NOAKOWSKIEGO 10 – PL. UNII LUBELSKIEJ – PUŁAWSKA 83 [TRASA]
Władysław Szpilman
JA/ONI, IV B
„Do Gębczyńskiego zadzwonił jeden z jego zwykle dobrze poinformowanych przyjaciół, że następnego dnia należy się spodziewać łapanek w całym mieście. Wszyscy byliśmy strasznie zaniepokojeni. Ale, jak to się często w tamtych czasach zdarzało, był to fałszywy alarm. Następnego dnia przyszedł nasz dawny kolega z Radia, który później stał się moim bliskim przyjacielem – dyrygent Czesław Lewicki. Zgodził się, bym mieszkał w jego kawalerce, którą dysponował, a której nie używał, przy ulicy Puławskiej 83. Była godzina siódma wieczorem, sobota, 27 lutego, gdy opuściliśmy mieszkanie państwa Gębczyńskich. Na szczęście panowała zupełna ciemność. Na placu Unii złapaliśmy rikszę, dostaliśmy się bez przeszkód na Puławską i udało nam się wbiec, nie spotykając nikogo na klatce schodowej, na czwarte piętro.” (s. 127)
Bibliografia
– Śmierć miasta. Pamiętniki Władysława Szpilmana 1939-1945, oprac. J. Waldorff, Warszawa 1946.