KRÓLEWSKA

Władysław Szpilman

JA, I

„Po zmierzchu wychyliłem się z okna. Jasna od ognia ulica była pusta i rozbrzmiewało w niej od czasu do czasu echo eksplozji. Z lewej strony płonęła Marszałkowska, za mną Królewska i plac Grzybowski, na wprost zaś ulica Sienna. Ciężkie krwistoczerwone kłęby dymu ciągnęły nisko nad domami. Jezdnie i chodniki zasypane były kartkami niemieckich ulotek, których nikt nie podnosił, gdyż -jak opowiadano – były zatrute. Pod jedną z latarń leżały dwa martwe ciała, jedno z szeroko rozpostartymi ramionami, drugie zaś ułożone jak do snu. Przed bramą wejściową do naszego domu leżał trup kobiety z oderwaną głową i ramieniem. Obok niej przewrócone wiadro. Niosła wodę ze studni. Ciemną, długą strugą ślad jej krwi ciągnął się do rynsztoka i dalej do okratowanego ścieku.” (s. 25)

 

Abraham Lewin

ONI/JA, II D (31.05.1942)

„Dozorca domu przy Mylnej 11 opowiedział szczegóły o strasznym morderstwie dokonanym przez Niemców na rodzinie Wilner w ubiegły piątek nocą. Stary, chory Wilner leżał w łóżku. Liczył sobie 69 lat. Rozebrali go do naga, posadzili na krześle i wyrzucili go z drugiego piętra na podwórze, potem strzelali za nim i w ten sposób go wykończyli. Syna zastrzelili w pokoju, zięcia wyprowadzili na podwórko i tam go zastrzelili nieopodal bramy. […] Opowiadają, że Wilnerowie przekazali sklep przy Królewskiej jakiemuś volksdeutschowi, który płacił im określone kwoty. Ostatnio przestał płacić. Ze względu na to, że Wilnerowie domagali się od niego pieniędzy, miał się jakoby na nich zemścić, nasyłając Niemców.” (s. 94)

 

Adam Czerniaków

JA/ONI, I

„Auto o 4 pp. zatrzymano ze mną na Królewskiej, szofer musiał pójść po księgę kontrolną jazd.” [1 VIII 1940] (s. 108)

„W Gminie wiadomość, że rozszerzono dzielnicę niemiecką w Warszawie. Blok ten ograniczony jest lewą stroną Marszałkowskiej (od Królewskiej) do Wisły. W bloku tym mieszka około 20000 Żydów. Poza tym wyrzuca się Żydów i z innego bloku.” [19 VIII 1940] (s. 114)

 

Emanuel Ringelblum

ONI, I

„Wczoraj (dwudziestego ósmego stycznia [1940]) hulały polskie bandy. Wyciągano ludzi  dorożek i bito ich nahajkami lub ‘na byka’. Bito na Lesznie, Elektoralnej, Orlej, Królewskiej, Marszałkowskiej i w innych miejscach.” (t. 29: s. 61)

ONI, V

„Żydowscy bojowcy przenieśli walkę na teren aryjski. Kierownik grupy bojowej na ulicy Świętojerskiej wygłosił na murze gettowym przemówienie do ludności polskiej, wzywając ją do współdziałania. Piękne to przemówienie – według relacji naocznego świadka – zakończył okrzykiem: „Niech żyje Polska!”. Nocą przebijali się bojowcy z rewolwerami w ręku przez mury, zabijali strażników ukraińskich czy szaulisów litewskich i chronili się na aryjską stronę. Dochodziło niejednokrotnie do walki na sąsiadujących z gettem placach z Niemcami, czy nawet z policją granatową. Takie wypady „piątek” bojowych przez mury albo przez przejścia podziemne odbywały się na placu Żelaznej Bramy, na placu Krasińskich, na placu Teatralnym, na placu Muranowskim itd. Na placu Teatralnym granatowa policja przyłapała kilku bojowców, którzy rzucili granat i próbowali zbiec. Złapano ich i rozstrzelano w jednym ze zniszczonych domów przy ul. Królewskiej.” (t. 29a: s. 90)

 

ADRESY:

Królewska 23 (Urząd Transferu), – Królewska 43,   – róg ulic Królewska/Marszałkowska,

TRASY:

Trasa: Królewska – Krakowskie Przedmieście,

Bibliografia

– Władysław Szpilman, Śmierć miasta. Pamiętniki Władysława Szpilmana 1939-1945, oprac. J. Waldorff, Warszawa 1946.

– Abraham Lewin, Dziennik, wstęp i opracowanie K. Person, Warszawa 2016.

Adama Czerniakowa dziennik getta warszawskiego 6 IX 1939 – 23 VII 1942, oprac. Marian Fuks, Warszawa 1983.

– Emanuel Ringelblum, Archiwum Ringelbluma. Konspiracyjne Archiwum Getta Warszawy. t. 29: Pisma Emanuela Ringelbluma z getta, oprac. J. Nalewajko-Kulikov, Warszawa 2018.

– Emanuel Ringelblum, Archiwum Ringelbluma. Konspiracyjne Archiwum Getta Warszawy, tom 29a Pisma Emanuela Ringelbluma z bunkra, oprac. E. Bergman, T. Epsztein, M. Siek, Warszawa 2018.