Róg ulic MIŁA / KARMELICKA (mieszkanie Jehudy Zyskinda)
Władysław Szpilman
JA/ONI, II B
„Na Miłej, w pobliżu skrzyżowania z Karmelicką, mieszkał Jehuda Zyskind. Był on stróżem, a gdy nadarzała się okazja – tragarzem, furmanem, handlarzem; szmuglował też towary przez mury getta. Zarabiał, gdzie się dało, by wyżywić swoim sprytem i siłami rodzinę, której wielkości nie mogłem nawet ocenić, tak była liczna. Poza swoimi zwykłymi zajęciami Zyskind był człowiekiem pełnym ideałów. Działał w organizacji, przemycał tajne ulotki do getta i próbował rozwijać na jego terenie działalność konspiracyjną, mimo że przychodziło mu to z dużym trudem. Traktował mnie z pewnym lekceważeniem, tak jak należało jego zdaniem traktować artystów – ludzi nie nadających się do pracy w podziemiu. Mimo wszystko lubił mnie, pozwalał, bym codziennie do niego zaglądał i czytał wprost z prasy drukarskiej najświeższe wiadomości, zdobywane potajemnie drogą radiową.” (s. 55)
JA, II B
„Od Jehudy Zyskinda z Miłej wychodziłem zawsze pokrzepiony. Dopiero w domu, gdy leżąc już w łóżku powtórnie analizowałem w myślach polityczne wiadomości, dochodziłem do wniosku, że wywody Zyskinda były nonsensowne. Jednakże następnego ranka znów szedłem do niego, dawałem sobie wmówić, że popełniam błąd, i znów opuszczałem go z zastrzykiem optymizmu, który utrzymywał się aż do wieczora i pozwalał mi przeżyć. Zyskind wpadł dopiero zimą 1942 roku. Złapano go na gorącym uczynku: na stole leżały sterty ulotek, a Jehuda z żoną i dziećmi byli zajęci ich sortowaniem. Wszystkich rozstrzelano na miejscu, nie oszczędzając nawet ich małego synka – trzyletniego Symchy.” (s. 55-56)
Bibliografia
– Śmierć miasta. Pamiętniki Władysława Szpilmana 1939-1945, oprac. J. Waldorff, Warszawa 1946.