Okładka „La Domenica del Corriere” z 20 stycznia 1901, z ilustracją uroczystości jubileuszowych w Warszawie.

Studia o włoskiej recepcji Quo Vadis
Monika Woźniak

O recepcji twórczości Henryka Sienkiewicza we Włoszech wiadomo na pozór dość dużo. W żadnym innym kraju, włączywszy Polskę, jego Quo vadis nie odniosło aż tak wielkiego sukcesu i nie spotkało się z równie żywiołowym przyjęciem[1]. Wielorakie przejawy uwielbienia dla powieści budziły zainteresowanie nie tylko włoskiej, ale i polskiej prasy. Na przełomie XIX i XX wieku chętnie podawano w polskich gazetach informacje o triumfach Sienkiewicza we Włoszech i przedrukowywano włoskie artykuły prasowe na jego temat. W 1900 roku „Kraj” donosił np. z dumą: „Na całym półwyspie zapanowała formalna gorączka Sienkiewiczowska. Wydawcy, dzienniki ogłaszają tłumaczenia wszystkich powieści, nowel, już się nawet między sobą o wydawnictwa pokłócili i grożą sobie nawzajem procesami” (41, dział ilustrowany: 553554[2]. Nie brakowało także relacji polskich podróżników z ich pobytu na Półwyspie Apenińskim. Typowym ich przykładem jest Wspomnienie z podróży na Sycylię niejakiej Zofii Sokołowskiej, opublikowane w „Biesiadzie Literackiej”. Autorka opowiada, jak na każdym etapie swojej podróży spotykała się z dowodami popularności Sienkiewicza:

Gdziekolwiek się dowiedziano, że jestem jego rodaczką, twarze się rozjaśniały, ręce wyciągały skwapliwie, aby uścisnąć dłoń moją. Kobiety dopytywały się, jak on wygląda, a kiedy im powiedziałam, że jest przystojny i miły, były bardzo zadowolone. Mężczyźni dziwili się jego uczoności, i utrzymywali, że musiał zebrać milionowy majątek! (…) Miałam sposobność rozmawiać o naszym pisarzu z ludźmi rozmaitych warstw społecznych: zarówno baronowa, bywająca u dworu, kobieta wysoko wykształcona, co we Włoszech jest jeszcze rzadkością, jak biedny sklepikarz syrakuzański, w łatanym ubraniu i dziurawych butach, wyrażali się o Sienkiewiczu z gorącym uwielbieniem. (Sokołowska 1900: 386)

 

Relację wieńczy wzmianka o kucharce w pensjonacie w Palermo, która przypaliła pieczeń, bo zaczytała się w Quo vadis. W 1922 roku Stanisław Windakiewicz wspominał: „w chwili wyjścia tej powieści we wszystkich pociągach włoskich, nawet na bocznych liniach z Rimini do Ferrary, nie rozprawiano o niczym, tylko o Quo vadis” (Windakiewicz 1922: 22). Jeszcze kilka dziesięcioleci później Marina Bersano-Begey (1946: 83) pisała: „Opowiedziano mi w Polsce anegdotę o tramwajarzu, który rozpoznał pisarza wśród pasażerów, bo znał jego twarz z portretu zamieszczonego w jednym z wydań Quo vadis”. Opowiadała też o znajomym alpiniście, który w jakiejś górskiej karczmie natknął się na starego wieśniaka — ten rozmawiał z nim o Polsce z wielką sympatią, bo tam urodził się autor Quo vadis?[3] Tak popularne, jak i naukowe opracowania Quo vadis (por. zwłaszcza Filler 2001) przytaczają niezliczone przykłady popularności powieści, od najbardziej trywialnych, takich jak pocztówki, kalendarzyki fryzjerskie, łodzie chrzczone imionami bohaterów książki, sandały „Ursus” i restauracje „Quo Vadis”, po cykle wierszy w różnych dialektach, adaptacje teatralne i muzyczne, a potem filmowe. Cała ta katalogowa obfitość informacji to jednak wiedza bardzo powierzchowna, która nie przekłada się na głębsze zrozumienie mechanizmu recepcji Quo vadis we Włoszech ani jej dynamiki. Brakuje przede wszystkim studiów na temat przekładów i adaptacji dzieła. Już Mieczysław Brahmer zwrócił uwagę, że „niezbędną (…) podstawą odpowiedzi na pytanie, jakiego Sienkiewicza poznawali cudzoziemcy, powinna być ocena (…) przekładów”, przyznając jednocześnie, że zadanie to jest „przedsięwzięciem żmudnym i – prawdę mówiąc — niezbyt pociągającym” (1966: 435) ze względu na ogrom materiału, a zarazem na niepełne i nie zawsze precyzyjne dane bibliograficzne. Od tego czasu upłynęło ponad pół wieku i sytuacja nie uległa zasadniczej zmianie. Wciąż także trudne jest (o czym również wspominał Brahmer) dotarcie do włoskich wypowiedzi krytycznych o twórczości Sienkiewicza. Cząstkowość zestawień bibliograficznych wydawnictw ciągłych (zwłaszcza dawniejszych) oraz wciąż jeszcze wolne tempo digitalizacji zbiorów bibliotecznych we Włoszech sprawiają, że poszukiwanie prasowych ech recepcji Quo vadis przypomina szukanie igły w stogu siana. W dodatku niewiele jest wśród nich wypowiedzi zawierających oryginalne sądy czy informacje, mogące znacząco wzbogacić wiedzę o włoskich perypetiach powieści[4].

Polskie studia nad recepcją Quo vadis we Włoszech koncentrowały się w dużym stopniu na polemice wokół ewentualnych źródeł i zależności literackich powieści. Najobszerniejszą taką pracą jest rozprawa Alfonsa Bronarskiego Stosunek „Quo vadis” do literatur romańskich z 1926 roku. Wiele cennych informacji zawiera także praca Bronisława Bilińskiego z 1973 roku Enrico Sienkiewicz. Roma e l’antichità classica. Mieczysław Brahmer w Okruchach włoskich sukcesów „Quo vadis” (1939) rozważał domniemany wpływ polskiej powieści na poemat Pomponia Graecina Giovanniego Pascolego oraz wskazywał włoską poezję dialektalną osnutą na motywach Quo vadis. W szkicu Z dziejów Sienkiewicza w krajach romańskich recepcji powieści we Włoszech poświęcił Brahmer tylko dwie strony[5]. Rozproszone informacje o odbiorze Quo vadis we Włoszech można uzyskać z listów samego pisarza (por. opracowanie przygotowane przez Marię Bokszczanin 2002) i z opracowań biograficznych, takich jak studia Juliana Krzyżanowskiego. Późniejsze ogólne polskie opracowania krytycznoliterackie Quo vadis (Eustachiewicz 1983, Świętosławska 1996, wydanie 2 zmienione 2016) nie dodały w zasadzie nic nowego do znanych już faktów, powtarzając głównie obserwacje Brahmera. Popularyzatorskie „Quo vadis”. Od Nobla do Kawalerowicza (2001) Witolda Fillera to zapewne najobszerniejsza eseistyczna narracja o światowej recepcji powieści, zbierająca informacje z wcześniejszych źródeł. Z oczywistych powodów znalazło się w niej dużo ciekawostek dotyczących odbioru dzieła we Włoszech. Podobny, anegdotyczny charakter ma dość wyrywkowy rozdział poświęcony recepcji powieści w wystawnym opracowaniu Jerzego Miziołka W kręgu „Quo vadis” (2017), którego główną zaletą jest duża liczba barwnych ilustracji. Pisano również w Polsce o adaptacjach scenicznych i ekranizacjach filmowych Quo vadis (m.in. Kosętka 1997, por. także przypis 138), jednak przedmiotem tych prac była przede wszystkim analiza samych adaptacji i nie wnoszą one wiele refleksji nad recepcją. Włoskie adaptacje muzyczne dzieł Sienkiewicza badała ostatnio Barbara Szargot (2018a i b), która zajęła się analizą librett Pasquale de Luki i Gina Custera de Nobili, poświęciła jednak nieco uwagi także kwestiom recepcji tych tekstów i ich włoskiemu kontekstowi. Sporo interesujących informacji znalazło się w obszernej pracy Sienkiewicz w obrazkach (2018), w której Wojciech Birek analizuje polskie i światowe komiksy oparte na utworach pisarza, w tym włoskie adaptacje komiksowe Quo vadis.

We Włoszech, po pierwszej fali licznych publikacji niejako „okolicznościowych” z początku XX wieku, o których będzie mowa w dalszej części tego rozdziału, pierwsze próby krytycznego spojrzenia na recepcję powieści — i twórczości Sienkiewicza na Półwyspie Apenińskim w ogóle — pojawiły się w zasadzie dopiero po II wojnie światowej, choć trochę informacji o przyjęciu twórczości pisarza we Włoszech znaleźć można w przedmowach slawisty Domenica Ciampolego do publikowanych przez niego przekładów Sienkiewicza Oltre il mistero czy Novelle (1900), a także w eseju Giovanniego Mavera z 1927 roku na temat Trylogii. W poświęconej Sienkiewiczowi publikacji Centenario di Sienkiewicz 1846–1946 (1946) znalazł się esej Mariny Bersano-Begey La fortuna di Enrico Sienkiewicz in Italia, w którym pojawiły się najważniejsze informacje o chronologii przekładów dzieł pisarza i o ukierunkowaniu wypowiedzi krytycznych. W tomie tym znalazły się także przedruk barwnej opowieści Federiga Verdinois o tym, jak doszło do przetłumaczenia przez niego Quo vadis (jej przekład zamieszczono w niniejszym tomie), oraz przygotowane przez wybitnego polonistę Enrica Damianiego zestawienie bibliograficzne włoskich studiów i artykułów o Sienkiewiczu oraz przekładów jego dzieł[6]. Kilka lat później Maria i Marina Bersano-Begey omówiły jeszcze raz krótko recepcję dzieł Sienkiewicza w tomie La Polonia in Italia. Saggio bibliografico 1799–1948 (1949), potem jednak na kilka dziesięcioleci zainteresowanie krytyczne Sienkiewiczem we Włoszech praktycznie wygasło, mimo iż jego utwory wciąż były wznawiane, a w niektórych przypadkach (Quo vadis, W pustyni i w puszczy, niektóre nowele) doczekały się nawet nowych przekładów. Dopiero niedawno Luca Bernardini opublikował dłuższy esej na temat włoskich przekładów W pustyni i w puszczy i ich recepcji (2014), a potem o tłumaczeniach i włoskiej recepcji Bez dogmatu (2018; wersja rozszerzona także o uwagi o recepcji TrylogiiW pustyni i w puszczy — 2017). Recepcją Quo vadis zainteresował się natomiast wcześniej, bo już w latach osiemdziesiątych, Luigi Marinelli, który w 1984 opublikował w „Europa Orientalis” esej „Quo vadis?” Traducibilità e tradimento. Analizował w nim mechanizm sukcesu dzieła „niewątpliwie drugorzędnego”, przypisując go m.in. temu, że Sienkiewicza, jako poddanego rosyjskiego, nie chroniło prawo autorskie i dzieła jego można było tłumaczyć oraz adaptować bez płacenia jakichkolwiek tantiem. Główny jednak motyw długotrwałej popularności dzieła widział autor w jego pojmowanej na różne sposoby „przetłumaczalności” (traducibilità), czyniącej je podatnym na zabiegi „twórczej zdrady”, rozumianej za Robertem Escarpitem jako lektura aktualizująca, nadająca nowe znaczenia dziełu, także poprzez formy intersemiotyczne, np. adaptacje filmowe. W nieco innej konfiguracji do problematyki tej powrócił Marinelli w dwóch późniejszych artykułach, Sulla fortuna di Sienkiewicz in Italia e in Russia. Appunti per una tipologia della ricezione (1997) oraz Dwuznaczność „Quo vadis” (2002, 2016, wersja włoska 2007). „Dwuznaczność” (oznaczająca mniej więcej to samo co „przetłumaczalność” we wcześniejszym studium) utworu prowadzi uczonego do wniosku, że jest to „powieść postmodernistyczna ante litteram”, zwraca on też uwagę na zadziwiającą zbieżność poglądów Sienkiewicza na powieść historyczną z tezami Umberta Eco w Dopiskach na marginesie „Imienia róży”. Niektóre tezy artykułów Marinellego mogą się wydawać ryzykowne lub co najmniej dyskusyjne, bo np. jeśli jednym z ważniejszych powodów zagranicznych sukcesów Quo vadis miałby być brak konieczności płacenia tantiem autorowi, to dlaczego inne jego dzieła nie odniosły porównywalnego sukcesu? Mimo to prowokujące i błyskotliwe eseje Marinellego to niezwykle cenne wyjście poza konwencjonalne, deskryptywne spojrzenie na zagadnienie włoskiej recepcji Sienkiewicza. Bodźcem do wskrzeszenia we Włoszech badań nad fortuną powieści stał się jubileuszowy rok 2016. Pokazano wtedy w Instytucie Polskim w Rzymie wystawę „Quo vadis”: da caso letterario a fenomeno della cultura di massa, ukazującą transmedialny wymiar Quo vadis, zorganizowano także międzynarodową sesję naukową, która zgromadziła uczonych reprezentujących różne dziedziny nauki, od archeologii po historię sztuki. Plonem tych inicjatyw była publikacja Quo vadis? Da caso letterario a fenomeno della cultura di massa (2016), wydany w 2017 pokonferencyjny tom „Quo vadis”. La prima opera transmediale, a także tom The Novel of Neronian Rome and its Multimedial Transformations. Sienkiewicz’s „Quo vadis” (w druku, OUP 2020). Teksty zamieszczone w tych dwóch książkach to dowód na to, jak inspirujące badawczo może się okazać interdyscyplinarne spojrzenie na wielowątkową kulturową recepcję powieści i jak wiele otwiera ono nowych perspektyw badawczych.

Przypisy

  1. „Na wsi, wśród włoskich wieśniaków, którzy nie gardzili lekturą, może zabraknąć Promessi sposi Manzoniego, ale znajdzie się z pewnością Quo vadis” (Gasparini 1927: 169). „Powieść odniosła sukces, z którym nie można porównać popularności żadnej innej książki, ani włoskiej, ani zagranicznej, z wyjątkiem Narzeczonych [Manzoniego] i, w owym czasie, Serca [De Amicisa]”. [Il romanzo ottenne un successo che non ha paragone con quello di nessun altro libro, né italiano né straniero, I promessi sposi eccettuato e, a quel tempo Cuore] (Bersano-Begey 1946: 78). Przekłady włoskich tekstów, jeśli nie zaznaczono inaczej, pochodzą od autorki.
  2. Bibliografię cząstkową włoskich artykułów prasowych o Sienkiewiczu zawiera wydana w 1946 książka Nel centenario di Enrico Sienkiewicz (1846–1946) z 1946 roku, Stosunki literackie polsko-włoskie w latach 1800–1939 w świetle bibliografi i Waleriana Preisnera (1949), wiele pozycji sygnalizuje także XVII tom Bibliografi i Literatury Polskiej Nowy Korbut przygotowany pod kierownictwem Dobrosławy Świerczyńskiej, w całości poświęcony Henrykowi Sienkiewiczowi (2015).
  3. [In Polonia mi fu narrato l’aneddoto del tranviere di Milano che riconobbe fra i passeggerri lo scrittore, tanto aveva familiare la sua immagine, per ritratto che ornava l’edizione di Quo vadis?. Conosco un alpinista che sostando una sera in una fumosa osterietta di montag na trovò un vecchio montanaro che gli parlò della Polonia con viva simpatia, perché vi era nato l’autore del Quo vadis?] (Bersano-Begey 1946: 83).
  4. Na początku wieku ukazało się sporo druków zwartych na temat Quo vadis, które odnotowują włoskie i polskie bibliografie, lub odnalezionych w trakcie przygotowywania niniejszej książki, np. R. Cardamone, Quo vadis: Conferenza letta al Circolo Alessandro Manzoni la Domenica 17 dicembre 1899 (1900); C. Casari, Appunti sul valore morale del romanzo „Quo vadis?” di Enrico Sienkievicz (1900); E. Ravaglia, „Quo vadis” e „I promessi sposi”: studio parallelo (1900); G. Ricci, Lettera aperta a frate Semeria, a proposito del “Quo vadis” di Enrico Sienkiewicz (1900); F. Rubini, Alcune considerazioni sul Quo Vadis di Enrico Sienkiewicz: conferenza al circolo artistico di Como, febbraio 1900 (1900); G. Nolli, Il „Quo vadis” di Enrico Sienkievicz: conferenza letta in Crema il 20 maggio 1900 (1901); P.G. Veneziani, Trilogia romantica: “Fabiola — Ben-Hur — Quo vadis” (1901); A. Evangelisti, Petronio arbitro nella storia, nella critica e nel „Quo vadis” (1902); A. D’Alfonso, La fortuna del „Quo vadis”: nota storica letteraria (1903); F. Caruso, L’arte e il simbolismo cristiano nel “Quo vadis” di Henryk Sienkiewicz (1903); F.G. Filiti da Patti, Lettere a Maria (Appunti su Manzoni e Sienkiewicz) (1908). Niektóre poświęcone Quo vadis artykuły autorzy przedrukowywali później jako rozdziały w swoich zbiorach szkiców literackich, por. np. Contro corrente (a proposito del „Quo vadis?”) Carla Villaniego (1906), La figura di Petronio in „Quo vadis” Gellia Cassiego (1908), „Il Quo vadis” di Enrico Sienkiewicz Luigiego Preitego i Adele Preite-Candeli (1912), Quo vadis? Bonaventury Zumbiniego (1931). W zdecydowanej większości były to przedruki artykułów prasowych lub okolicznościowych odczytów wygłoszonych na zebraniach kół towarzyskich i literackich przez przygodnych autorów (za wyjątek można uznać inteligentny artykuł Ettore Fabiettiego Il Quo vadis? di H. Sienkiewicz: considerato in rapporto alla coscienza moderna z 1901 roku). Tylko dwa z takich odczytów, Giovanniego Semerii i Antoniego Pavissicha, odbiły się szerokim echem w prasie i dały bodziec do dyskusji krytycznej: będzie o nich mowa w dalszej części rozdziału.
  5. Teksty te przedrukowane potem zostały w tomie Powinowactwa polsko-włoskie. Z dziejów wzajemnych stosunków kulturalnych. XVII. Z dziejów Sienkiewicza w krajach romańskich (1980).
  6. W 1926 roku, w dziesięciolecie śmierci pisarza, Enrico Damiani opublikował w „Rivista di letterature slave” obszerny esej analityczny o twórczości Sienkiewicza, w którym nie zajmował się jednak aspektem jej recepcji we Włoszech.