BRZEZINY – ŁÓDŹ [TRASA]
ONI, III B (19.05.1942)
„Dziś znów nadszedł transport Żydów z Brzezin, też bardzo dobrze wyglądają, mieli dobrze jeść. Dzieci do 10 lat też wysłano gdzieś osobno, starsze osoby do 60 lat też osobno. Stemplowane też osobno. Zlikwidowano wszystkie resorty w Brzezinach i całe getto. Ci z Brzezin zabrali trochę pościeli, plecaki, jedzenie i pieniędzy, gdyż spodziewali się wysiedlenia. Dziś wyjechała na robotę do Poznania partia robotników, ale [!] pabianiczan, zdrowych i silnych chłopów jak te dęby.” (s. 53)
ONI, III B (20.05.1942)
„Żydzi, którzy przyjechali z Brzezin, dostali duże bicie po drodze, goniono ich bez litości i bito do krwi. Gdzie są dzieci, ciągle jeszcze nie wiedzą. Dużo mężczyzn pojechało z Brzezin na robotę. 300 osób zostało tam dla szycia wojskowej roboty.” (s. 57-58)
ONI, III B (21.05.1942)
„Dziś przyjechało do getta paręset osób z Ozorkowa spod Litzmannstadt. Tam już pięć tygodni nie wiedzą, gdzie się podziały ich dzieci, matki cały dzień chodzą po ulicach i płaczą, tragedia nie do opisania. Wszystkich Żydów z Brzezin, Pabianic wysyłają do getta z powrotem, ale nie wiadomo dokąd? Tak to robią z nas wiatraki, kręcąc nami w tę i tamtą stronę.” (s. 59)
ONI, III B (9.06.1942)
„Do getta nadchodzi moc paczek różnego rodzaju, nawet maszyny [!] z wysiedlonych ludzi! Już są ogromne składy zawalone tymi rzeczami, są to rzeczy z Brzezin, Pabianic, a nawet z tych, co wysiedlono z getta – Litzmannstadt trzy miesiące temu! Ale pabianiczanie, brzezińczycy są w getcie. Lecz gdzie się podziali wysiedleńcy z Litzmannstadt−Getto? Tego nikt nie wie? Oby tylko żyli? i byli zdrowi?! Tymczasem jest to tajemnicą!!!” (s. 69)
Bibliografia
– Dziennik Heńka Fogla z getta łódzkiego, oprac. Adam Sitarek, Ewa Wiatr, Warszawa: Żydowski Instytut Historyczny 2019.