CHŁODNA 8

Mary Berg

ONI, II C

16.I.42’: „Chłodną powszechnie uważa się za „arystokratyczną” ulicę getta, jak na początku Sienną. Dozorcą budynku przy Chłodnej 8 jest inżynier Płonskier, dawniej nasz sąsiad w domu przy Siennej. Przy naszej ulicy mieszka wielu medyków i prawie na wszystkich drzwiach wisi szyld lekarza lub dentysty. O szóstej rano dozorcy muszą odśnieżać chodniki, a komisarz Lejkin uczy byłych prawników i profesorów ich nowego fachu. Często sam chwyta szuflę albo miotłę i udziela lekcji bezradnym intelektualistom, których palce nie przywykły jeszcze do nowych narzędzi. Ojciec ciężko pracuje, a my mu pomagamy – myjemy schody i zamiatamy podwórze. W naszym domu mieszka niewielu lokatorów i dochód z tytułu otwierania bramy po godzinie policyjnej wynosi nie więcej niż kilka złotych za noc – to tylko część sumy zarabianej przy Siennej. Jednak ojciec ma inne źródło dochodu. Na wewnętrznym podwórzu stoi budynek piekarni Warszawianka. Co noc wóz dostarcza tam z tuzin worków przemyconej mąki, a ojciec za każde otwarcie bramy przed takim transportem otrzymuje pewną sumę pieniędzy, rano zaś jako dodatkowe wynagrodzenie dostaje dwa nieduże bochenki świeżego chleba” (s. 219-220).

Bibliografia

– Mary Berg, Dziennik z getta warszawskiego, tłum. M. Salapska, Warszawa 1983.