Tracer: Podobieństwo wielopoziomowe
Podobnie jak WCopyFind, który stworzono, by wykrywać plagiaty, i dopiero potem znaleziono dla niego szlachetniejsze zastosowanie, kolejny program użyty w badaniach ilościowych włoskich Quo vadis, Tracer, też miał inne przeznaczenie: badać wszelkie związki intertekstualne między tekstami czy grupami tekstów, stosując bardzo zaawansowane i bardzo liczne (700!) algorytmy porównawcze, biorące pod uwagę cały szereg różnych elementów tekstowych: n-gramy s łowne i literowe wewnątrz i ponad granicami automatycznie wykrywanych zdań przy najróżniejszych wartościach n, z opcjonalnym wykorzystaniem słowników synonimów (Buechler i wsp. 2014). Tracer musi jeszcze udowodnić swoją przydatność w zadaniach, do których został stworzony; natomiast okazał się już bardzo przydatny w porównywaniu przekładów tego samego tekstu, i to właśnie w badaniach nad włoskimi przekładami międzynarodowego bestselleru Sienkiewicza.
Tracer bada bezpośrednie podobieństwo tekstualne w sposób znacznie dokładniejszy — a na pewno intensywniejszy programistycznie — niż omówiony poprzednio program i w odróżnieniu od niego daje odpowiedź bardziej jednoznaczną, a nieodrębną dla każdego zestawu parametrów. Można powiedzieć, że jest to analiza o podwyższonej rozdzielczości — z tym że różnice w wynikach mogą być mniejsze, za to bezpośrednie wskazania istotnego podobieństwa — bardziej wiarygodne, a to dzięki wspomnianemu zastosowaniu bardziej zaawansowanych i liczniejszych algorytmów porównawczych. Właśnie dlatego na szczególną uwagę zasługują wyniki widoczne na wykresie 8, który wykorzystuje opisaną już wyżej analizę sieciową — z tą różnicą, że zamiast prostego procentu fraz identycznych dla danej pary tekstu mamy teraz do czynienia ze wskaźnikiem, który znacznie dokładniej przeczesuje masę tekstową włoskich przekładów Quo vadis.
Ponieważ Tracer jest znacznie czulszym narzędziem porównywania tekstów, z wykresu 8 od razu usunięto najmniej znaczące połączenia — w przeciwnym wypadku łączyły się ze sobą wszystkie niemal punkty danych. Podobnie jak na poprzednim wykresie, i tu widać jedno główne skupisko, ale tym razem oprócz „samotnych” tekstów nie brak też większych i mniejszych grupek. Tym, co najwyraźniej odróżnia wyniki z Tracera od tych, które uzyskano w poprzedniej sekcji, jest skład głównej grupy, zdominowanej przez pełne przekłady; adaptacje uchowały się tam tylko dwie: skrót Fabiettiego z 1980 roku — co sugeruje jednak pewne podobieństwo do pełnego przekładu tego samego tłumacza — jak również adaptacja Carla Villi z 1953 roku. Z głównego skupiska zniknęła teraz grupa trzech innych adaptacji (Ottino Foglino i dwa anonimy wydane przez BRI i przez AMZ), by stworzyć osobną grupę. Obserwowane już wcześniej dwie osobne pary: przekładów Bideri-Collini (odpowiednio 1902 i 1914) i przekładu Zucconiego (1900) z adaptacją Rity Banti (1950) łączą się teraz w jedną nieco większą grupę, którą uzupełnia wersja Ketty Nagel, wydana w roku 1900 przez braci Treves w Mediolanie.