ZELÓW – ŁÓDŹ [TRASA]

Heniek Fogiel

ONI, III B (16.08.1942)

„Przyjechała partia z Zelowa, ale wujek i ciocia, kuzynka z dziećmi, nie przyjechali, ich podobno posłali gdzie indziej! A kuzyn to w ogóle nie wiadomo, czy żyje? i gdzie się znajduje? bo złapano Go przy szmuglu, to Go wysłano z drugim kuzynem i o obu nie ma żadnej wiadomości!” (s. 96)

ONI, III B (16.08.1942)

„Właśnie do getta dzień w dzień nadchodzą partie wysiedleńców: z Zelowa, Bełchatowa, resztki z Pabianic, Turka. Więc Oni opowiadają, że mieli tam bardzo dobrze, bo mieli otwarte getto i mogli wyjść handlować i kupić sobie jedzenie, bo gdyby mieli żyć z kart żywnościowych, toby mieli gorzej jak tutaj, tam na karty dostawali 16 dkg cukru na cztery tygodnie itd. Przy wysiedleniu zwołano wszystkich na jarmark i rozdzielono ich, starsze osoby, dzieci z matkami osobno. Tych wysłano osobno, nie wiadomo dokąd? Młodych i silnych mężczyzn i kobiety, zdolnych do pracy, przysłano do getta!” (s. 96)

Bibliografia

Dziennik Heńka Fogla z getta łódzkiego, oprac. Adam Sitarek, Ewa Wiatr, Warszawa: Żydowski Instytut Historyczny 2019.