Heroizm. Sienkiewiczowskie (in)wersje
Co nakażę, rzucać w tygle.
Rdzę pozostałą
Na Omfalii igle,
Od krwią wilgotnych Herkulesa palców;
Z rdzy się narodzi niemało
Wymuskanych rycerzy — ospalców –
(Juliusz Słowacki, Kordian)
O tym, że twórczość Henryka Sienkiewicza ma wymiar mitotwórczy, nie trzeba nikogo przekonywać. Warto jednak odnotować, że pojawiający się w niej ideał heroiczny nie jest jednoznaczny, wpasowujący się bez tarć, po prostu i całościowo, w ideał męskości. Punktem wyjścia skomponowanych przez pisarza narracyjnych wariacji na tematy bohaterskie zdaje się jego przekonanie o kryzysie męskości i heroizmu w kulturze dziewiętnastowiecznej, ale nie można dać się zwieść sugestii, że przeszłość istotnie oferuje monolityczny wzorzec stanowiący remedium na ów kryzys. Powracający w prozie pisarza, a wysnuty z mitologii grecko-rzymskiej, wątek Heraklesa/Herkulesa (ze zwróceniem szczególnej uwagi na epizod związany z jego pobytem na dworze królowej Omfalii) pozwala przyjrzeć się Sienkiewiczowskim inwersjom mitu bohaterskiego jako literackim przejawom nieortodoksyjnych wyobrażeń na temat przenikania się pierwiastków kobiecości i męskości w procesie „krzepnięcia” ideału heroicznego. Jak się zdaje, literacki wątek odwracalności ról płciowych sprzyjał ujęciom ironicznym, dzięki którym narracja pisarza nabierała ambiwalentnych i migotliwych znaczeń.
Następny fragment →