
25. Odkrycia lekturowe czytelnika
Prawo czytelnika do wyboru różnych dróg interpretacji
Żaden poeta nie pisze wiersza z myślą, że będzie go czytał uczony badacz literatury czy doświadczony krytyk literacki. A przecież bardzo często mamy do czynienia z sytuacją, że czytelnik, szczególnie młody czytelnik, nigdy nie sięga samodzielnie po poezję, przyjmując z góry, że jej nie zrozumie bez pośrednictwa czy to nauczyciela, który wie, o czym jest wiersz i jak należy go interpretować, czy też bez opublikowanej eksperckiej analizy, przedstawiającej jednoznaczną wykładnię zaszyfrowanego w tekście sensu. Tymczasem literatura, przede wszystkim ta dobra, ma moc generowania różnych znaczeń i odmiennego oddziaływania na odbiorcę w zależności od perspektywy przyjętej przez czytelnika, od jego doświadczeń życiowych i lekturowych, od okoliczności odbioru czy obranej strategii interpretacji[1].
Oznacza to, że nie tylko odczytania różnych odbiorców mogą być odmienne, ale że nawet ten sam czytelnik, czytając wiersz w różnych okolicznościach, może dokonywać zupełnie innych poetyckich odkryć. Takie indywidualne uwarunkowania aktu lektury, nadające jej moc wytwarzania znaczeń coraz to innych, bogatszych, zależnych od aktywności podmiotu czytającego, od jego gotowości do współtworzenia tych znaczeń, określa się mianem „zdarzenia lektury”.
Przypisy
- O różnych strategiach interpretacji poezji można przeczytać np. w książce: Anna Burzyńska, Michał Paweł Markowski, Teorie literatury XX wieku. Podręcznik, Kraków 2006, a przykłady ich wykorzystania znaleźć m.in. w opracowaniach: Anna Pilch, Kierunki interpretacji tekstu poetyckiego. Literaturoznawstwo i dydaktyka, Kraków 2003; Sztuka interpretacji. Poezja polska XX i XXI wieku, pod red. Dariusza Szczukowskiego i Grażyny B. Tomaszewskiej, Gdańsk 2014.