GĘSIA 67

Perec Opoczyński

ONI, III C (13.09.1942)

„Kiedy dziś zabrano żonę i dzieci Mojszego Szwajcera (szop stolarski Gęsia 30), Szwajcer nie mogąc tego znieść, sam się później stawił. Trzydziestokilkuletni, rosły jak dąb i silny jak byk. Miał dobrą posadę i dobrze żył. Tego samego dnia, kiedy go zabrano, przyczynił się do śmierci żydowskiej kobiety. Było tak powiedziano Szwajcerowi, że stróżka z domu numer 67 [Gęsia] ukradła chleb sąsiadowi. Szwajcer niewiele myśląc, zaprowadził tę kobietę do strażników niemieckich, którzy stali nieopodal na rogu Smoczej. Niemcy bez słowa postawili ją pod murem i zastrzelili czterema kulami. Z powodu wyrzutów sumienia (najpewniej towarzysze uświadomili mu, co zrobił) miał sam pójść na Umschlagplatz i prosić, aby go wysłano razem z rodziną. Czy rzeczywiście wysłano go do Treblinki? Kto to wie?” (Pisma, s. 295)

Bibliografia

– Perec Opoczyński, Archiwum Ringelbluma. Konspiracyjne Archiwum Getta Warszawy, t. 31 Pisma Pereca Opoczyńskiego, oprac. M. Polit, Warszawa 2017.