ZAMENHOFA 30-40 – GĘSIA 6/8 [TRASA]
Janina Bauman
JA, IVA
„W środku nocy wymknęłam się z domu i pobiegłam do Natana. Mieszkanie, które dzielił z masą innych ludzi stało otworem i świeciło pustką. Znajome ślady gwałtu i rabunku mówiły o losie mojego przyjaciela. Wiedziałam, że nigdy nie usłyszę jego miłosnego wyznania, że nigdy nie dojrzeję, by odwzajemnić jego uczucie. Gnana ślepą rozpaczą, niepomna grozy czającej się w mroku, zapuściłam się w podziemny labirynt wiodący do szpitala. Budynek szpitalny zdawał się całkowicie wymarły [Gęsia 6/8], ale w parterowej przybudówce, gdzie mieściła się dyżurka pogotowia ratunkowego, odrobina światła przenikała przez ściany w zaciemnieniu.” (s. 124)
Bibliografia
– Janina Bauman, Zima o poranku. Opowieść dziewczynki z warszawskiego getta, Kraków 1989.