ŁAGIEWNICKA 27, róg DWORSKIEJ 1/3 (mieszkanie Praszkierów)

Dawid Sierakowiak

V A,   JA

5 kwietnia 1943 r.: „Byłem dziś u Mońka Wolfowicza, który umówił się ze mną na jutro o 3.30 przed mieszkaniem [Borucha] Praszkiera [Łagiewnicka 27], który przyrzekł, że wyda mi coś z odzieży, ze składów „do niego” należących. Od [Reginy] Wołkówny na razie nic nie otrzymujemy. Byłem dziś świadkiem śniadania Mońka, który niczym prawie się nie różni od śniadania [Bernarda] Fuksa czy innego dygnitarza. Obecnie już kto tylko dostał się do warstwy rządzącej w getcie jest obficie zaopatrzony pod wszystkimi względami. Rozdział między klasami w getcie stał się już zupełny. W niczym prawie nie można porównać losu kierownika i losu robotnika. Podczas gdy robotnicy w zastraszającym tempie wymierają, klasa rządząca żyje w coraz doskonalszym dobrobycie. Jedyna rada na przeżycie wojny to dostanie się do owych wyższych warstw, co jednak jest niemożliwością. Z mojego dostania się do „Sonder” na razie nic.” (s. 382-383)

V A,   JA

6 kwietnia 1943 r.: „Byłem dziś u [Borucha] Praszkiera [Łagiewnicka 27], którego jednak nie widziałem. Polecił mi przez Mońka [Wolfowicza] czekać na siebie przed Altschulager [Franciszkańska 30], gdzie miał mi wybrać buty, ale nie przyjechał, jak się tego zaraz spodziewałem. Nigdzie indziej też nie jest dla mnie nic załatwione na razie. Ani u [Reginy] Wołkówny, ani w „Sonder”.” (s. 383)

Bibliografia

Dawid Sierakowiak, Dziennik, oprac. A. Sitarek, E. Wiatr, Warszawa: Żydowski Instytut Historyczny, 2016.