FRANCISZKAŃSKA 30 (Wydział Odzieżowy, magazyn używanego obuwia)
Dawid Sierakowiak
V A, JA
27 grudnia 1942 r.: „Odebrałem dziś w Kasie Głównej [pl. Kościelny 4] pożyczkę na zasadzie mego podania, zatwierdzonego w Sekretariacie Próśb i Podań. Po południu byłem w Wydziale Odzieżowym [Franciszkańska 30] po buty, ale nic nie mogłem wybrać. Zwykłym śmiertelnikom pokazuje się kilka par nic niewartego obuwia, więcej „nie ma dla pana” i już. A protekcji żadnej nie mam. Poczekam pewien czas, może znów nadejdzie jakiś transport starego żydowskiego obuwia do getta.” (s. 351)
5 stycznia 1943 r.: „Byłem dziś znów po buty [w Wydziale Odzieżowym – Franciszkańska 30 – A.S.] i tym razem kupiłem sobie parę chasydzkich sztybletów, ale musiałem do tego mieć protekcję jednej ze sprzedawczyń, która okazała się starą znajomą mamy. Zapłaciłem 16 Rm (po uzyskaniu rabatu).” (s. 355)
18 lutego 1943 r.: „Kupiłem dziś sobie parę trepów za 6 Rm [w Wydziale Odzieżowym – Franciszkańska 30 – A.S.]. W drodze powrotnej spotkałem Rywka Skoczylasa, który jest konduktorem na tramwaju gettowym i przewiózł mnie aż do domu. Po raz pierwszy od czasu przybycia do getta używałem jakiegokolwiek środka lokomocji.” (s. 359-360)
6 kwietnia 1943 r.: „Byłem dziś u [Borucha] Praszkiera [Łagiewnicka 27], którego jednak nie widziałem. Polecił mi przez Mońka [Wolfowicza] czekać na siebie przed Altschulager [Franciszkańska 30], gdzie miał mi wybrać buty, ale nie przyjechał, jak się tego zaraz spodziewałem. Nigdzie indziej też nie jest dla mnie nic załatwione na razie. Ani u [Reginy] Wołkówny, ani w „Sonder”.” (s. 383)
8 kwietnia 1943 r.: „Byłem dziś z Nadzią w Altschuhlager [Franciszkańska 30], gdzie wybraliśmy sobie dwie pary całkiem dobrych butów, które będą jednak gotowe dopiero za dziesięć dni, bo muszą jeszcze iść do naprawy.” (s. 383-384)
Bibliografia
Dawid Sierakowiak, Dziennik, oprac. A. Sitarek, E. Wiatr, Warszawa: Żydowski Instytut Historyczny, 2016.