocie poezji Piramowicz rozwija później w Wymowie i poezji, gdzie – przyjąwszy, że estetyczną edukację należy prowadzić od dzieciństwa – usiłuje zdefiniować większą liczbę pojęć używanych m.in. w dyskursie krytycznoliterackim: rozsądek, rozum, dowcip, imaginacja, gust, geniusz, talent, sztuka. Podobne zasady dotyczą wymowy i poezji, choć poszczególne z nich w większym stopniu odnoszą się do jednej lub drugiej. Rozsądek i rozum to podstawowe predyspozycje umożliwiające sprawne funkcjonowanie w społeczeństwie i na polu piśmiennictwa, dowcip dodaje do nich „bystrość i okrasę”, imaginacja zaś pozwala tworzyć obrazy. Gust albo smak wyraża się zdolnością „prędkiego, niby bez uwagi i zastanowienia się owego delikatnego w dziełach nauk i kunsztów rozeznania, co jest dobre i piękne” (Wymowa i poezja). Do „nabycia” dobrego gustu prowadzą: obserwacja piękna natury, przebywanie z osobami o wykształconym smaku, a szczególnie czytanie najlepszych autorów i „zapatrywanie się” na wybitne dzieła sztuki. Tak wykształcony gust „staje się rozeznawaczem pewnym i szybko stanowiącym sędzią piękności” (tamże), która – co zbliża poglądy Piramowicza do koncepcji klasycystycznych – ma charakter uniwersalny i obiektywny, wiąże się z konkretnymi dającymi się opisać własnościami rzeczy. Są to: porządek, wielkość połączona z prostotą, użyteczność, wdzięk i łatwość. Gust stanowi umiejętność szybkiego i niezawodnego rozpoznawania tych własności.

Geniusz natomiast, rozumiany jako szczególne wysilenie władz umysłu, dowcipu, imaginacji, jest siłą kreacyjną, kierowaną „samym tchnieniem i popędem natury”; nie opiera się na regułach ani przykładach, a jego „nauką” jest „wielka księga świata fizycznego i moralnego” (tamże). Geniusz jednak – tu Piramowicz wpisuje się w dominujące wówczas poglądy dotyczące tej kwestii – bywa poddany władzy oceniającej dobrego smaku, gdyż zostawiony samemu sobie, działając spontanicznie, czasem przeciwko niemu wykracza. Najwyraźniej działanie geniuszu widoczne jest „w poetycznych robotach”, ale może się on przejawiać we wszystkich sferach ludzkiej aktywności. Analiza konkretnych jego wytworów prowadziła do sformułowania reguł i przepisów „użytecznych do wytworzenia doskonałego dzieła” (tamże), a nazwanych sztuką. Odnoszą się one nie do pomysłu, idei dzieła (bo to właśnie sprawa geniuszu i imaginacji), lecz do jego zewnętrznej formy, porządku, ukształtowania aspektu językowo-stylistycznego czy – w przypadku poezji – genologicznego. Piramowicz podkreśla nadrzędność naturalnych predyspozycji zarówno mówcy, jak i poety wobec ścisłych reguł. Natura bez sztuki może się obejść, sztuka bez natury nie.

Istota i zasady krytyki. Nadużycia swobody dowcipu powodują potrzebę krytyki, „która by wcześnie odkrywając skazy, wytykając omyłki, naprowadzając na prawą drogę, poprawiała pisarzów” (Obwieszczenie wydawcy). Bywa ona przydatna nawet w odniesieniu do dzieł geniuszów, bo również w nich, jakkolwiek „nagrodzone tysiącznymi doskonałościami” (tamże), mogą znaleźć się jakieś mankamenty, które krytyk winien wskazywać, aby nie były powielane przez innych. Zdaniem Piramowicza krytyk wytykający braki i wady dzieł należy do swego rodzaju elity znawców („znających się”), jest „wyższy nad ów pospolity i nienawistny gmin małych krytyków” (tamże). Istotnym elementem jego wizji krytyki jest koncepcja „wzoru myślnego”, mającego zastąpić podstawowe w estetyce klasycyzmu obiektywne prawidła. Ów „wzór myślny” to „wewnętrzny […] wizerunek w jego samym umyśle, w jego czuciu nabranym z szczególnych uwag, z szczególnych poruszeń serca” (tamże), jakie wywołały w nim dzieła wybitnych autorów. Jest to model uformowany na podstawie wymogów doskonałości, piękności i „pewności”, które mają taką właściwość, że nie mogą nie być powszechnie uznane „od każdego zdrowego umysłu” (tamże). Formując ów model, krytyk wybiera to, co w naturze i sztuce postrzega jako najpiękniejsze, następnie „kształci wzór myślny, wzór wyższy i doskonalszy niżeli jest w jakimkolwiek rodzaju szczególny przykład” (tamże). Można tu widzieć analogię do koncepcji „pięknej natury” jako przedmiotu działań naśladowczych artysty, prezentowanej w XVIII w. głównie przez Charles’a Batteux. Do tak ukształtowanego wzoru winien on odnosić oceniane nowe utwory, bo właśnie „na tym się zasadza czynność krytyki” (tamże). Jest to antycypacja rozwijanej u nas w refleksji estetycznoliterackiej na początku XIX w. (m.in. przez E. Słowackiego) koncepcji wzoru idealnego. Piramowicz docenia też rolę doskonałych przykładów zasługujących na naśladowanie. Ponadto krytyk winien w ocenach kierować się „ludzkością, grzecznością i obyczajnością”, a także bezstronnością, nie poniżać autorów, ale zachęcać ich do poprawiania błędów i chwalić, kiedy „cokolwiek pięknego, dobrego i użytecznego w pismach znajdzie” (tamże). Dla podniesienia poziomu piśmiennictwa Piramowicz widzi potrzebę uzupełnienia czasem wypowiedzi krytycznych rozprawami teoretycznymi „o materiach literatury” (tamże). Jego poglądy na istotę krytyki literackiej wpisują się zatem w ówczesne tendencje z jednej strony akcentujące tradycyjny, klasycystyczny obiektywizm wartości artystycznych, a z drugiej przyznające ważną rolę czynnikowi subiektywnemu w ocenie dzieła. Jest ona bowiem dokonywana każdorazowo przez konkretną osobę, wyposażoną we właściwe walory intelektualne i emocjonalne, mającą też odpowiednie kompetencje literackie. Podstawą oceny staje się zatem wewnętrzne przekonanie krytyka, które jednak zarazem pretenduje do powszechnej ważności i akceptacji. Nietrudno dostrzec tutaj pewną sprzeczność między subiektywnym charakterem podstaw, na jakich oparte są wypowiadane opinie, a zarazem oczekiwaniem, żeby były one obiektywne i obligatoryjne.

Społeczna rola krytyki. Dużą wagę Piramowicz przywiązywał do społecznej roli piśmiennictwa oraz moralnego aspektu ocen krytyka, który jest obarczony odpowiedzialnością za formułowane sądy i poczuciem sprawiedliwości. W sposobie pisania na temat krytyki i w określaniu zadań krytyka ujawnia się dydaktyczne zacięcie Piramowicza, np. w częstym formułowaniu zdań powinnościowych, co ma służyć dobremu przygotowaniu osób do tej ważnej społecznie działalności. Jego wypowiedzi w tej materii, często wyraźnie nacechowane emocjonalnie, mają w dużej mierze postać instrukcji dla krytyków. Zainteresowania pedagogiczne Piramowicza, lektura prac takich autorów, jak John Locke czy Jean-Jacques Rousseau, zapewne miały również wpływ na skupienie przezeń uwagi na kwestiach psychologicznych. Widać to wyraźnie w Przestrogach dla czytających, gdzie szczególnie mocno akcentuje potrzebę uczciwości piszących, poczucia odpowiedzialności za treść wypowiedzi i jej społeczne skutki. Kategorycznie formułuje wymagania i oceny odnośnie do postaw moralnych autorów, podkreśla np., że piszący pochwały musi być „najwierniejszym prawdy tłumaczem, najsprawiedliwszym sędzią, namowcą i zachęcicielem do cnoty”, inaczej jest „zdrajcą powszechności, podłym pochlebcą osób, gwałcicielem prawdy” (Przestrogi dla czytających). Z dużym zaangażowaniem przestrzega czytelników pism niespełniających tych warunków – „na miłość cnoty, prawdy i biednego narodu ludzkiego zaklinam, aby się takim pismom przez niebaczność i lekkowierność uwodzić nie dawano” (tamże). Stąd akcentuje potrzebę wyjątkowej rzetelności: „Nieskazitelna sumienność, sprawiedliwość, obywatelstwo, cnota pierwszą baczność chwalącego zajmować powinny” (tamże). Tej odpowiedzialności oczekiwał także od autorów innych dzieł, np. pamiętników. Z drugiej strony Piramowicz dostrzegał możliwość omylności krytyków i wskazywał na potrzebę „udawania się do pewniejszych źrzodeł i wiadomości” (tamże). To wszystko stanowi o randze krytyki, ważnej zarówno dla czytelników, jak i twórców: „Potrzebna, od obraźliwości daleka, sprawiedliwa krytyka, rzetelną jest godnym autorom przysługą” (tamże). Krytycznoliterackie poglądy Piramowicza łączą się zatem ściśle z jego zakrojoną na dużą skalę aktywnością edukacyjną i społeczną.

Bibliografia

NK, t. 6; PSB, t. 26

Źródła:

Obwieszczenie wydawcy, w: A.K. Czartoryski, Kawa, komedia w jednym akcie, Warszawa 1779;

Przestrogi dla czytających pisma historyczne i polityczne, jako to pamiętniki, dzienniki, wojaże, geografie i tym podobne, Warszawa 1787;

Wymowa i poezja dla szkół narodowych, Kraków 1792, przedr. w: Oświeceni o literaturze. Wypowiedzi pisarzy polskich 1740–1800, oprac. T. Kostkiewiczowa, Z. Goliński, Warszawa 1993.

Opracowania:

T. Grabowski, Krytyka literacka w Polsce w epoce pseudoklasycyzmu, Kraków 1918;

T. Kostkiewiczowa, Klasycyzm, sentymentalizm, rokoko. Szkice o prądach literackich polskiego Oświecenia, Warszawa 1979;

T. Kostkiewiczowa, Krytyka literacka w Polsce w epoce oświecenia, w: E. Sarnowska-Temeriusz,

T. Kostkiewiczowa, Krytyka literacka w Polsce w XVI i XVII wieku oraz w epoce oświecenia, Wrocław 1990;

B. Otwinowska, Gust, w: Słownik literatury polskiego oświecenia, red. T. Kostkiewiczowa, Warszawa 1991;

B. Garszczyńska, Grzegorz Wincenty Piramowicz, w: Pisarze polskiego Oświecenia, t. 1, red. T. Kostkiewiczowa, Z. Goliński, Warszawa 1992;

Z. Gołębiowska, Grzegorz Piramowicz w kręgu mecenatu Czartoryskich, w: Grzegorz Piramowicz i jego epoka, red. K.A. Boreczek, A.A. Witusik, Kurów 2001;

E.M. Ziółek, Z Towarzystwa Jezusowego do Towarzystwa do Ksiąg Elementarnych. Myśl pedagogiczna Grzegorza Piramowicza „a Ratio Studiorum”, „Roczniki Humanistyczne” 2021, Vol. 69 (2).