Anna Goldszmit

Siostra Henryka Goldszmita

Córka Józefa Goldszmita i Cecylii z Gębickich; urodzona 15 kwietnia 1875 roku w Warszawie; zginęła prawdopodobnie w 1942 roku w niemieckim obozie zagłady w Treblince.

Akt urodzenia Anny Goldszmit

Akt urodzenia Anny Goldszmit

Zachował się jedynie akt jej urodzenia. Większość informacje o jej losach pochodzi z relacji innych osób. Anna z zawodu była tłumaczką przysięgłą, znała kilka języków obcych, m.in. francuski. Wyszła za mąż za Józefa Lui, który w 1909 zmarł śmiercią samobójczą. Pochowany został w Warszawie, o czym zawiadamiała m.in. żona, więc można przypuszczać, że dopiero potem wyjechała na dłużej do Paryża. Tam zastała ją wieść o śmierci matki. W 1920 zatem wróciła do Polski. Według ustaleń Marii Falkowskiej w latach 1922-1926 często odwiedzała Dom Sierot („Biutetyn ŻIH” 1997 nr 1). W 1932-1939 Anna mieszkała razem z bratem przy ul. Żurawiej 2, a następnie do wybuchu wojny przy Złotej 8. Pracowała jako tłumaczka. Brat powiedział o niej: „jest pedantycznym urzędnikiem, a zrzeknie się zawsze i chętnie osobistych korzyści dla dobra sprawy. Dawała tego liczne dowody w intymnych sprawach swoich klientów. Bywało, ze w poszukiwaniu jakiejś technicznej nazwy w obcym języku telefonowała do osób i urzędów, odbywała ekskursje do bibliotek i związków. Zagraniczne firmy zwracały się do niej z cennikami, prospektami, umowami i kosztorysami. Niemal w przededniu wojny tłumaczyła broszurę propagandową Onturista” (list do Abrama Gepnera z 25 marca 1942).

W czasie okupacji przebywała w getcie warszawskim. Z relacji Michała Wróblewskiego, wychowawcy w Domu Sierot, wynika, że z Umschlagplatzu w Warszawie została wywieziona do niemieckiego obozu zagłady w Treblince w 1942 roku:

Wielki plac, tłum i SS-man z pejczem. On jak Archanioł Zła decydował, kto idzie do wagonu na śmierć, a kto wygląda na tyle zdrowo, że jeszcze nadaje się do pracy. Po stronie śmierci ujrzałem wtedy siostrę Korczaka” („Życie Warszawy” 1992 nr 186).