NOWOLIPKI 48/50 (kościół św. Augustyna)

Stanisław Gombiński

JA/ONI, II B (wiosna – lato 1941)

„Przy ulicach, przy których rwie strumień ludzki, nie ma ich [miejsc zielonych – B.K.] prawie wcale. Wzrok przechodnia nie ma przy czym się zatrzymać, nieliczne drzewa wraz z przyległym kawałkiem darni – na Lesznie przy kościele ewangelickim [Leszno 16], przy kościele na Nowolipkach [nr 48/50], na Siennej – pozdrawia jak drogich a rzadko widywanych przyjaciół, pieści je spojrzeniem, wita z uśmiechem. Jakiś ogródek ma znaczenie oazy. Nie ogródki to zresztą, a nędzna ich imitacja – w ruinach spalonego szpitala św. Ducha [ul. Elektoralna 12 –B.K.], na tyłach kościoła Wszystkich Świętych [pl. Grzybowski 3/5 – B.K.], przy Wielkiej Synagodze na Tłomacki[e]m [7] – ocaliło się kilka drzew i nieco zieleni dokoła nich. To wiele.” (s. 43)

„Na gołej przestrzeni tworzy się nowy ogródek – trochę trawy i piasku – dzieci będą mogły w tym kącie parę godzin dziennie przebyć. Gdy będą chciały dowiedzieć się, co to jest drzewo żywe, poprowadzi ich „pani” do tych szczęśliwych dzieci, które na Elektoralnej i na pl. Grzybowskim do „prawdziwego” ogródka wstęp mają.” (s. 44)

Henryk Bryskier

ONI, II

„Na obszarze getta pozostały cztery kościoły: Św. Augustyna przy ul. Nowolipki [48/50], Najświętszej Marii Panny oraz Augsbursko-Ewangelicki na Lesznie [16], a w ‘małym getcie’ kościół Wszystkich Świętych [32/34] na pl. Grzybowskim [3/5]. Z tych kościoły Najświętszej Marii Panny i Wszystkich Świętych były otwarte dla neofitów, kościół Św. Augustyna był zamknięty, a Ewangelicki został wyłączony w ten sposób, że od ul. Leszno wejścia były zamurowane i zrobiono nowe wejścia poprzez dom przy ul. Przejazd 5, który był odgrodzony murami po obu stronach bramy w poprzek chodników, łącząc się murami okalającymi. Przejście to umożliwiało komunikowanie się ze szpitalem Ewangelickim, kościołem Augustynów, oraz wyłączonym domem Leszno nr 2 należącym do kościoła.” (s. 107)

Henryk Makower

ONI, II

„Grano tam (teatr w kościele na Nowolipkach – dk) wiele różnych sztuk, reżyserował Andrzej Marek. Teatr miał duże powodzenie. W bliskim sąsiedztwie były również inne teatry, na Dzielnej operetka i farsa z Cukier na czele, na Nowolipiu – dramat.” (s. 191)

Bibliografia

– Stanisław Gombiński (Jan Mawult), Wspomnienia policjanta z warszawskiego getta, red. naukowa i wprow. M. Janczewska, Warszawa 2010, ss. 282.

– Henryk Bryskier, Żydzi pod swastyką, czyli getto w Warszawie w XX wieku, Oficyna Wydawnicza ASPRA-JR, Warszawa 2006.

– Henryk Makower, Pamiętnik z getta warszawskiego. Październik 1940-styczeń 1943, Opracowała i uzupełniła Noemi Makowerowa, Ossolineum 1987.