LUBECKIEGO 6
Basia Temkin-Bermanowa
JA, III A (04.09.1942)
„(…) było to czwartego września [1942], [mąż Mani] przyszedł – mimo że było bardzo niespokojnie – i przyniósł «okazyjnie» kupione pół kilo masło za sto czterdzieści złotych. Ja, idiotka, jeszcze się rzucałam, że nie chcę wydać tyle pieniędzy i że po co mi tyle masła. Biedak był strapiony, proponował, że może sąsiedzi rozkupią, ale ponieważ nie było amatorów, wzięłam tylko piętnaście deka. Potem zeszłam na chwilę do Gitermana pod szóstkę. Liczyłam, że go zastanę i prędko wrócę, ale przez godzinę nie można było przejść z bramy do bramy.
Podczas mej nieobecności, ponieważ zbliżała się godzina policyjna, biedak – bez pożegnania i bez produktów – zabrał resztę nieszczęsnego masła i pognał do domu.” (s. 94)
Bibliografia
– Basia Temkin-Bermanowa, Dziennik z podziemia, wstęp, oprac., przypisy A. Grupińska i P. Szapiro, Warszawa: ŻIH, „Twój Styl” 2000, ss. 390.