MARYNARSKA 71 (Wydział Kartek)
JA/ONI, V A, (14.12.1943)
„Największe napięcie. Ciężki dzień. Około 11 godz. Przełożony zabrany przez trzech urzędników Gestapo do miasta. Godziny strachu. Dzikie plotki. Przypomina się 12 lipca z [Dawidem] Gertlerem. Czy wróci? Co się dzieje. Robi się wieczór. Wóz z białym koniem stoi przed Rynkiem Bałuckim i czeka. Zapada noc. W końcu około godziny 1.30 w nocy stukanie do drzwi obok – Prezes wrócił. Głęboki oddech. Potem nasłuchuje się przyczyn. Rzekomo kontrola zaopatrzenia. Dostarczono większe ilości niż jest ludzi w getcie. W Wydziale Kartek [Marynarska 71] tylko 79 000, podczas gdy Urząd Statystyczny podaje 83 000. Jakkolwiek by nie było, Prezes wrócił, jest wśród żywych. Cios przezwyciążony. Prezes znów pracuje – o godz. 8 rano był już na Rynku Bałuckim. Była to ciężka noc. Weszło w kości. Stary mimo wszystko centralną figurą getta.” (s. 28)
Bibliografia
– Oskar Rosenfeld, Dziennik, w: Oblicza getta. Antologia tekstów z getta łódzkiego, red. K. Radziszewska, E. Wiatr, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź 2017.