
Wróblewski Walerian
Historyk, publicysta, krytyk literacki. Pseudonimy: W. Koronowicz; W.W.; W. Wró…; W……r; W…… z Z…; Walerian Wr……ki.
Informacje biograficzne. Urodził się w 1809 r. we wsi Czerniawka (gub. kijowska) w niezamożnej rodzinie szlacheckiej, jego rodzicami byli Ksawery i Helena z Burzyńskich. Nauki pobierał kolejno w szkole jezuickiej w Romanowie (1817–1820), w gimnazjum w Winnicy i w Liceum Krzemienieckim. Około 1840 r. osiadł w odziedziczonej wsi Zielińce na Wołyniu, prowadził gospodarstwo i zajmował się studiami historycznymi, wtedy zaprzyjaźnił się z Józefem Ignacym Kraszewskim. Zdaniem Piotra Chmielowskiego Kraszewski mógł inspirować się postacią i poglądami Wróblewskiego, pisząc powieść Tomko Prawdzic, jemu też dedykował Polskę w czasie trzech rozbiorów. Studia do historii ducha i obyczaju (1873). Po 1860 r. dzierżawił majątki na Wołyniu i Podolu. Ostatnie lata spędził w majątkach swych krewnych: w Machnówce u bratanka, Walerego Wróblewskiego, i od 1872 r. w Tahańczy u siostrzeńca, Ksawerego Zbyszewskiego. Zmarł 27 X 1877 w Piłkach na Wołyniu.
Kręgi działalności. Debiutował artykułem O Krasickim i oryginalności w literaturze („Athenaeum” 1841, t. 5). Z pismem wydawanym przez Kraszewskiego współpracował w l. 1841– –1842 i 1846–1851, ogłaszając artykuły (dotyczące filozofii, historii i literatury), recenzje (najczęściej powieści historycznych). Po upadku „Athenaeum” pisywał dla „Dziennika Warszawskiego”, „Biblioteki Warszawskiej” i „Kółka Domowego”. W 1856 r. w „Kronice Wiadomości Krajowych i Zagranicznych”, redagowanej przez innego z przyjaciół, Juliana Bartoszewicza, ukazały się dwie jego rozprawy: Poetyczność epoki Piastów oraz Poetyczność epoki Jagiellońskiej. Rękopis trzytomowych Studiów historycznych, poświęconych czasom od konfederacji barskiej do Sejmu Czteroletniego, uznaje się dziś za zaginiony. Jego najambitniejszym dziełem jest trzytomowa synteza historyczna Słowo dziejów polskich (t. 1–3, 1858– –1860), wpisująca się w nurt tradycji historiografii polskiej reprezentowanej przez Joachima Lelewela i Jędrzeja Moraczewskiego. Wróblewski postawił sobie za cel wykrycie „właściwego ducha determinującego indywidualność polskich dziejów narodowych, zgodnie z tak charakterystycznym dla romantycznego historyzmu przeświadczeniem o istnieniu indywidualnych powołań narodów i państw realizujących się w ich dziejach” (A.F. Grabski).
Wśród współczesnych Wróblewski cieszył się opinią człowieka znacznej „powagi naukowej”, znawcy i miłośnika historii Polski. Późniejsi historycy (J. Szujski, M. Bobrzyński) podkreślali warsztatowe mankamenty jego prac: ograniczenia postawy materiałowej, na której opierał swe rozważania, brak profesjonalnego przygotowania oraz, jak Aleksander Świętochowski, „bardziej mistyczne niż naukowe stanowisko” („Przegląd Tygodniowy” 1878, nr 10). Andrzej Feliks Grabski, określając Wróblewskiego mianem „historiografa szlacheckich tęsknot”, pozwala dostrzec w nim tradycjonalistę, który wobec obserwowanego zmierzchu kultury sarmackiej próbował uchwycić i utrwalić poddany idealizacji obraz szlacheckiej przeszłości. Wróblewski był kontynuatorem zamierającej tradycji szlacheckiego łączenia ze sobą pługa i pióra – był ziemianinem, który w dobie profesjonalizacji badań historycznych zatrudnienia gospodarskie wiązał z amatorsko prowadzonymi studiami nad historią polskiej szlachty i jej tożsamością. Swego pisarstwa nie traktował jako działalności zarobkowej, a raczej postrzegał je jako rodzaj aktywności obywatelskiej. Jako ideowe credo jego pisarstwa może zostać potraktowane podsumowanie artykułu Czego życzymy sobie i Czytelnikom naszym na Nowy Rok („Athenaeum” 1850, t. 6), gdzie czytamy: „[…] unikajmy szaleństw socjalistów, bo one w niczym nie przypadają do naszego umysłu wychowanego w zdrowiu i własnym historycznym doświadczeniu […]. Odrzućmy naukę filozofów niemieckich, bo nudna, ciemna, a w ostatecznym wypadku niepoczciwa”; dalej zaś Wróblewski radził, by „szczerze imać się sprawy słowiańskiej, bo tylko ona jedna jako pragnie, tak i potrzebuje naszej narodowości” (tamże).
Twórczość krytyczna. Sławę przyniosła Wróblewskiemu polemika z Henrykiem Rzewuskim. Omawiając najpierw Pamiątki Soplicy, a potem następne powieści historyczne autora Listopada, dopomniał się o pamięć nie tylko dla reprezentujących narodową przeszłość możnowładców i „szlachty dworskiej”, ale przede wszystkim dla drobnej, prowincjonalnej szlachty zaściankowej i wyznawanych przez nią wartości („Pamiątki cześnika”, tom 1 „Listopada”, „Mieszaniny”, „Athenaeum” 1846, t. 6; Objaśnienie tego, co się rzekło o „Listopadzie”, „Athenaeum” 1847, t. 3). Reprezentując stanowisko tradycjonalistyczne, Wróblewski zdecydowanie odcinał się od skrajnych, inspirowanych myślą Josepha de Maistre’a poglądów środowiska koterii petersburskiej i Rzewuskiego. Przyznając zaś autorowi Pamiątek Soplicy wielki talent, krytykował ironiczny dystans, z jakim ten portretował szlachtę z otoczenia księcia Karola Radziwiłła „Panie Kochanku”, i twierdził, że Rzewuski nie docenia jej znaczenia dla kształtowania polskiej tożsamości.
Wagi tej trwającej niemal dwa lata polemice literackiej dodawało to, że Wróblewski był jedynym krytykiem, któremu Rzewuski odpowiedział („Tygodnik Petersburski” 1847, nr 2–3, 68), co więcej – jedynym, którego potraktował z szacunkiem, „pisząc w tym samym i spokojnym tonie” (W. Korotyński). Zdecydowanie ostrzej wypowiedzi Wróblewskiego oceniał Michał Grabowski, który w prywatnej korespondencji obwiniał go o powtarzanie „nieznośnych komunałów”, jak ten, że literaturze polskiej nie można „wprowadzać miłości w sztukę”, bo jej „nie było w obyczajach, że u nas kobiety nie grały roli politycznej” (Michała Grabowskiego listy literackie, 1934).
Wróblewski jako krytyk literacki nie wypracował spójnej metody krytycznej. Jego artykuły zdradzają oczytanie w literaturze polskiej i literaturach europejskich, a także znajomość bieżących trendów; w szkicu poświęconym George’owi Gordonowi Byronowi powoływał się na studia Georga Gottfrieda Gervinusa i Hippolyte’a Taine’a (Bajron, sceptyk, kosmopolita i zwiastun socjalizmu, „Co Bóg Dał” 1872), „Athenaeum” Kraszewskiego życzył zaś, by upodobniło się do „Revue des Deux Mondes”, ale te szerokie konteksty nie wpłynęły na wykrystalizowanie się oryginalnej metodologii. Analizowane utwory literackie były dla niego punktem wyjścia szerszej refleksji o charakterze społecznym i kulturowym. Wyraźnie przy tym nad analizą literacką dominowały zainteresowania historią i dziejami ducha, w które Wróblewski wpisywał omawiane dzieła.
Bibliografia
NK, t. 9
Źródła:
O Krasickim i oryginalności w literaturze, „Athenaeum” 1841, t. 5 [dalej: A];
O niektórych wyobrażeniach literackich dzisiejszych czytelników. List do redaktora „Athenaeum”, A 1842, t. 6;
„Pamiątki cześnika”, tom 1 „Listopada”, „Mieszaniny”, A 1846, t. 6;
Objaśnienie tego, co się rzekło o „Listopadzie”, A 1847, t. 3;
Z powodu rozprawy autora „Listopada”…, A 1848, t. 2;
Z powodu romansu historycznego „Zamek krakowski”, A 1848, t. 3; 1849, t. 1;
Pamiętniki Paska i Diariusz Chrapowickiego, wojewody witebskiego, w porównaniu z historią, A 1850, t. 3;
Czego życzymy sobie i Czytelnikom naszym na Nowy Rok, A 1850, t. 6;
O powieści „Adam Śmigielski, starosta gnieźnieński”, A 1851, t. 5;
O powieści „Stary sługa” przez J.I. Kraszewskiego, „Dziennik Warszawski” 1851, nr 251, 253;
Dramata A.E. Odyńca, „Czas” 1861, nr 55–58;
List do… O rozbiorze kursów Adama Mickiewicza napisanym przez Eleonorę Ziemięcką, „Biblioteka Warszawska” 1861, t. 3;
Bajron, sceptyk, kosmopolita i zwiastun socjalizmu, „Co Bóg Dał” (Kijów) 1872.
Opracowania:
J. Bartoszewicz, Encyklopedia powszechna Orgelbranda, t. 27, Warszawa 1867;
T.J. Stecki, Walerian Wróblewski. Notatka biograficzna, „Tygodnik Ilustrowany” 1871, nr 192;
W. Korotyński, [nekrolog], „Kłosy” 1878, nr 656–658;
A. Świętochowski, Walerian Wróblewski (Koronowicz), „Przegląd Tygodniowy” 1878, nr 10;
K., Odyniec i Koronowicz, „Gazeta Lwowska” 1881, nr 15–17;
W. Smoleński, Szkoły historyczne w Polsce. (Główne kierunki poglądów na przeszłość), „Ateneum” 1886, t. 4;
A. Bar, Zwolennicy i przeciwnicy filozofii Hegla w polskim czasopiśmiennictwie (1830–1850), „Archiwum Komisji do Badania Historii Filozofii w Polsce” 1933, t. 5;
Michała Grabowskiego listy literackie, oprac. A. Bar, Kraków 1934;
A.F. Grabski, Historiozof szlacheckich tęsknot, w: tegoż, Troski i nadzieje. Z dziejów polskiej myśli społecznej i politycznej XIX wieku, Łódź 1981.