ALEJE UJAZDOWSKIE 23 (siedziba szefa SS i policji dystryktu warszawskiego F. Kutschery)
Władysław Szpilman
JA/ONI, IV A
„O szóstej rano obudziły nas odgłosy głośnych rozmów i pośpiesznych kroków na korytarzu. Grupa „uprzywilejowanych” robotników, mających pomagać przy przebudowie pałacu dla szefa warszawskiego SS w Alejach Ujazdowskich, wychodziła do pracy. Ich uprzywilejowanie polegało na tym, że przed wyjściem otrzymywali miską pożywnej, mięsnej zupy, która syciła na kilka godzin. Wyruszaliśmy w drogą krótko po nich, o prawie pustych żołądkach, po zjedzeniu wodzianki, która była tak pozbawiona zawartości, jak mało istotna była nasza praca. Mieliśmy sprzątać śmieci na dziedzińcu budynku Gminy.” (s. 110)
ONI/JA, IV A
„Coraz więcej robotników z Alei Ujazdowskich przenoszono teraz do nas. Coraz też więcej SS-manów, którzy byli tam nadzorcami, przechodziło na plac budowy przy ulicy Narbutta. Pewnego poranka znalazł się tu postrach robotników, sadysta o nieznanym nam nazwisku, którego nazywaliśmy „Zig-zag”. Męczenie ludzi w pewien specyficzny sposób przynosiło mu rodzaj przeżycia erotycznego: rozkazywał swojej ofierze schylić się, chwytał jej głowę swoimi udami, zaciskał i pobladły z wściekłości, sycząc przy tym przez zaciśnięte zęby: „zig-zag, zig-zag!”, walił nahajką w siedzenie nieszczęsnego. Nigdy nie odpuszczał ofierze, zanim nie omdlała z bólu.” (s. 145)
Bibliografia
– Śmierć miasta. Pamiętniki Władysława Szpilmana 1939-1945, oprac. J. Waldorff, Warszawa 1946.