Mariańska

Marcin Szczygielski

JA, II C
„Po obiedzie idę umyć naczynia, a Dziadzio zakłada płaszcz i wychodzi wcześniej niż zwykle. W kawiarni ma grać dopiero od szóstej, ale przedtem chce jeszcze obejrzeć jakiś pokój przy Mariańskiej, który podobno jest do wynajęcia. Niebawem musimy się wyprowadzić z Siennej – okazało się, że ta ulica już nie będzie należała do Dzielnicy. Trzeba więc znaleźć nowe mieszkanie, a o to jest bardzo trudno. Jedno, co dobre w tym wszystkim, to to, że nie mamy dużo rzeczy, więc przeprowadzka będzie łatwa. Pan Duchowiczny – ten, który ma laboratorium chemiczne przy Śliskiej [właśc. Pańska 39] – obiecał, że pożyczy nam wózek, żebyśmy mogli przewieźć nim nasze walizki, poduszki i trochę mebli” [s. 33]

JA, II C
„Dziadzio mówi, że pokój na Mariańskiej był do niczego, ale ktoś w restauracji powiedział mu, że jest jeszcze miejsce w domu przy Chłodnej. Ucieszyłem się – z Chłodnej jest znacznie bliżej do biblioteki [Leszno 67] niż z Mariańskiej. Dziadzio poszedł więc oglądać ten nowy pokój, a ja skończyłem książkę, bo chociaż powinienem najpierw wziąć się za porządki, żadną miarą nie mogłem się powstrzymać od czytania.” [s. 37]

Bibliografia

Marcin Szczygielski, Arka czasu czyli wielka ucieczka Rafała od kiedyś przez wtedy do teraz i wstecz, Warszawa 2014.