SANOCKA 22 – POŁUDNIOWA 28 [TRASA]
Dawid Sierakowiak
I B, JA
7 grudnia 1939 r.: „Poszedłem dziś do szkoły o oznaczonej godzinie. Nauki dziś nie było, ale zapisywano przybywających. Są tam dość ładne pokoje, ale niewygodne do użytku szkolnego.” (s. 105)
19 grudnia 1939 r.: „Byłem dziś w mieście. Na ulicach pełno żołnierzy wyjeżdżających na święta do domów. Gdy przyszedłem, szkoła była zamknięta, wstąpiłem więc do kolegi mieszkającego na tym samym podwórzu. U niego dowiedziałem się, że już w środę, pierwszy dzień mojej nieobecności i pierwszy dzień popłochu w mieście, szkoła była pokręcona.
Moc nauczycieli aresztowano, dużo uciekło, tak samo dużo uczniów uciekło. Połączono kilka starszych klas i wreszcie puszczono wszystkich do domów, dając świadectwo, że byli uczniami tej i tej klasy do tego i tego dnia. Drugi kolega, u którego byłem, też nie był w szkole. Wszyscy w mieście są spakowani. Wróciłem do domu skwaszony i ciągle niewiedzący, co robić.” (s. 110)
Bibliografia
Dawid Sierakowiak, Dziennik, oprac. A. Sitarek, E. Wiatr, Warszawa: Żydowski Instytut Historyczny, 2016.